Ulubione storczyki Art :) cz. 4

Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3378
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 4

Post »

No i moje :)

Phal. I-Hsin Cutie Honey
Kotka strażniczka - tylko dlatego grzeczna, że to nie katlejka (byłaby już pokasowana, bo fajnie chrupią liście :wink: )

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Phal. Yaphon Batman x Lioulin Pretty Dale - ta sama nazwa co u Sandry, a inny kolor. Prawdziwy, to jaskrawa fuksja.
I taki kolor pokazuje mi tel.kom.
Na moim laptopie wychodzi (przepraszam za określenie - wypłukana wołowina ;:218 )

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Phal. celebensis

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dostałam malutki kawałeczek Dendrobium harveyanum od Mireczki. Widać - ofiarowany od ;:167, bo zakwitł mi dwoma kwiatuszkami:

Obrazek Obrazek

Pierwsze kwitnienie młodej roślinki Phal. Piccolo Red, który ma teraz nazwę Phal. Buddah's Treasure 1.7
Było to moje marzenie, które pomogła mi spełnić nasza kochana Martusia ;:196

Obrazek Obrazek

Phal. Yin's Black Eagle, kwitnie non stop. jeden kwiat przekwita, a kolejne pąki już w pogotowiu. I tak kilka miesięcy. Pachnie ładnie

Obrazek

Obrazek

C.d.n.
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3378
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 4

Post »

Phal. Happy Fang Sir (mój ulubieniec). Zaczął w korze podupadać, ale kulki czynią cuda...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

P.Liu's Triprince Yellow Lip

Obrazek

Obrazek

Phal. LD's Bear King RK4 - kilka ujęć, bo zmienia się w zależności od światła. Super pachnie !

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Miłego oglądania :wit
Awatar użytkownika
duju
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3954
Od: 13 paź 2008, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 4

Post »

Joasiu, piękne kwitnienia. Phal. I-Hsin Cutie Honey piękna odmiana, ja nie mam żadnego w tym kolorze.
Teraz gdy u mnie szaro-buro, aż buzia się uśmiecha sio tych słoneczek.
Pozdrawiam - Justyna
x-r-7
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 974
Od: 19 wrz 2016, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 4

Post »

Asiu, cudne kwitnienia i u Ciebie i u Sandry ;:167 Phalaenopsisy kwitną niesamowicie!!! Ile kwiatów!!! U mnie jednym kwiatkiem zakwitła Cassandra :) Czekam na więcej. I oczywiście Cattleya- wygląda zjawiskowo- egzemplarz wystawowy ;:3
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3378
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 4

Post »

Kasiu, najlepsze jest to, że jak wyjeżdżam na jakieś wystawy, to przywożę niektóre egzemplarze x 2.
Wiadomo - dla siebie i dla Sandry. I tak było z tą czerwoną katlejką. Obie przywiezione z Wrocławia.
Tylko że ... moja padła przez jakąś chorobę, a Sandrze kwitnie tak, jak to zobaczyliście :D
norbert76 pisze:Masakra (pozytywna) ;:oj ;:oj ;:oj
Tyle kwitnących psb jednocześnie u jednej katleji... ;:333

Falenopsisy też obfite kwitnienia. :) Były trzymane na zewnątrz, czy to tylko wystawka żeby zrobić zdjęcia?
Norbert, katleja trzymana na zewnątrz, a reszta - oczywiście, że wystawka do zdjęć.
Inaczej w tle byłyby tony dziecięcych zabawek itp. ;:306 Nie mówiąc o oświetleniu...

