Mój ogród niepokazowy cz. 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2369
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Zapomniałam zapytać, ile czasu trzymasz taką rozsadę przed wysadzeniem do gruntu :oops:
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2790
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Witajcie :wit
Sobota
Pogoda całkiem się zepsuła, zrobiło się bardzo zimno i na dodatek pada deszcz. Deszcz potrzebny, ale ta temperatura ;:145
Dziś przemarzłam naprawiając przytkany odpływ z beczki, okazalo się że wąż odprowadzający nadmiar wody zagiął się i woda przelewała się górą beczki prosto pod dom. Zanim zorientowałam się co się stało, byłam cała mokra i zziębnięta :cry: Gdy wróciłam do domu to tak mnie zimno trzęsło, że weszłam w dresie pod kołdrę i przespałam do wieczora, tracąc poczucie czasu. Wydawało mi się, że przespałam całą noc. Mam nadzieję, że nie skończy się to jakimś choróbskiem.

Niedziela
No i znów zmorzyl mnie sen w trakcie pisania :oops:

Aniu-anabuko1, fajnie, że wróciłaś na FO i zaglądasz do nas. Dzięki za pochwały moich kwiatków ;:168
Nie za zimno na ogórki w gruncie?

Lucynko, dziękuję, jedynym plusem tej umiarkowanie ciepłej pogody jest długie kwitnienie tulipanów ;:333 Moje niektóre też w tym roku mają jakieś porażone liście, czytałam gdzieś, że to może być wirus ;:14
Dzięki za życzenia, ale weekend niezbyt miły, bo zimny i deszczowy, w dodatku z bolem głowy i dreszczami ;:223 Mam nadzieje, że szybko się z tego wykaraskam.

Małgorzatko, dziękuję za odwiedziny ;:168 Ogórki tak sieję trzeci rok. Wschodzą bardzo szybko przykryte folią. Teraz kiedy już wzeszły wynoszę je na balkon na dzień, wieczorem wracają do pokoju. Posiałam je 25 kwietnia a posadzę do gruntu po 15 maja, jeśli pogoda pozwoli. Powinny już wtedy mieć listki właściwe. Zwykle jeszcze robię im na początku niby-namiot z włókniny, który chroni je w dzień przed nadmiernym słońcem, a w nocy przed chłodem.
A, jeszcze zapomniałam napisać że sadzę je przy siatce plastikowej o dużych okach zamocowanej na prętach.
Cieszę się, że chcesz skorzystać z mojego pomysłu ;:333

Parę fotek sprzed deszczu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Lucynko ;:196

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Powojnik Guernsey Cream ma juz duże pąki

Cieplutko wszystkich pozdrawiam, i życzę ciepła i pogody w sercu, bo na tą za oknem nie ma co liczyć ;:196 ;:167
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11750
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Halszko witaj z rana :D

U mnie też mokro i chłodno.Masz rację ,że plusem niskich temperatur są pięknie kwitnące tulipany.Podziwiam je dopóki jeszcze stoją na baczność.
Podoba mi się Twój pomysł znakowania roślin, o tym nigdy nie pomyślałam ;:oj
Dobrze, że wskoczyłaś do łóżka po przemoczeniu :D

Miłej niedzieli ;:3
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Halszko, piękne kwiatuszki kwitną w Twoim ogrodzie ;:138 .
Twoje tulipany wyglądają bardzo zdrowo ;:215 , u mnie sporo ma paskudne liście ;:174 i to nie jest wirus, tylko szara pleśń, niestety, a to podobno oznacza śmierć dla tulipanów ;:145 . Mokro i zimno, przeplatane ciepłymi dniami, zrobiło swoje ;:14 .Trzeba będzie jesienią dokupić cebulek ;:333 .
Choróbska współczuję ;:168 , ale mam nadzieję, że szybko minie ;:196
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12780
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Czyżbym tak zwaną jagodę kamczacką (Lonicera caerulea) widział kwitnącą na jednej z fotek?

