no tak dopiero dotarłam do nowości...
ślicznie....
jakby tam tej peperomki było ciut do skubnięcia to się pisze... to taka którą drapnełam w szkole i niestety lądowała z pomocą mojej mamusi na ziemi.. nie udało sie jej...
moje trzykrocie nie kwitną, ale ja je wiecznie skubie bo lubie takie zwarte kępy
a królewicz..... bez komentarza