Justynko, zgadzam się z Tobą - żółte kwiaty są bardzo optymistyczne (dlatego mam ich więcej, ale nie wszystkie jeszcze kwitły :wink: )

Reniu, tak, tak katlejka Sandry dla mnie też zjawiskowa ;:111 Na żywo, to miałam właśnie taką minę :D
Dzięki za miłe słowa
Awatar użytkownika
Piotr=)
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5057
Od: 24 maja 2008, o 17:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)

Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 4

Post »

A tu same cuda same perełki u cb :wit podziwiam
Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Awatar użytkownika
Gandalfwhite
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 546
Od: 18 lis 2018, o 08:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 4

Post »

Witaj.
Kwitnienia jak zwykle zachwycające.
Phal. Happy Fang Sir
P.Liu's Triprince Yellow Lip
Phal. LD's Bear King RK4


ale kocia strażniczka przebija wszystkie :)
Grzegorz
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3378
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 4

Post »

Piotrze, Grzegorzu, miło, że tu jeszcze zaglądacie ;:333

Phal. violacea Blue Norton x amboinensis flavida

Obrazek

Obrazek

Phal. equestris var alba - utworzył sobie liście w martwym (zalanym) stożku wzrostu + basal keiki (obie rośliny zakwitły)

Obrazek

Obrazek

(Sc.Beaufort x Lc.Orglade's Glow) 'Kewpie' - prawdziwy kolor fuksjowy, czy biskupi (jaskrawy), a na moim laptopie jakiś wyblakły róż ;:219

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I... znowu Angraecum sesquipedale ;:306
Myślałam, że po ostatniej serii kwitnień będzie odpoczywało ze 3 lata, a tu w czasie werandowania na balkonie
równocześnie kolejne 4 pędy ;:215
Co ciekawe, wyszły sobie po drugiej stronie rośliny.

Obrazek
Awatar użytkownika
Gandalfwhite
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 546
Od: 18 lis 2018, o 08:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 4

Post »

Witaj.

Angraecum sesquipedale to okaz zdrowia i chęci do życia.
Seria kwitnień nie samowita. Skąd on bierze tyle siły?

(Sc.Beaufort x Lc.Orglade's Glow) 'Kewpie' - pachnie? Kolor ma cudny.
Grzegorz
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19314
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 4

Post »

Ja też od czasu do czasu zaglądam. :wink:

Piękny głęboki róż Sc.Beaufort x Lc.Orglade's Glow) 'Kewpie'. ;:215 To łatwy w uprawie storczyk?

Angraecum sesquipedale, tutaj też mam pytanie czy częste jak widzę kwitnienie to standard dla tego storczyka czy coś wyjątkowego? Jak to wpływa na wzrost masy zielonej? Z mojego skromnego doświadczenia w uprawie tych roślin, kwitnienie ma wpływ na wzrost falenopsisów. Czy podobnie wygląda to w przypadku tego storczyka?
:)
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3378
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 4

Post »

Gandalfwhite, Norbercie - (Sc.Beaufort x Lc.Orglade's Glow) 'Kewpie' nie pachnie.

To miniaturka. Choć kwiaty wcale nie takie małe.
Kolor jest faktycznie POWALAJĄCY.
Wydaje mi się na żywo jeszcze piękniejszy. Pierwsze kwitnienie u mnie to grudzień 2019 (2 kwiaty) a aktualne - jak widać (4 kwiaty).

Pytasz Norbert czy łatwa w uprawie ?

Najpierw miałam ją w korze i początkowo ładnie przyrastała, ale w jakimś momencie zaczęła marnieć.
Pozbierała się dopiero w uprawie hydro i od tej pory jest łatwo :D

Angraecum sesquipedale - nie wiem skąd ma tyle siły do kwitnienia. Mam je od 2014 roku, czyli sześć lat.

Kwitło na początku regularnie (miesiące zimowe) od 2016 r.
Potem coś mu się przestawiło i ku mojemu zdumieniu zaczęło wytwarzać pędy latem na balkonie i dodatkowo zimą.
Gdy zauważyłam tę zmianę, zaczęłam nieco bardziej dbać o odżywianie tzn. nie częściej, ale odrobinę większe dawki.
Dbam, żeby nie zasolić podłoża, korzeni. Czasem popsikam liście od spodniej strony Bioseptem.
Kwitnienia nie wpływają na ilość nowych liści. Ono uwielbia je regularnie wytwarzać.
Rosną sobie w średnim tempie, ale wciąż się pojawiają nowe (jak widać na zdjęciu)...

