Cynamonowy ogród ... dopiero będzie piękny ;-)
Witaj Ewo, rzeczywiście szleństwo u Ciebie
Nasion od groma...
Zwróc uwagę, że np orlik jest dwuletni, tzn zakwitnie w przyszłym roku, ale warto czekac
Jak moge Ci doradzić, unikaj nasion z firmy na L..... Ja zawiodłam się bardzo i to na kilku opakowaniach. Albo w ogóle nie wschodziły albo po 2-3 marne siewki /nawet aksamintka, która się sama rozsiewa/
Zauważyłam, że pomysłów Ci już nie brakuje na zagospodarownie :P to forum jest najlepszym poradnikiem / wiem to po sobie
/
Jak masz zacienione miejsca to może pomysl o funkiach , są łatwe w uprawie i niewymagające. Fajnie wygladaja też pod drzewem.
Polecam tez trzmielinę żółto zieloną, fajny akcent /w słońcu/ jak równiez berberysy. Są różne odmiany i posadzone obok siebie super wyglądaja. Na allegro mozna trafic całkiem tanio /np 10 krzaczków 30 cm za 19 zł/, wiem, bo szukałam dla koleżanki
Zyczę powodzenia, na pewno będę do Ciebie zaglądać :P

Zwróc uwagę, że np orlik jest dwuletni, tzn zakwitnie w przyszłym roku, ale warto czekac

Jak moge Ci doradzić, unikaj nasion z firmy na L..... Ja zawiodłam się bardzo i to na kilku opakowaniach. Albo w ogóle nie wschodziły albo po 2-3 marne siewki /nawet aksamintka, która się sama rozsiewa/
Zauważyłam, że pomysłów Ci już nie brakuje na zagospodarownie :P to forum jest najlepszym poradnikiem / wiem to po sobie

Jak masz zacienione miejsca to może pomysl o funkiach , są łatwe w uprawie i niewymagające. Fajnie wygladaja też pod drzewem.
Polecam tez trzmielinę żółto zieloną, fajny akcent /w słońcu/ jak równiez berberysy. Są różne odmiany i posadzone obok siebie super wyglądaja. Na allegro mozna trafic całkiem tanio /np 10 krzaczków 30 cm za 19 zł/, wiem, bo szukałam dla koleżanki

Zyczę powodzenia, na pewno będę do Ciebie zaglądać :P
- Cynamon
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2400
- Od: 24 mar 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze zach.
Witajcie Dziewczyny
...
Beatko, mnie też kosteczki bolą
oj, czuję, że młodość już za mną
Mój M. bardzo się udziela w ogrodzie, to jedyna moja nadzieja, że podołamy tym pracom 
Gabrysiu
... dzięki, zwrócę uwagę na tę firmę na L. Funkię planuję, ale tu w pobliżu niegdzie jej nie można dostać
, kupiłam za to dwa berberysy, trzmielina - hmmm, nie wiem co to, ale zaraz poszukam w necie ... jak mówisz, że warto to poszukam gdzieś w sklepach.
Jolu
... masz rację, że pracę sobie zorganizowałam na cały sezon ;) ... żeby tylko pogoda była, bo dzisiaj u nas trochę pada.

Beatko, mnie też kosteczki bolą



Gabrysiu


Jolu

- Cynamon
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2400
- Od: 24 mar 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze zach.
Dorotko
... oczywiście pomaga mi mój M. Dzięki niemu wszystko nabiera realnych kształtów. Z tymi nasionkami chyba troche przesadziłam, już nie wiem gdzie je mam wysiewać. Trzebaby zlikwidować duży fragment starej darni, a to bardzo ciężka praca - ziemia - 100% glina, jak sucha, to twarda jak beton, a gdy mokra, to extra ciężkie ... masełko ;)

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Ewuniu nie ma za co.
Ale zrobiłaś zakupy, że
No to już widzę jak pięknie będzie wyglądał ten twój ogródek w lecie. A i z warzywniaczka będzie co wyskubać. Już widzę te śliczne grządeczki i roślinki z kropelkami rosy na listkach.
Będzie co oglądać, oj będzie.

Ale zrobiłaś zakupy, że


Będzie co oglądać, oj będzie.


Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- konto-puste001
- 100p
- Posty: 115
- Od: 14 kwie 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Witaj cynamonku 
Mam na imie Wiola, z checia przygladam sie Twojemu watkowi o cynamonowym ogrodzie. Jest bardzo ciekawy.
Dopinguje Ci z calego serca a po cichu sama marze o takim "polu do popisu"
Zostane tu u Ciebie na dluzej, mozna? będę sie uczyc razem z Toba, a kiedys moze i moje marzenia sie spelnia.
Pozdrawiam serdecznie Wiola.
Ps. przepraszam za brak polskich liter

Mam na imie Wiola, z checia przygladam sie Twojemu watkowi o cynamonowym ogrodzie. Jest bardzo ciekawy.
Dopinguje Ci z calego serca a po cichu sama marze o takim "polu do popisu"

Pozdrawiam serdecznie Wiola.
Ps. przepraszam za brak polskich liter

Granica bankructwa to widmo większości ogrodników
, ale posiejesz jarzynki to i na zdrowie i na kieszeń wyjdzie z korzyścią. Tylko czy mężowski, to wilk czy owieczka - wyżyje na zielsku??
Pisałaś wcześniej o różach do donic - mam w tej chwili trzy w takim stanie skupienia, dwie pienne i jedną tradycyjną i ponieważ to pierwszy sezon to zobaczę jesienią czy pójdą do gruntu czy zostaną w doniczkach. A sadzę tak bo miejsca coraz mniej
.
O jednym pamiętaj, o głębokości minimalnej dla korzeni.


Pisałaś wcześniej o różach do donic - mam w tej chwili trzy w takim stanie skupienia, dwie pienne i jedną tradycyjną i ponieważ to pierwszy sezon to zobaczę jesienią czy pójdą do gruntu czy zostaną w doniczkach. A sadzę tak bo miejsca coraz mniej

O jednym pamiętaj, o głębokości minimalnej dla korzeni.
Edyta
- Cynamon
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2400
- Od: 24 mar 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze zach.
Edytko
... spokojnie
ja byłam przez wiele lat wegetarianką, więc same warzywka jak najbardziej, gorzej z moim M. Przecież nasi panowie - myśliwi muszą jeść to co upolują, może obok warzywnika założe jakąś ... malutką hodowlę dziczyzny
Też mam już kilka róż w wielkich donicach (44 cm) cztery pienne i dwie wielkokwiatowe i jedną wilokwiatową. Ciekawa jestem jak dadzą sobie radę w takich warunkach.



Też mam już kilka róż w wielkich donicach (44 cm) cztery pienne i dwie wielkokwiatowe i jedną wilokwiatową. Ciekawa jestem jak dadzą sobie radę w takich warunkach.