Petunie
- max1232
- 500p
- Posty: 917
- Od: 30 sty 2010, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Petunie
Moja petunia stoi już prawie 2 tygodnie na balkonie i trzyma się świetnie:D:D
Re: Petunie
Mam pytanie odnoscie skarlania petuni. W jakich momenach opryskiwac, w jakich proporcjach srodkach i w jak warunkach. Czy petunie mozna nawadniach od gory i czy ma to wplym na kwiat?
Re: Petunie
oto moje petunie wyhodowane z nasionek

zakwitły mi pełne petuńki bardzo się cieszę kolorki trochę inne niż miały być ale i tak się cieszę


zdjęcia bylejakie .ale kwiatki piękne



zakwitły mi pełne petuńki bardzo się cieszę kolorki trochę inne niż miały być ale i tak się cieszę



zdjęcia bylejakie .ale kwiatki piękne
DOROTA
Re: Petunie
Swoje petunie kupiłam na zielonym rynku.Nie wiem jak nazywa się ta odmiana,ale ma drobniutkie kwiaty.W skrzynce z bakopą prezentuje się uroczo




Martika
- iwciach
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1475
- Od: 18 sty 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
- Kontakt:
Re: Petunie
Dyshia, i jak tam eksperyment z zimowaniem petuni?Dyshia pisze:Ja będę próbowała przechować kilka roślin jednorocznych, w tym petunie, ale nie licząc na spektakularny sukces. Przeniosę je do zimnego i jasnego pomieszczenia i na pewno nie pozwolę, żeby któraś uschła.
- moniczek
- 1000p
- Posty: 1379
- Od: 19 sie 2010, o 17:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Petunie
Ja mam petunie w kolorze fioletowym. Kupiłam je w markecie na paletce jako maleństwa. Sporo od tego czasu urosły.





- maja79
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1924
- Od: 8 maja 2011, o 17:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielin Zachodniopomorskie
Re: Petunie
Przepiękne są te nowe odmiany,bardzo lubie Petunie i Surfinie

Re: Petunie


Też wyhodowałam z nasionek petunie cieszę sie bo mam różne kolory..







Na razie zaczynają kwitnienie...
Marusia.
Pozdrawiam miłego dnia wszystkim..
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=81576" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam miłego dnia wszystkim..
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=81576" onclick="window.open(this.href);return false;
- moniczek
- 1000p
- Posty: 1379
- Od: 19 sie 2010, o 17:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Petunie
martika68 dziękuję.
Oprócz ciemnych kwiatów mają jeszcze delikatny zapach. 


Re: Petunie
Hej. Pomóżcie mi, bo opadam z sił.
W kwietniu/maju zakupiłam dość dużą ilość dobrych sadzonek petunii, najwięcej białych, ale też koralowe wpadły mi w oko. Zakupiłam skrzynki i do dzieła. Przez pierwszy miesiąc rosły ok. Były wystawione na balkonie, jedne pod dachem przy wejściu. Te z balkonu, na wskutek słońca chyba i deszczu wyglądają jak na zdjęciu... Te przy wejściu wyglądają ładnie. Jestem załamana, bo inaczej sobie to wyobrażałam... Może jakaś odżywka, nie wiem, poradźcie coś amatorce... 
http://imageshack.us/photo/my-images/88/1007425v.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/515/1007434y.jpg/


http://imageshack.us/photo/my-images/88/1007425v.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/515/1007434y.jpg/
Re: Petunie


Moje na dzisiaj tak wyglądają....



Marusia.
Pozdrawiam miłego dnia wszystkim..
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=81576" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam miłego dnia wszystkim..
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=81576" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Petunie
Dzięki za podpowiedź. Spróbuję, ale nie wiem co wyjdzie z moimi zdolnościami ogrodniczymi :P Te sprzed domu zawsze tak wyglądają, są pod dachem, nie podcinam nic. Tamte tez były piękne, aż się sąsiedzi dziwili... To teraz mam
Piękne te Twoje zdjęcia, widać dobrą rękę do kwiatów!