Grzegorz- co do zapachu, to przepięknie pachnie ten pierwszy - Phal. violacea Blue Norton...
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19314
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 4

Post »

Niesamowite, z mojego skromnego doświadczenia botanicznego, kwitnienie obciąża roślinę, a tutaj mamy do czynienia z czymś co w zasadzie tego nie potwierdza. ;:oj Ciekawe czy kwestia tylko tego jednego egzemplarza, czy to standard jeśli chodzi o ten storczyk. :)
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Monnia445
200p
200p
Posty: 283
Od: 8 gru 2017, o 22:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: sandomierz

Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 4

Post »

Asiu ;:196 dawno mnie tutaj nie było, ale widzę, że wchodzę w najodpowiedniejszym czasie...

Śliczne kwitnienia. I Twoje i Sandry, bardzo ładne ;:167

Ta czerwona katlejka to jest naprawdę wyjątkowa. Tyle kwiatków :lol: Jeszcze nigdy nie zdarzyło się coś takiego u mnie.
I właśnie dobrze, że Nam jej storczyki pokazujesz :wink: Tak jest dobrze, bo można sobie na nie trochę popatrzeć. I mnie się to podoba :)

No i co? Wreszcie masz swojego Piccolo Red, Asiu... I wcale nie musisz tam czekać do żadnej "późnej starości", jak u mnie kiedyś pisałaś. Jest już Twój. ;:7
Widzisz, nie można się poddawać i cały czas trzeba dążyć i wtedy musi się udać.

Dendrobium harveyanum też masz :) I to wszystko od naszych dziewczyn. Kwitnie, bo tak jak sama napisałaś, ofiarowany od ;:167 nie może być inaczej.

Phal. Celebensis z dwoma pędami wygląda też super.

Wszystko wygląda super ;:196

Napiszę więcej, w następnym tygodniu, bo będę miała więcej czasu. I wtedy sobie będziemy pisać :)

Angraecum będzie znowu piękne. Bardzo je lubię i cieszę, się że u Ciebie zawsze mogę sobie na nie popatrzeć. Coś ładnego, naprawdę ładnego...
Pozdrawiam Monia :)
Storczyki Moni
MirkaS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1483
Od: 25 mar 2009, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: 30 km od Kołobrzegu

Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 4

Post »

Asiu
Aż samej mi głupio obiecałam napisać a tu klops , eh jak ten czas szybko zasuwa ;:202
Mam straszne zaległości w Twoim wątku .
Zacznę od części z czerwca (mój Boże kiedy to było ;:185) niestety wyjdzie elaborat.

Angrecum sesquipedale żebyś Ty wiedziało ile ono mi spędza snu z oczu i dziś kiedy po raz kolejny przyglądałam się jego zdjęciom olśnienie ...ostatnio dyskutowałyśmy że moje możne nie być sesquipedale , pamiętasz ? otóż moje olśnienie polega na tym że Twoje to może jest bosseri szerokość liści ich długość kształt no i kwiat tez by pasował. Nawet to ,że one stosunkowo młode kwitną. Taką Ci dam zagadkę do rozwiązania.
Phal.Yin's Black Eagle bardzo podoba mi się zestawienie kolorystyczne jest taki cukierkowy , fajny i zakładam ,że pachnie.
Cattleya mossiae o tak tu jest pełen zachwyt wiem co mówię bo sama przez krotki moment doświadczyłam oglądania na żywo jej kwitów , zapachu niestety szybko odeszła ,żałowałam ,że nie wsadziłam do hydro być może by żyła .
Phal. LD's Bear King "RK4" (nazwa, jakich nie lubię - starczyłby ten środek :wink: ) to cytat z Ciebie a mi by wystarczyło RK4 ;:306 a tak poważnie to uwielbiam wszelkie odmiany czerwieni sama mam kilka ale to jeszcze nie to czego szukam. Tu fajnie kontrastuje warżka.
Super ,że Liodoro odżyło po żelazie bo szkoda byłoby stracić tą perfumetkę.

