Foxowej urosło cz 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Foxowej urosło cz 2

Post »

Witaj Maju. :wit
Myślę o zdjęciach z wczorajszego dnia w Twoim wątku.Podobne,czyżby to bakłażany?Jeśli katygorycznie twierdzisz że roślinki nie mają za mokro to drugie pytanie jakie miałem Ci zadać to pytanie o ziemię.Miałem ładnych parę lat temu podobne objawy na liściach pomidora po pikowaniu właśnie do ziemi z tej firmy,chociaż we wcześniejsze lata żadnych kłopotów nie było.Pomidory całkowicie zatrzymały się w rozwoju.I co wtedy zrobiłem,kupiłem podłoże z innej firmy(nie pamiętam już teraz z jakiej) i ponownie przepikowałem siewki.Okres zanim ruszyły ze wzrostem to był a pamiętam dokładnie coś około tygodnia.Ale siewki uratowałem.Podejrzewam że przyczyną było albo za duże dawki nawozów startowych,albo zbytnie zasolenie podłoża.Więcej do tej felernej partii ziemi już nie wróciłem i od tego czasu bez problemów używam podłoża TS1.Siewki papryk które jak piszesz są w porządku też masz w tym podłożu czy jednak nie?Prewicur jakbyśmy potwierdzili że to jednak zgorzel siewek to po podlaniu lepiej jakieś dwa,trzy dni żeby dzieci w takim pomieszczeniu nie przebywały.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
Pizza
500p
500p
Posty: 740
Od: 28 mar 2018, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Foxowej urosło cz 2

Post »

Jeśli korzonki są takie ładne, to szczerze mówiąc nie brzmi mi to na zgorzel. Choć nie mówię, żebym się jakoś znała.
Ciężka sprawa ;:219 Popytaj może też w dziale warzywniczym na forum, może komuś też się zdarzyło coś takiego?
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4803
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Foxowej urosło cz 2

Post »

Cześć cześć. Dzięki za przybycie ;:167

A tak, bakłażany to są. Albo były ;:131

Nie twierdzę kategorycznie,że uprawiam idealnie. Mogę gdzieś zrobić błąd,a tego nie zauważyć.
Podlewam co kilka dni trochę wody, nie stoi nigdy, staram się panować nad sobą w tej kwestii ;). Te presspoty sa o tyle fajne, że chłoną same tyle wody ile im trzeba. Gdybym nalała za dużo to nie wchłoną, łatwo też je odsączyć w razie czego np stawiając na kartce czy chusteczce.

Z tą ziemią to może napiszę po kolei, bo chyba zamieszałam. A więc tak :
Bakłażany i papryki są w krążkach pęczniejących presspot - większość padła, ale zostało kilka sztuk wyglądających nieźle.
Papryki w krążkach nie padły, część w paletce z ziemią hollasa do siewu i pikowania też nie padła.
Heliotrop, szałwia i bazylia są w pojemniku zbiorczym z ziemią hollasa- heliotrop padł w pojemniku, szałwia w pojemniku nie padła, ale padła po pikowaniu do kubków z tą samą ziemią hollasa ;:202 Bazylia nie padła teraz ani przy pikowaniu ale za to pierwsza wysiana partia padła.
Sałata jest w zbiorczym z hollasa. Pada i tu i po przesadzeniu, ale w pojemniku zbiorczym zachowuje się lepiej niż ta po pikowaniu. W tej samej ziemii.
Pomidory jeszcze nie wyszły do końca, ale są w paletkach z ziemią z paletki i ziemią z hollasa. Tu się okaże.

Także ten, reguły nie ma jakoś, przynajmniej ja nie widzę.

Dodam, że jeszcze miałam w innej ziemi siewki egzotycznych roślin i też padały. Tamte są w innym pokoju niż rozsada.
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Foxowej urosło cz 2

Post »

No właśnie Maju czasami może nam się wydawać że wszystko zrobiliśmy tak jak potrzeba a wystarczy że w pewnym momencie przez nawet krótki czas rośliny trafią na nawet niewiele większą ilość wody i to wystarczy żeby wdała się zgorzel.Po tym co piszesz o ziemi że w tej samej z Hollasa jedne padają a inne się trzymają a dodatkowo padają też w całkiem innej ziemi staje się bardzo prawdopodobne że pewne rośliny bardziej wrażliwe na ten nawet minimalnie większy nadmiar wody będą chorowały.Poproszę Cię jeszcze o zdjęcie w zbliżeniu powiedzmy roślin które się poprzewracały a nie są jeszcze pikowane dla potwierdzenia moich podejrzeń.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
Mirek19
1000p
1000p
Posty: 2167
Od: 20 maja 2016, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Foxowej urosło cz 2

Post »

