
Prymula,pierwiosnek - dyskusje
- kama_80
- 1000p
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2
Ja tam się nie pcham w łyszczaki. Bardzo mi się podobają ale kompletnie gubię się w kwietniku. Mam ziemię po trawniku i tak sobie czekać aż gleba się trochę użyźni/przegryzie i dopiero będę kupować kwiaty za nascie złotych. Strata takiego łyszczaka bolałaby znaczniej niż pierwiosnka za 2 zł 

Pozdrawiam Jola
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2
Moje wszystkie rosną w "zwykłej " ziemi ani kwaśnej ani zasadowej po prostu działkowej
i to zarówno łyszczaki jak i zwykłe,mam parę na słońcu radzą sobie choć liście więdną,w tym roku nawet te z cienia i półcienia jak wyjechałam na wakacje to liście im poschły(jak byłam na miejscu to podlewałam) ale cóż,lato było wyjątkowo okrutne dla większości roślin,oberwałam wszystkie liście tak ,że tylko znaczniki z nazwami było widać,po pierwszym porządnym deszczu i powrotu do normalnych temperatur zaczęły się wychylać z ziemi,dzisiaj mam juz z powrotem zielone kępki tak więc nie zniechęcajcie się kobietki

- kama_80
- 1000p
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2
Teraz patrzę na jakość ziemi..teraz czyli odkąd w 2 dni wysechł mi na proszek zawilec. Wykopałam bryłkę korzeni, namoczyłam i posadziłam w glebę ze sporą ilością gliny. Chłopak rośnie.
Będzie nietaktem jak napiszę, że marzy mi się kwietnik bezobsługowy?
a tak poważnie to masę rzeczy muszę się nauczyć. Wybór miejsca to chyba sprawa kluczowa dla "bezobsługowej" pielęgnacji kwiatów. W 3 roku posiadania działki jestem tego zdania. W ubiegłym roku było mi to obojętne. W przyszłym co będzie? Będą nowe nasionka i będę siać pierwiosnki
a resztę sie zobaczy 
Będzie nietaktem jak napiszę, że marzy mi się kwietnik bezobsługowy?




Pozdrawiam Jola
- Gosia1704
- 200p
- Posty: 325
- Od: 21 maja 2014, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2
To akurat nie łyszczak mi wysechł. Z tym co go nie ma (na razie) też jeszcze się nie żegnam. Zobaczymy w przyszłym roku. Miejsce oznaczone - może się pokaże. Jak dosypywałam ziemi kompostowej przysypałam własną sadzonkę Bellariny - nie chcę tam teraz dziabać żeby ją znaleźć - może też wyjdzie
Pozdrawiam


Pozdrawiam

- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1730
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2
W tym roku kupiłem 2 pierwiosnki z nadzieją przekrzyżowania ich z moim starym, kilkunastoletnim okazem (a raczej okazami - wielokrotnie był dzielony i mam ponad 10 kęp, prawdopodobnie jest to Primula x pruhoniciana "Bergfrühling"). Jeden z zakupionych pierwiosnków wydal nasiona, które wysiałem prawie na ścieżce w tunelu foliowym, przy taśmie nawadniającej - ziemia tam jest wiecznie mokra (nie wilgotna, mokra
). Wykiełkowało kilka sztuk (wysiałem dość mało nasion) i rosną w takich warunkach jak na drożdzach 


- kama_80
- 1000p
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2
Doprawdy nie umiem zbierać tak drobnych nasion. Czasami usuwam uschnięty kwiat i rozkładam go na części. Nic z tych paprochów nie przypomina mi nasion.
Pozdrawiam Jola
Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2
Moje łyszczaki wszystkie suszę bez problemu przetrwały,również te na słońcu i nawet te zakupione i posadzone w tym roku.Łyszczaki moim zdaniem nie lubią aż tak bardzo cienia i wilgoci jak inne. One się zachowują jak grubosze, przy nadmiarze wilgoci podgniwają.kama_80 pisze:Ja tam się nie pcham w łyszczaki. Bardzo mi się podobają ale kompletnie gubię się w kwietniku. Mam ziemię po trawniku i tak sobie czekać aż gleba się trochę użyźni/przegryzie i dopiero będę kupować kwiaty za nascie złotych. Strata takiego łyszczaka bolałaby znaczniej niż pierwiosnka za 2 zł
Pozdrawiam Ula
Mój działkowy ogródek
Mój działkowy ogródek
Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2
A umnie coś mi zjada pierwiosnki. Poobgryzane są nie tylko liście, ale też kwitnące kwiaty.
-
- 1000p
- Posty: 1933
- Od: 13 sie 2009, o 18:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2
Jagusia a nie są to ślimaki .
- Gosia1704
- 200p
- Posty: 325
- Od: 21 maja 2014, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2
O tej porze to chyba już nie ślimaki.


- kama_80
- 1000p
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2
Jak nie ślimaki, wczoraj widziałam całkiem aktywne bestie rzędu 1,5cm pod kamieniami.
Pozdrawiam Jola
- Gosia1704
- 200p
- Posty: 325
- Od: 21 maja 2014, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2
Podejrzewałam, że mogę mieć opuchlaki bo 2 pierwiosnki w dziurki (jeszcze tych gadów nie miałam), ale może to ślimaczki?
Chyba posypię im papu.
Chyba posypię im papu.
Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2
Nie to nie ślimaki. Praktycznie ze ślimakami nie ma u mnie problemu czasem trafi się jakiś okaz to unieszkodliwiam. Nie mam pojęcia co to może być. Zaczynam podejrzewać ptaki.
- besia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2
U moich prymulek też są uszkodzone liście .
Wygląda to tak

Przyznam , że zauważłam to dopiero wczoraj . Kiedy się to stało nie wiem ?
Wygląda to tak

Przyznam , że zauważłam to dopiero wczoraj . Kiedy się to stało nie wiem ?
Pozdrawiam, Beata.