
SEZON różany 2008
Witam wszystkich serdecznie.
Ponieważ uwielbiam róże i uważam że to kwiaty, które powinno podziwiać całe tłumy ludzi postanowiłam pokazać wam moje. Mój mąż musi regularnie podziwiać i oglądać każde nowo rozkwitające krzaczki więc Was to też nie ominie
O to zdjęcia wykonane dzisiaj przeze mnie niektórym moim różom (pierwszy raz robiłam zdjęcia różom - to jest naprawdę super - a co będzie jak wszystkie rozkwitną - co za widok !!!)

pozdrawiam Beata
Ponieważ uwielbiam róże i uważam że to kwiaty, które powinno podziwiać całe tłumy ludzi postanowiłam pokazać wam moje. Mój mąż musi regularnie podziwiać i oglądać każde nowo rozkwitające krzaczki więc Was to też nie ominie

O to zdjęcia wykonane dzisiaj przeze mnie niektórym moim różom (pierwszy raz robiłam zdjęcia różom - to jest naprawdę super - a co będzie jak wszystkie rozkwitną - co za widok !!!)








pozdrawiam Beata
Cześć,
śliczne są te Wasze róże
U mojego znajomego rosną dwie, które są również bardzo ładne. Chciałabym wiedzieć jakie to odmiany. Niestety on nie zna ich nazw. Zdjęcia umieściłam tutaj: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=14247.
Może ktoś z Was zna te róże?
Pozdrowienia
śliczne są te Wasze róże

U mojego znajomego rosną dwie, które są również bardzo ładne. Chciałabym wiedzieć jakie to odmiany. Niestety on nie zna ich nazw. Zdjęcia umieściłam tutaj: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=14247.
Może ktoś z Was zna te róże?
Pozdrowienia
- konto-puste001
- 100p
- Posty: 115
- Od: 14 kwie 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 763
- Od: 3 lis 2006, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
To jest róża, którą kiedyś kupiłam na targach. Nie kwitła przez ok 6 lat, zarośnięta chwastami, chora - co roku bez liści siedziała w kącie przy porzeczkach i właściwie w ogóle mnie nie interesowała
Mam takich porzuconych, które uzdrawiam jeszcze kilka
Okazuje się że naprawdę niewiele trzeba żeby róże się odwdzięczyły
Dzięki wszystkim za rady a zwłszcza Hani, której teorie dot róż sprawdziły się w moim ogrodzie. Po prostu pokochałam róże!
Zakwitła po wielu latach Fredensborg Castle

Kronenbourg na tle żółtej angielki The Pilgrim

Pierwszy kwiat New Dawn



Okazuje się że naprawdę niewiele trzeba żeby róże się odwdzięczyły


Zakwitła po wielu latach Fredensborg Castle

Kronenbourg na tle żółtej angielki The Pilgrim

Pierwszy kwiat New Dawn

Kasia
Ogród Cilli
Ogród Cilli
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22056
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Kasiu
nie kochałaś róż mając je w swoim ogrodzie???
Nie do wiary , że mogłaś je tak pozostawić same sobie!
Jak dobrze,że przekonałaś się ,że to odporne ,wytrwałe i wspaniałe krzewy .
Fredensborg Castle jest cudowna.
Kiedy "odgrzebiesz z zapomnienia" pozostałe ? Czy już sie nimi zajęłaś?
Kasiu
odkop je już wszystkie i pokaż nam ,proszę...




Nie do wiary , że mogłaś je tak pozostawić same sobie!


Jak dobrze,że przekonałaś się ,że to odporne ,wytrwałe i wspaniałe krzewy .
Fredensborg Castle jest cudowna.
Kiedy "odgrzebiesz z zapomnienia" pozostałe ? Czy już sie nimi zajęłaś?
Kasiu



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 763
- Od: 3 lis 2006, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Oh Karo, tak byłam Potworem
! Kochałam je w sezonie w którym je kupiłam, czyli wtedy kiedy kwitły i były podrasowane przez szkółkę. Nie miałam żadnej wiedzy na temat róż, popełniłam podstawowe błędy i skazałam je świadomie na choroby. I tak przez kilka lat....po prostu uznałam że nie lubię róż i brakuje mi do nich cierpliwości.
A teraz kiedy całą zimę w tęsknocie za wiosną wpadłam w wątek różany na forum, naczytałam się, naoglądałam - postanowiłam je odratowac i zakupic ich więcej.
Wszystkie są chyba szczęsliwe, bo mimo że nie dostały grama nawozu są zdrowe i mają pąki! Wkrótce je pokarzę!

A teraz kiedy całą zimę w tęsknocie za wiosną wpadłam w wątek różany na forum, naczytałam się, naoglądałam - postanowiłam je odratowac i zakupic ich więcej.
Wszystkie są chyba szczęsliwe, bo mimo że nie dostały grama nawozu są zdrowe i mają pąki! Wkrótce je pokarzę!

Kasia
Ogród Cilli
Ogród Cilli