Czy te siewki czasami nie zostały przelane ?
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Foxowej urosło cz 2

Post »

Majeczko, bardzo uważnie przeczytałam Twoje spostrzeżenia związane z padaniem siewek i zachodzę w głowę, co też może być tego przyczyną. ;:7 Szczerze mówiąc nie widzę nic poza tym, że rośliny mogły zostać przelane. ;:108 Maleńkie sieweczki nie lubią mieć zbyt mokro. Ja też miałam takie problemy w ubiegłym roku, a właśnie wówczas musiałam wyjechać na kilka dni do chorej mamy i M dorwał się do moich siewek. Zapomniałam mu zakazać. Chciał być dobry, a wszystkie mi zalał i później tylko niewielką część udało mi się uratować. A ratowałam w ten sposób, że każdą siewkę przenosiłam do nowej ziemi, a potem długo jeszcze walczyłam z pleśnią i chyba z kilo cynamonu zużyłam w tej walce.
Współczuję Ci bardzo, bo wiem, jak boli strata tak pieczołowicie przygotowywanych rozsad. ;:168 ;:168
Trzymaj się, kochana. ;:196 ;:196
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4803
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Foxowej urosło cz 2

Post »

Przelanie to brzmi za banalnie, ale skoro tak mówicie i to w większej ilości to przestanę podlewać i zobaczymy co będzie.
I tak uważam,że leję niedużo i nie często - jak przeschnie, miałam nawet problem z tym, że papryki mi wychodziły w łebkach i były tak suche, że nie mogły się uwolnić.

Obrazek
Tu np mam diabelnie sucho - pojemnik stoi w takim miejscu, że regularnie o nim zapominam, a jednak siewki padły.

.
Na potrzeby zdjęć rozbroiłam też jeden presspot uwiędniętego osobnika. Reszty niestety nie mam, wyrzuciłam najszybciej jak się dało.

Wygląda to mniej więcej tak:
góra:
Obrazek

i korzenie (i tak w części urwane, ale uważam, że jest dobrze - w większości korzonki widać też od dołu i od boków)

Obrazek

To jest ta sama roslina na obydwu zdjęciach. Ale inne też nie wyglądają źle...
Obrazek

Co do samego presspota to uważam,że nie był za mokry,ziemia swobodnie się rozkruszyła w rękach,nie była nasiąknięta, taka raczej wilgotna. Próbowałam też inne postawić na chusteczce i docisnąć - zostawiają delikatną plamkę, ale chusteczka nie namaka. Nie przypominam sobie też żadnego epizodu żebym je zalała itd. Serio, ja chyba nie umiem podlewać w takim razie.

A co do przesadzania - u mnie to nie pomaga, wręcz pogarsza sprawę. Z przepikowanych roślin nie padła tylko bazylia. Wygląda na to, że są bardziej odporne i mniej odporne.
Pleśni na ziemi żadnej nie widzę. Chociaż tyle dobrze.
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Foxowej urosło cz 2

Post »

Majeczko, korzonki faktycznie ładnie i zdrowo wyglądają. Może po prostu przytnij te chore siewki. Możliwe, że od korzonków wypuszczą nowe i one będą zdrowe. ;:218 Ja bym spróbowała.
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Foxowej urosło cz 2

Post »

Papryki akurat podobnie jak pomidory gdy są zbyt płytko przykryte ziemią podczas siania i gdy ta ziemia nie jest dostatecznie mocno ubita wychodzą w tzw.kaskach.I wtedy co jakiś czas zostawiamy kroplę wody na takiej łupinie do czasu aż liścienie się swobodnie uwolnią.Na pierwszym zdjęciu tak jak mówisz przyczyna to że jest za sucho,widać to po roślince w środku.Zdjęcie drugie i trzecie gdzie korzonki wyglądają na zdrowe to tylko pozory bo już na ostatnim tak dobrze z nimi nie jest.Brzegowe tylko wyglądają dobrze a pozostałe są już delikatnie,ale zbrązowiałe a prawidłowe korzenie po wyjściu spodem doniczki powinny być wszystkie śnieżnobiałe.Ziemia wygląda może i nie na przelaną ale mocno wilgotną.Przelana byłaby jakby po rozkruszeniu na ręce została Ci woda a chusteczka byłaby nasiąknięta. Więc reasumując ziemia jest dosyć wilgotna a jeśli to tak trwa od jakiegoś czasu to mogło wystarczyć do tego co się stało.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Foxowej urosło cz 2

Post »

Możesz napisać co to było za podłoże i ew. z czym wymieszane? Ważna jest też ilość światła i temperatura dzień/noc.
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4803
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Foxowej urosło cz 2

Post »

Trzeci mój post wstecz jest napisane w czym co rośnie. Ziemia jest lekko rozluźniona piaskiem, po przesadzeniu jak nie zapominam to na dno jeszcze idzie kilka ziarenek keramzytu dla lepszego oddzielenia dna. Presspoty są tylko z wierzchu oprószone piaskiem, ale raczej w większości już się osypał.