Część Sandry
Phal. Jong's Red Son - bardzo ładna ta fuksja szkoda ,że one pykają po jednym kwiatku bo pięknie by wyglądało gdyby kwiatów było więcej.
Phal. Happy Fang Sir - Asiu wkradł się chochlik bo to co na zdjęciach to jest co innego, to z fotek jest boskie baaardzo mi się podoba jak kiedyś mi się trafi to z pewnością go kupię .
Phal. Yaphon Batman x Lioulin Pretty Dale - ładny woskowy kwiat
Phal. Masterpiece bardzo mi się podoba nawet niedawno rozważałam jego zakup ale rozsądek zwyciężył. Długo kwitnie z tego co pamiętam
no i na koniec cudowna cattleya gdyby kiedyś Sandra musiała podzielić to stoję w kolejce ;:167
Bardzo dobrze ,że pokazujesz Sandry kwitnienia bo są naprawdę piękne i warte pokazania.

Część II
Phal. I-Hsin Cutie Honey fajne żółte akcenty hm tak sobie uświadomiłam ,że nie mam żdnego żółtka oprócz dendrobium, ale nie kwiatek mnie zauroczył tylko Twoja czarna diablica jak jej się lśni sierść , jest piękna.
Phal. Yaphon Batman x Lioulin Pretty Dale- po miesiącu mogę Ci napisać ,że u mnie jest jaskrawa fuksja ;:224 , bardzo ładny kolor do tego burza kwiatów , jest na co popatrzeć.
Jednak nr 1 dla mnie w tym wpisie jest phal.celebensis jestem nim zauroczony nawet szukałam żeby kupić ale nie widzę żeby był dostępny.
Ta ilość kwiatuszków które kojarzą mi się z motylami ... dla mnie jest obłędny.
Dendrobium oczywiście ,że od serca ;:167
Phal. Piccolo Red ;:215 moje niedawno przesadzałam bo gąszcz korzeni był i dusił się w małej doniczce.
Phal. Happy Fang Sir - wiesz gdybym go miała to z pewnością też byłby moim ulubieńcem jest niesamowity w kolorystyce, niestety zakup graniczy z cudem.
P.Liu's Triprince Yellow Lip - kolejny fajny kompaktowy i obficie kwitnący.
RK4 bez względu na padające światło jest piękny.

Phal equestris alba , dzięki Tobie może w przyszłym roku i ja zobaczę jego kwiatki , ładnie rośnie więc jest nadzieja.
(Sc.Beaufort x Lc.Orglade's Glow) 'Kewpie' kwiaty w słoneczku cudowne i widzę je w kolorze fuksji.
Angraecum znowu w akcji... szaleniec . Czekamy na kolejne kwitnienie .
Dziękuję Asiu że zabrałaś mnie do Twojego ,,kwitnącego zakątka storczykowego" to uczta dla oczu.
Ale wyszedł mi tasiemiec ;:204
Pozdrawiam Mirka
Moje wątki
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3378
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 4

Post »

Monniu445 - ja też ostatnio rozpaczliwie szukam chwilki czasu żeby uaktualnić wątek, odpowiedzieć na komentarze..
Zdalna praca mnie dobija, ale postanowiłam sobie nie narzekać, bo zawsze może być gorzej.

Dziękuję w imieniu Sandry i tobie Moniu i Mireczce i wszystkim, którzy zaakceptowali, że czasem wrzucę tu jej kwitnienia.
Bardzo jej miło, że się Wam podobają storczyki i że obdarzacie je komentarzami ;:4

Spełniłam swoje marzenie Moniu i mam swojego Phal. Piccolo Red dzięki Marcie i bardzo się z niego cieszę,
jednak równocześnie jest mi bardzo smutno, że Marta nas opuściła.
Z drugiej strony rozumiem Ją, bo czasy nieciekawe i mało kto reaguje na czasochłonne posty, a to nie zachęca do poświęceń.

