Beaby, no tak, Beatko, teraz już wszystko rozumiem. Ja też staram się wkładać do worów jak najmniej odpadów roślinnych, głównie lądują tam chwasty z nasionami i rozmaite chore liście i fragmenty roślin, chociaż te chore (np. od róż) najczęściej spalam na ognisku, żeby choroby się nie roznosiły.
Pogodę w obu ogrodach mam jednakową, bo ranczo znajduje się na bliskim Podlasiu, więc warunki są podobne.
Rudbekie odmianowe też mam na razie tylko dwie. Ta Goldsturm jest piękna, bo chociaż nie przepadam za kolorem żółtym w ogrodzie, to jednak jesienią wygląda on pięknie, ciepło i optymistycznie. Zwłaszcza jej łany. Na razie mam niewielką kępę, ale mam nadzieję, że uda mi się w przyszłym roku podzielić na więcej sadzonek.
Goldstrum

No i druga rudbekia
Flamenco True Red, która teraz nabrała jaśniejszych, bardziej słonecznych barw.
Misza, od razu obejrzałam wszystkie wymienione przez Ciebie róże, cudowne są. Zwłaszcza
Gabriel mi się spodobał, przynajmniej na zdjęciu. Ale skoro widziałaś go na żywo, to jest to dla mnie najlepsza rekomendacja. Ja na razie nie będę zamawiać, może dopiero wiosną. A całą długą zimę mam do zastanowienia. Ostatnio zerkam także na wielkokwiatowe. Do tej pory uważałam je za trudne do uprawy, lecz może warto spróbować.
Na przykład zachwyciła mnie
Aphrodite i chyba będzie należeć do moich tegorocznych pupilek. Naprawdę jest zachwycająca. A jak u Ciebie sprawa z wielkokwiatowymi?
Pytasz Gosiu, czy róże podrosły. Niektóre aż za bardzo. Wypuściły półtorametrowe baty. Nie wiem, co z tymi pędziskami zrobić na zimę. Przyciąć?
Bobeczko, witam Cię znowu, super że wróciłaś! Zdjęcia róż bardzo kuszą, ja jednak na razie postanowiłam być twarda. Nie będę też kupować teraz kartonikowych. W tym roku trafiło mi się w nich kilka piękności, ale są też jakieś niezidentyfikowane dziadostwa. Tak czy owak dopiero w przyszłym roku zastanowię się, czy coś przygarnąć.
Piszesz o "wycinaniu róż". Nie bardzo rozumiem, o co chodzi.
Wrześniowe widoczki.
Matthias Claudius
Stephanie Baronin kwitła właściwie cały czas, wydając coraz to nowe kwiaty.
Circle of Life

Jeżówka
Sombrero Salsa
