Mimo buszujących mysz w okół nich, cebule są nietknięte
Martagony- wymagania,warunki uprawy
- ultraviolet
 - 200p

 - Posty: 310
 - Od: 1 kwie 2010, o 22:16
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: lubelskie
 
Re: Wszystko o Martagonach
Wreszcie zrobiła się wiosna. Martagony wychodzą z ziemi i mają się dobrze.
Mimo buszujących mysz w okół nich, cebule są nietknięte
			
			
									
						
										
						Mimo buszujących mysz w okół nich, cebule są nietknięte
- ultraviolet
 - 200p

 - Posty: 310
 - Od: 1 kwie 2010, o 22:16
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: lubelskie
 
Re: Wszystko o Martagonach
Moje martagony wysiewane z nasion w 2012r.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/158 ... e2d3a.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7fb ... b4336.html
			
			
									
						
										
						http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/158 ... e2d3a.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7fb ... b4336.html
Re: Wszystko o Martagonach
Imponujący zagajnik. Przyznam, że pod wpływem tego wątku (i Twojej fascynacji) zakupiłam w tym roku cebule 6 odmian martagonów (botaniczny różowy, Arabian Night, Claude Shride, Peppar Gold, Hansonii i Tsingtauense). Jeśli mi się powiedzie, może też będę próbowała wysiewać:-)
			
			
									
						
							Pozdrowienia, 
Gośka
			
						Gośka
- ultraviolet
 - 200p

 - Posty: 310
 - Od: 1 kwie 2010, o 22:16
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: lubelskie
 
Re: Wszystko o Martagonach
Z pewnością Ci się powiedzie  
 
Nie jest to takie trudne, chociaż przyznam, że zaraz po przechłodzeniu lilie muszą mieć dużo słońca inaczej marnie to wygląda.
W tym roku niestety nie powtórzyłam sukcesu z ubiegłego roku, ale cieszę się i tymi kilkoma sztukami. Liczę, że gdy zakwitną będę się cieszyła całkiem nową lilią, wyhodowaną przeze mnie
 
W tym roku też zakupiłam kilka martagonów. Niestety różowego mi z listy zakupów wykreślono
 . Mam niezłego pecha...
Z tego rocznego zakupu najbardziej się cieszę martagonem Tsingtauense i Russian Morning.
			
			
									
						
										
						Nie jest to takie trudne, chociaż przyznam, że zaraz po przechłodzeniu lilie muszą mieć dużo słońca inaczej marnie to wygląda.
W tym roku niestety nie powtórzyłam sukcesu z ubiegłego roku, ale cieszę się i tymi kilkoma sztukami. Liczę, że gdy zakwitną będę się cieszyła całkiem nową lilią, wyhodowaną przeze mnie
W tym roku też zakupiłam kilka martagonów. Niestety różowego mi z listy zakupów wykreślono
Z tego rocznego zakupu najbardziej się cieszę martagonem Tsingtauense i Russian Morning.
Re: Wszystko o Martagonach
Martagon to Martagon,Hansoni to Hansoni, Tsingtauense, to również gatunek lilii.
Nie ma czegoś takiego,jak Martagon Tsingtauense. Może być krzyżówka
Martagon x Tsingtauense, albo Martagon x Hansoni, czyli Marhan.
Hansoni jest żółta, Tsingtauense pomarańczowa,z kwiatem do góry. Krzyżują się one
z Martagonami.
U mnie za zimno dla Hansoni i Tsingtauense,rosną,ale marnie,nie kwitną w każdym roku.
			
			
									
						
										
						Nie ma czegoś takiego,jak Martagon Tsingtauense. Może być krzyżówka
Martagon x Tsingtauense, albo Martagon x Hansoni, czyli Marhan.
Hansoni jest żółta, Tsingtauense pomarańczowa,z kwiatem do góry. Krzyżują się one
z Martagonami.
U mnie za zimno dla Hansoni i Tsingtauense,rosną,ale marnie,nie kwitną w każdym roku.
- ultraviolet
 - 200p

 - Posty: 310
 - Od: 1 kwie 2010, o 22:16
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: lubelskie
 
Re: Wszystko o Martagonach
To przyznam szczerze , że zawsze traktowałam je jako martagon, bo zawsze przy zakupie kwalifikują je do nich no i wyglądają podobnie. 
Co do lilii Hansoni i Tsingtauense to obie w tym roku zakwitną. Dziwne bo tą drugą zakupiłam w tym sezonie. Wyrosła na ok.10 cm długości.
A tu podaję ciekawą stronę z liliami martagon. Życzę miłego oglądania. http://www.lilies.org/g_martagonscd_html/photos.html
			
			
									
						
										
						Co do lilii Hansoni i Tsingtauense to obie w tym roku zakwitną. Dziwne bo tą drugą zakupiłam w tym sezonie. Wyrosła na ok.10 cm długości.
A tu podaję ciekawą stronę z liliami martagon. Życzę miłego oglądania. http://www.lilies.org/g_martagonscd_html/photos.html
Re: Wszystko o Martagonach
One należą do jednej grupy ogrodowej,czyli mają podobne cechy,podobnie wyglądają,
krzyżują się ze sobą.Ta grupa ogrodowa,to nie jest klasyfikacja botaniczna, to takie
określenie ogrodnicze,aby łatwiej zrozumieć co jest co.
Wewnątrz takiej grupy są gatunki- martagon, hansoni itd. Tak jak w azjatyckich są
bulbiferum, tigrinum, leichtlini, pumilum i wiele innych.
Wśród gatunków są odmiany - np. martagon Kometex, martagon Bornholm. Nazwy odmian
piszemy dużą literą,bo to imiona roślin.
Lilie krzyżują się w grupach ogrodowych,po między innymi jest ten podział,aby nie próbować
krzyżowania martagona z azjatycką, albo trąbkową,bo nic z tego nie wyjdzie,tak jak nie da się
kury z kaczką,chociaż i jedno i drugie to ptak.
Teraz,w erze in vitro,bariery te zostały przełamane i powstały krzyżówki,trąbek z azjatkami,
jest to grupa AT ,longiflorum z azjatkami, LA, trąbek z orientalnymi OT, orienpet, oraz wiele
innych kombinacji.
			