Piękne te Twoje zdjęcia, widać dobrą rękę do kwiatów!
Re: Petunie
Tropic Te na fotkach masz bardzo ładne
tylko zbierać przekwitłe i będą cieszyć oczy
A co do przycieńcia to u mnie też się wydłużają;; ja przycinam jak widzę że mają długie pędy nawet z kwiatkami tylko robię to systematycznie te dłuższe ucinam a krótsze dorastają, a potem jak za długie znowu ciachnę, i robią się gęste i krótsze,[stale podlewam nawozem do kwitnących]..Petunie nie lubią jak na nie pada deszcz trzeba je przykryć, słonko im nie przeszkadza..
Dziękuję LOKI i Tulipan za miłe słówka
Moje te po deszczach i burzach musiały być króciutko przycięte jakieś dwa tygodnie temu ..



A co do przycieńcia to u mnie też się wydłużają;; ja przycinam jak widzę że mają długie pędy nawet z kwiatkami tylko robię to systematycznie te dłuższe ucinam a krótsze dorastają, a potem jak za długie znowu ciachnę, i robią się gęste i krótsze,[stale podlewam nawozem do kwitnących]..Petunie nie lubią jak na nie pada deszcz trzeba je przykryć, słonko im nie przeszkadza..
Dziękuję LOKI i Tulipan za miłe słówka

Moje te po deszczach i burzach musiały być króciutko przycięte jakieś dwa tygodnie temu ..


Marusia.
Pozdrawiam miłego dnia wszystkim..
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=81576" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam miłego dnia wszystkim..
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=81576" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 100p
- Posty: 135
- Od: 25 cze 2012, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Petunie
Kochani, pomóżcie
tak teraz (dzisiaj) wyglądają moje Million Bells
http://img577.imageshack.us/img577/7999 ... 160441.jpg
a tak wyglądały 24.6 (czyli ok 3 tyg temu)
http://img20.imageshack.us/img20/9125/2 ... 114108.jpg
(nie wiem, jak mam dodać zdjęcia tak, żeby tutaj było je widać zamiast linków)
jak widzicie, różnica znaczna, na niekorzyść niestety...
Szczególnie widać to po żółtych kwiatach, jest ich mniej, są o wiele mniejsze i nawet kolor jest inny, jakby wyblakły.
Wprawdzie tydzień temu przeszła nad nimi burza i trochę zostały zlane, ale odbiły do góry. Cały czas nawożę je nawozem do pelargonii i innych kwitnących.
Co mam zrobić, żeby wróciły do swojej świetności?
(stoją na balkonie południowo-zachodnim, słońce na nie świeci od 11 do 19).
Będę wdzieczna za podpowiedzi:)
Anna
tak teraz (dzisiaj) wyglądają moje Million Bells
http://img577.imageshack.us/img577/7999 ... 160441.jpg
a tak wyglądały 24.6 (czyli ok 3 tyg temu)
http://img20.imageshack.us/img20/9125/2 ... 114108.jpg
(nie wiem, jak mam dodać zdjęcia tak, żeby tutaj było je widać zamiast linków)
jak widzicie, różnica znaczna, na niekorzyść niestety...
Szczególnie widać to po żółtych kwiatach, jest ich mniej, są o wiele mniejsze i nawet kolor jest inny, jakby wyblakły.
Wprawdzie tydzień temu przeszła nad nimi burza i trochę zostały zlane, ale odbiły do góry. Cały czas nawożę je nawozem do pelargonii i innych kwitnących.
Co mam zrobić, żeby wróciły do swojej świetności?
(stoją na balkonie południowo-zachodnim, słońce na nie świeci od 11 do 19).
Będę wdzieczna za podpowiedzi:)
Anna
Pozdrawiam, Anna