Pozdrawiam!
LOKI
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Halszko, działanie w strugach deszczu niebezpieczne dla zdrowia, zresztą w tym roku cała wiosna nie sprzyja dobremu samopoczuciu. Raz bardzo gorąco, innym razem bardzo zimno i organizm musi bardzo szybko się dostosowywać, niestety, często nie nadąża. ;:222
Wbrew temu, co napisałaś, Twoje tulipany prezentują się pięknie i zdrowo. ;:138 ;:138
Babciny narcyz rozsiewa słodki aromat, a hosty już takie dorodne! ;:215 ;:303
Niech Ci przez cały tydzień słoneczko umila życie. ;:3 ;:3 ;:196
I nie choruj. ;:167 ;:167
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17388
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Ale piękniutki ten pierwiosnek.
Hostusie inne a teraz podobne trochę do siebie.
Pięknieją nam w oczach.
Oby tylko te zimne noce ich nie uszkodziły :(
Awatar użytkownika
sauromatum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1730
Od: 18 maja 2010, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Teraz już pogoda chyba się trochę ustabilizowała i powinno być coraz lepiej. A przynajmniej prognozy w moim rejonie tak pokazują.
W tym roku bardzo dużo tulipanów z szarą pleśnią widziałem - niestety pogoda im nie sprzyjała choć dzięki chłodowi te zdrowe dłużej kwitną.
Pomijając piękne kwitnienia zachwyciłem się tymi kamieniami z nazwami :D Świetny pomysł, i raczej taka etykieta nie odleci z wiatrem :wink: Chyba trochę podkradnę ten pomysł :wink:
halinkab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 859
Od: 15 maja 2015, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Halinko piękne wszystko u Ciebie kwitnie.
Mam nadzieję, że czujesz się dobrze. Widzę kwitnącą mahonię u Ciebie. Przyniosłam sobie sadzonkę z lasu i mam nadzieję, że się przyjmie. Kuklik pięknie rozkwita. Ostatnio widziałam takie na bazarku. Widocznie przychodzi na nie moda. Ja sobie posiałam z nasion i coś wschodzi.
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12116
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Halszko jeszcze bordową sasankę popodziwiałam, śliczna. ;:oj Swoich nawet nie miałam czasu obfotografować. :roll:
Kolorów dużo na rabatach, ale w jagodniku i warzywniku też cieszą rośliny. ;:215
Wszystkie cudowności posadzone. ;:180 Supertunia ma przepiękny kolor, rośnie ładnie wyprostowana w donicy. :tan
Dużo słońca na weekendowe zajęcia. ;:196
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2790
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Witajcie mili goście :wit
Śpieszę powiadomić, że moja nieobecność nie była spowodowana chorobą, która trwała z półtora dnia, lecz jak zwykle chronicznym brakiem czasu :oops:
Pogoda przez cały tydzień była nawet nienajgorsza, słoneczko świeciło, temperatura w miarę wysoka, lecz bez upału, prawie idealnie, prawie, bo przydałyby się nocne deszczyki. Niestety, zrobiło się bardzo sucho, a wiejący wiatr jeszcze bardziej wysusza ziemię, również w doniczkach.
W przyszłym tygodniu jest nadzieja na deszcz. Zobaczymy czy się ziści.
Dziękuję za wszystkie miłe słowa, pochwaly i życzenia, a przede wszystkim, że zaglądacie do mnie mimo, że się nie odzywam zbyt często ;:196 ;:168

Aniu-Annes77, pomysł na znakowanie roślin zaczerpnęłam z którejś grupy ogrodniczej na Fb. Muszę przyznać, że sprawdza się bardzo dobrze.

Marciu, tych z porażonymi liśćmi nie pokazuję :wink:
Myślałam, że na szarą pleśń są jakieś skuteczne środki i że to wirusy są bardziej niebezpieczne ;:7 Nie próbowałaś stosować czegoś przeciwgrzybowego na cebulki tulipanów?

Loki, dobrze rozpoznałeś, to jagoda kamczacka. Mam ją dopiero od jesieni i wygląda na to, że spróbujemy owoców w tym roku.

Lucynko, tak jak napisałam Marci, pokazuję tylko te zdrowe tulipanki :D
Babcinuch narcyzów mam kilka, ale słabo kwitną, pojedynczymi kwiatkami ;:174 Podejrzewam, że to z powodu corocznego ich wykopywania. Podobno tego nie lubią. Z drugiej strony boję się zostawić je na lato, żeby nie zgniły. Chyba przeniosę je na najsuchszą rabatę i spróbuję jednak zostawić w spokoju. Może się namyślą ;:7
Zgodnie z Twoim życzeniem choroba sobie poszła ;:333 Dzięki ;:168