			
									
						
										
						krzyżują się ze sobą.Ta grupa ogrodowa,to nie jest klasyfikacja botaniczna, to takie
określenie ogrodnicze,aby łatwiej zrozumieć co jest co.
Wewnątrz takiej grupy są gatunki- martagon, hansoni itd. Tak jak w azjatyckich są
bulbiferum, tigrinum, leichtlini, pumilum i wiele innych.
Wśród gatunków są odmiany - np. martagon Kometex, martagon Bornholm. Nazwy odmian
piszemy dużą literą,bo to imiona roślin.
Lilie krzyżują się w grupach ogrodowych,po między innymi jest ten podział,aby nie próbować
krzyżowania martagona z azjatycką, albo trąbkową,bo nic z tego nie wyjdzie,tak jak nie da się
kury z kaczką,chociaż i jedno i drugie to ptak.
Teraz,w erze in vitro,bariery te zostały przełamane i powstały krzyżówki,trąbek z azjatkami,
jest to grupa AT ,longiflorum z azjatkami, LA, trąbek z orientalnymi OT, orienpet, oraz wiele
innych kombinacji.
- ultraviolet
 - 200p

 - Posty: 310
 - Od: 1 kwie 2010, o 22:16
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: lubelskie
 
Re: Wszystko o Martagonach
Dziękuję Mirku za wyjaśnienie. Miałam mały mętlik w głowie,ale dzięki Tobie wszystko zaczęło być oczywiste.
Zastanawiam się czy moje dwuletnie lilie martagon w przyszły roku zakwitną. Największa ma ok.22 cm wysokości, a co niektóre dzielą się na dwie cebule. W zeszłym roku rosły przez całą jesień, w tym roku pewnie obumrą.
Jak myślisz Mirku, jest to możliwe by na przyszły sezon zakwitły?
			
			
									
						
										
						Zastanawiam się czy moje dwuletnie lilie martagon w przyszły roku zakwitną. Największa ma ok.22 cm wysokości, a co niektóre dzielą się na dwie cebule. W zeszłym roku rosły przez całą jesień, w tym roku pewnie obumrą.
Jak myślisz Mirku, jest to możliwe by na przyszły sezon zakwitły?
Re: Wszystko o Martagonach
Jeśli tak ładnie rosną,może zakwitną,będzie miła niespodzianka.
			
			
									
						
										
						- anka93
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1811
 - Od: 5 paź 2008, o 17:40
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Biłgoraj
 
Re: Wszystko o Martagonach
- ultraviolet
 - 200p

 - Posty: 310
 - Od: 1 kwie 2010, o 22:16
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: lubelskie
 
Re: Wszystko o Martagonach
Tak to martagon. Pytanie skąd się wzięły nasiona?
			
			
									
						
										
						- anka93
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1811
 - Od: 5 paź 2008, o 17:40
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Biłgoraj
 
Re: Wszystko o Martagonach
Właśnie 
 ,kilka lat temu wyrósł jeden badylek, ale zostawiłam go-sama nie wiem czemu.Potem na drugi rok łodyga i liście okółkowo,myslę pewnie lilia jakaś -niech rośnie.Po 5 latach pojawił sie kwiat, po 7latach mam 2 łodyżki.Może z ziemią -kupuję nowe kwiaty i wsadzają c podsypuję nowa ziemią . 
  
 .Ale się cieszę ,że jest. 
			
			
									
						
										
						- ultraviolet
 - 200p

 - Posty: 310
 - Od: 1 kwie 2010, o 22:16
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: lubelskie
 
Re: Wszystko o Martagonach
Jeśli kupowałaś rośliny od innego ogrodnika, to jest to bardzo prawdopodobne.
Inną opcją mogły by być zwierzęta, pod warunkiem że w okolicy rosną lilie martagon.
Podobnie jak Tobie w ogrodzie mojej siostry wyrosła lilia. Ma ona jednak psa, który włóczy się po całym osiedlu i przynosi ze sobą różne nasiona
 .
			
			
									
						
										
						Inną opcją mogły by być zwierzęta, pod warunkiem że w okolicy rosną lilie martagon.
Podobnie jak Tobie w ogrodzie mojej siostry wyrosła lilia. Ma ona jednak psa, który włóczy się po całym osiedlu i przynosi ze sobą różne nasiona
- anka93
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1811
 - Od: 5 paź 2008, o 17:40
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Biłgoraj
 
Re: Wszystko o Martagonach
Z zakupem od innego ogrodnika to moze być. 
			
			
									
						
										
						- kris11
 - 200p

 - Posty: 310
 - Od: 28 lut 2012, o 20:17
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: ok/Warszawy
 
Re: Wszystko o Martagonach
Piękny!!!
moje zakupione w lilypolu nie zakwitły, i są bardzo niziutkie, wzrost im sie zatrzymał, nie wiem co robić.......
			
			
									
						
							moje zakupione w lilypolu nie zakwitły, i są bardzo niziutkie, wzrost im sie zatrzymał, nie wiem co robić.......
Pozdrawiam- Marzena
			
						

 
		