Dziękuję Ci za odwiedziny i mam nadzieję, że i Ty się zmobilizujesz żeby znów zrobić nam ucztę dla oczu.
A potrafisz, oj potrafisz... ;:215


Mireczko, taaaaak - komentarz do czerwca.... gdyby nie to, że od czasu do czasu rozmawiamy ;:102 moja cierpliwość
na pewno nie wyglądałaby tak ;:170 (nawet nie wiesz jak potrafię się złościć ;:306 )
Ale odkupiłaś winy tym wspaniałym elaboratem, czy tasiemcem - jak zwał tak zawał, naprawdę doceniam ;:168

U Sandry poprawiłam już chochlika - nakrapiana piękność z poprzedniej strony to oczywiście NIE Phal. Happy Fang Sir ,
tylko Phal. Sogo Spot (Super Stupid x Gigantea)
Zgadzam się, że Twoja Cattleya mossiae miałaby duże szanse w hydro.Sama wiesz najlepiej, ale czasem każdy coś przegapi.

Kotka Celinka urosła w dumę za pochwałę sierści i jak przystało na czarną diablicę zrzuca mi teraz pełno kłaków
żeby wymienić sobie na zimę futerko na cieplejsze :twisted:

Phal. celebensis i Phal. Happy Fang Sir widziałam nieraz w sprzedaży w znanym nam sklepie wysyłkowym. Trzeba tylko śledzić.
Niestety wcale nie są tanie. Mój Phal celebensis kupiony jako zdechlaczek na wystawie w Sosnowcu kosztował 30 zł.
Przeżył i teraz mnie zaskakuje. Dopiero co kwitł na dwóch pędach w czerwcu, niedawno przekwitł i znowu ma dwa pędy.
Większość pokazanych kwitnie nadal, lub na nowo wypuszcza pędy, albo przedłuża te co kwitną. Nie jest źle

Czekam Mireczko kiedy TY znów pokażesz swój storczykowy RAJ ;:65 ;:65 ;:65 ;:180
I nie licz na to, że ktoś skomentuje.. Po prostu pochwal się i również popraw nam humory ;:167

Pokażę teraz 3 moje NOWOŚCI (trzeba sobie czymś humor poprawiać :wink: )

1. Hybryda Phal., którą kupiła mi Sandra. Podoba mi się kolor i kształt kwiatów. No i ich ilość

Obrazek

Obrazek

2. Doritis pulcherrima var. marmorata. Druga próba. Pierwsza ratowana w kulkach (marnie jej idzie).
Ale... oddzielone keiki wysłane Mireczce - zakwitło w tym roku ;:138

Obrazek Obrazek

Piękne są jej marmurkowe liście. Tu nie widać. Może Mireczka pokaże :wink:

3. Paphiopedilum Greyi - kupiony z malutkim pączkiem. Mam nadz., że nie padnie zanim rozkwitnie :wink:

Obrazek

Niespodziankę zrobiła mi moja Rlc.Golf Green, która dopiero co kwitła w czerwcu, a tu pełna pochewka znowu:

Obrazek

I Angraecum sesquipedale - przyglądałam się Mireczko w necie wielu zdjęciom bosseri i sesquipedale.
Porównywałam z najnowszymi zdjęciami mojego.
Wydaje mi się, że kształt kwiatów przemawia jednak za sesquipedale. Są bardziej mięsiste, nieco szersze boczne płatki
i nie odwijają się do tyłu jak u niektórych bosseri. Co nie znaczy, że nie mogę się mylić. Niestety fiszki nie dostałam.
norbert76 pisze:Niesamowite, z mojego skromnego doświadczenia botanicznego, kwitnienie obciąża roślinę, a tutaj mamy do czynienia z czymś co w zasadzie tego nie potwierdza. ;:oj Ciekawe czy kwestia tylko tego jednego egzemplarza, czy to standard jeśli chodzi o ten storczyk. :)
Pojęcia nie mam Norbercie...
W tym roku to coś niesamowitego... Roślina kwitła w lutym, potem w czerwcu, a teraz ponownie i póki co wydała 12 ! pąków.
Zauważyłam, że prawie z każdego węzła pędu wyrasta pąk. A węzłów jest sporo. Plątanina ostróg jest urocza.
Z jednej strony szkoda, że nie zakwitną równocześnie, byłoby zjawiskowo.
A z drugiej strony zapach przy trzech otwartych kwiatach jest tak duszący, że na noc wynoszę do zamkniętego pokoju,
bo inaczej bym się zaczadziła ;:123 Wszystko to wynagradza jednak wygląd:

Obrazek

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”