Ilość światła u mnie chyba max. Bo parapety południowe, o 7 już jest słońce i tak do 16ciągnie jasnymi promykami. Jak nie ono to lampka też pomaga.

Temperatura około 20 stopni (teraz 19,8 przy zakręconym kaloryferze), w dzień pewnie cieplej. Mogę jutro zmierzyć.


Wy to potraficie pocieszyć. Tzn, z jednej strony pocieszyliście , bo zeszłam z wizji posiadania jakiejś nieznanej plagi na błąd w uprawie, ale z drugiej wcale mnie to nie cieszy, że znów robię coś źle.
Myślałam,że korzenie są niezłe, bo są gęste. Aż odszukałam raz jeszcze tą sadzonkę i obejrzałam z 10 stron - i ona wcale nie wygląda na zbrązowiałą, nie chcę się wykłócać, ale wydaje mi się że zdjęcie przekłamało. Albo mówisz o farfocelkach, a to nie korzeń tylko kawałki tej ziemi.
Z wilgocią tak, ziemia jest wilgotna, czyli jednak i tak źle?

Jeśli chodzi o przycinanie siewek to nic to nie da. Próbowałam usunąć brzydkie liście. I tak to idzie dalej i z nowymi dzieje się to samo.

Liczę jednak, że szerokie grono ekspertów mi pomoże z tej klęski się wykaraskać i jeszcze coś sobie na działce zasadzę. No może już nie bakłażany, ale choć pomidory...
Swoją liczną obecnością podnieśliście mnie na duchu :)
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Foxowej urosło cz 2

Post »

Faktycznie, jakoś mi się pominęło. Dziwna sprawa. Ziemia nie wygląda na przelaną, nie widać zgorzeli siewek, temperatury również są odpowiednie, korzenie wygladają na zdrowe a mimo to rośliny schną na zielono jakby miały niedobór wody i b. suche powietrze. Nasuwa mi się taka możliwość, że trafiła Ci się partia podłoża z nadmierną ilością nawozu(czasem tak bywa, że źle wymieszają w fazie produkcji) i przy oszczędnym podlewaniu występuje tzw. susza fizjologiczna wynikająca z zasolenia podłoża. Korzenie nie są w stanie pobrać wody. Spróbuj wziąć takie ginące roślinki i przelej porządnie podłoże . Niczym nie ryzykujesz a jeżeli mam rację to możesz je uratować.
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Foxowej urosło cz 2

Post »

Ziemię Janusz jako przyczynę brałem w drugiej kolejności,ale koleżanka pisze że siewki egzotycznych roślin sadziła do całkiem innej i też jej padały,więc nie wierzę w takie cuda i zbiegi okoliczności że trafiły się jej dwie takie felerne partie podłoża.Cofnąłem się parę stron wcześniej w wątku od czasu pojawienia się siewek i dla mnie ziemia w doniczkach jest mocno wilgotna.Presspoty przy podlewaniu nabierając wodę pęcznieją i dobrze ją trzymają,więc...
Zdjęcie nie przekłamało i farfocle to ja widzę podobnie jak białe i obok ciemniejsze korzonki.Taki brązowawy kolor to jest i owszem,ale jak siewki są dużo starsze i przetrzymane,chociaż już dawno powinny być wysadzone.
Przykładowe korzenie przybyszowe u pomidora gotowego do wysadzenia do tunelu.Wysokość części nadziemnej to ok.15 cm.
Tak to powinno wyglądać u zdrowej rozsady.


Obrazek
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Foxowej urosło cz 2

Post »

Faktycznie, masz rację . Ziemia Hollas do wysiewów i pikowania ma b. drobną stukturę i tendencje do sklejania przy większej wilgotności więc przy podlewaniu trzeba b. uważać. W tym roku wziąłem ziemię z osobistego kompostownika i podlewam jak roślinki zaczynają więdnąć ale tak, żeby wyciekło dołem.
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Foxowej urosło cz 2

Post »

Bo to tak Janusz powinno wyglądać w praktyce.Jak rośliny są na granicy więdnięcia powinno się im dostarczyć wodę.Ma to podstawową zaletę,zmusza korzenie do poszukiwań a co za tym idzie lepiej się rozrastają Podobnie po wysadzeniu na miejsce stałe,podlewam obficie i o wodzie zapominam na dłuższy czas,oczywiście w zależności od pogody.I podobny efekt.Później im mocniejszy system korzeniowy tym solidniejsza roślina zdolna wydać obfitsze plony.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”