Aniu-anabuko1, hosty niektóre już całkiem rozwinięte, choć część ciągle jeszcze szczerzy kły :wink:

Karolu, kradnij pomysł na kamienne etykietki do woli, ja też go zgapiłam od kogoś w sieci i jak to w sieci bywa, nie mogę znaleźć źródła inspiracji :D

Halinko, już chorobę przegoniłam, nie ma czasu się obijać :;230
Mahonia na pewno się przyjmie, ja muszę swoją odmłodzić, bo się już zrobiła trochę pokraczna. Tylko nie bardzo wiem kiedy. Jak ją raz przycięłam, chyba mniej więcej o tej porze, może trochę później to wypuściła mnóstwo młodych przyrostów i zaatakował je mączniak ;:14
Zauważ, że coraz więcej starych, babcinych kwiatków wraca do łask. Ciekawe jakie będziesz miała kukliki. Ja mam teraz dwie odmiany - pomarańczowe i te jasne, pełne od Lucynki.

Soniu, sasanki jakoś w tym roku szybko przekwitły, a może ja nie za bardzo miałam czas na nacieszenie się nimi ;:7 Mam nadzieję, że supertunia się postara :D

Życzę wszystkim pięknej słonecznej niedzieli i dobrego całego tygodnia ;:168

Jeszcze wrzucę parę zdjęć, a do Was zajrzę później :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Paaa :wit
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Bardzo pięknie wygląda ogród z perspektywy skrzyń warzywnych. No i samo otoczenie skrzyń takie równe i uporządkowane. Ja jakoś nie mogę u siebie ogarnąć przejścia pomiędzy skrzyniami. Ciągle tuż przy brzegach wyrasta trawa i muszę ją ręcznie wykaszać, bo kosiarka tam nie sięga. Ty widzę masz czymś wysypane. Zrębki? Jak gruba jest ta warstwa czegoś? Nie przerastają jej chwasty?
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2790
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Wandziu, między tymi skrzyniami mam położone i przyszpilone paski agrowłókniny a na niej są wysypane zrębki. W zeszłym roku miałam ich mało, w tym dosypałam. Chwasty nie rosną na razie. Miałam tak w innym miejscu, ale po kilku latach zrębki się przekompostowały. Zebrałam je i nasypałam nowych (włókniny nie zmieniałam).
Dobrej pogody Wandziu i miłej pracy na ranczo :wit
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12780
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Życzę zatem smacznego. :wink:

Z innej beczki: co to za piękny pierwiosnkowaty kwiat na ostatnim zdjęciu?

Pozdrawiam!
LOKI
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Halszko, nieustająco podziwiam ilość pięknie kwitnących tulipanów! ;:138 ;:138
A'propos babcinych narcyzów, to jeśli zechcesz mojej rady, zostaw je w miejscu, gdzie rosną, a przybędzie im cebulek i będziesz miała coraz większą kępkę. Babcie nie wykopywały tych roślinek, a miały coraz większe ich kępki.
Pamiętam ogród mojej mamy. Miała kilka kęp tych narcyzów, a gdy kwitły, pachniały obłędnie. Zniszczyli je całkowicie panowie pracujący przy budowie nowego domu. Mnie już wówczas tam nie było, a mama nie zadbała o to, by ratować pospolite rośliny. Dla niej te narcyzy były pospolitymi roślinami, bo zawsze miała ich pełno. Zresztą dla mnie w owym czasie też. Dopiero teraz doceniam ich wartość. ;:24 ;:32
Ogromnie podoba mi się skrzyniowa uprawa warzyw, ;:215 ale u mnie ten numer nie przejdzie. ;:185 Na sugestię w tym temacie skierowaną do M usłyszałam, że wymyślam cuda - niewidy. ;:7 Na wsi od zawsze uprawiano warzywa normalnie w polu i wszystkie rosły, a mnie się w głowie poprzewracało z nudów pewnie ;:306 . On się nie nudzi i w żadne skrzynie bawił się nie będzie. ;:14
Nie upieram się, M ma już swoje lata i choroby, zatem niech ma też święty spokój. ;:108

Dobrego tygodnia, Halszko. ;:196

LOKI, wyręczę Halszkę, która jest dość zajęta i odpowiem na Twoje pytanie.
Ta roślinka to jest pierwiosnek 'Siebolda'. Jedyny znikający na zimę i kwitnący późno.
Pozdrawiam. :wit
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”