Ogródek Przemka cz.1
Ogród jest cudowny tyle ciekawych roślin ,jak często przesadzasz szachownice i tulipany że są takie piękne.Będę często tu zaglądać
Pozdrawiam - Krystyna
Wiejski ogród - kamixsa
Wiejski ogród - kamixsa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7688
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7688
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Na 4 zdjęciu są 3 odmiany floksa szydlastego. To białe to też floks. Przywiozłem jego sadzonkę do Wrocławia ale sądzę, że mój tatuś Cię uprzedził, bo widziałem jak sadził ją na swoim skalniaku. Ale Małgosiu nic straconego. Mam tego dużo. Na działeczce byłem tylko chwilkę-zakwitły na pewno tulipanki, jutro się bardziej rozglądnę.
- k-c
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2284
- Od: 3 wrz 2007, o 15:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
no no
spotkania udały się i wszyscy mają takie zadowolone minki ...
dzięki Przemku za roślinki
mam nadzieję że jak przyjedziesznastępnym razem to będę mógł być we wrocławiu i nie będę musiał wyjeżdzać...



pozdrawiam, Karol
moje wątki
moje wątki
A więc Przemku /nie zaczyna sie zdania ...../ :P . zostawie po sobie slad po raz pierwszy.
A ja kupia, myslałam ,że botaniczne to tylko bardzo wczesne są
Sliczne
Wiedziałes co robisz, nie pokazując tych pięknych połaci kwiatów
Co do relacji / mało obiektywnej :P /:
- Gizunia z Martą przywitały nas deszczem - nieprawda :P , to goście przytachali ulewę, na ich szczęscie krótka :P
- Z tą otwartą furtką w ogrodzie to gruba przesada-furtka jest zamykana na klucz -fałsz :P , brama głowna zmykana, furtka otwarta :P
-Co do "niedobrych" owoców to protestuję- Gosia i Kazio nie wyglądają, żeby byli poddawani torturom - półprawda :P , to ich trzeci dzień, trening czyni mistrza :P
- Rozumiem, że załapałyście się na drugą imprezę z młodymi - blef :P chcieli tylko Martę , była wobec mnie lojalna :P
- c) ogródek Gizy późnym popołudniem. żeby to zobaczyc trzeba mieć wyjątkowo bujną wyobrażnię :P
Reszta wypowiedzi juz jest najprawdziwsza prawdą
Co do zdjęć, w przyszłości prosze zwrócic sie do mnie o autoryzację, po krótkiej wizycie w Photoshopie oddam :P
A na zakończenie, mimo wszystko :P dziękujemy za super miła wizytę, zapraszamy latem. POzdrowienia dla Kazia. Szkoda, że nie miałyśmy okazji poznać Twojego tatusia /nawet wiem czego sie obawiałes...Małgosia pisała , jedna wpadka wystarczy, rozumiem :P /
Moniko jak juz poznacie tajemnice wylegarni czosnku niedzwiedziego, to poprosze tez o garstę
A ja kupia, myslałam ,że botaniczne to tylko bardzo wczesne są


Wiedziałes co robisz, nie pokazując tych pięknych połaci kwiatów

Co do relacji / mało obiektywnej :P /:
- Gizunia z Martą przywitały nas deszczem - nieprawda :P , to goście przytachali ulewę, na ich szczęscie krótka :P
- Z tą otwartą furtką w ogrodzie to gruba przesada-furtka jest zamykana na klucz -fałsz :P , brama głowna zmykana, furtka otwarta :P
-Co do "niedobrych" owoców to protestuję- Gosia i Kazio nie wyglądają, żeby byli poddawani torturom - półprawda :P , to ich trzeci dzień, trening czyni mistrza :P
- Rozumiem, że załapałyście się na drugą imprezę z młodymi - blef :P chcieli tylko Martę , była wobec mnie lojalna :P
- c) ogródek Gizy późnym popołudniem. żeby to zobaczyc trzeba mieć wyjątkowo bujną wyobrażnię :P
Reszta wypowiedzi juz jest najprawdziwsza prawdą

Co do zdjęć, w przyszłości prosze zwrócic sie do mnie o autoryzację, po krótkiej wizycie w Photoshopie oddam :P
A na zakończenie, mimo wszystko :P dziękujemy za super miła wizytę, zapraszamy latem. POzdrowienia dla Kazia. Szkoda, że nie miałyśmy okazji poznać Twojego tatusia /nawet wiem czego sie obawiałes...Małgosia pisała , jedna wpadka wystarczy, rozumiem :P /
Moniko jak juz poznacie tajemnice wylegarni czosnku niedzwiedziego, to poprosze tez o garstę

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7688
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów




Witajcie kochani na moich śmieciach. Tyle chwastów urosło podczas mojej wyprawy do Wrocławia, że aż się boję wklejać jakiekolwiek zdjęcia. Co prawda chciałem kiedyś zrobić stronę (temat) o chwastach, ale jeszcze nie teraz.
Kamixso cebulki są posadzone na tym miejscu w zeszłym roku, ale szachownice mają u mnie już po parę lat i po raz pierwszy niektóre mają nawet po 3 kwiatki na pędzie. One nie przepadają za przesadzaniem ale lubią wilgoć.
Grzegorzu nie wiem jak wysoka będzie ta funkia ale na dziś jest zdecydowanie największą z moich host (same blaszki liściowe-bez ogonków mają już po ok. 30cm długości)
Gizuniu-z "ulewą" niech będzie, że to my ją ściągneliśmy ale z furtką to jest tak, że w niej jest zatrzaskowy zamek i bez klucza i tak się jej nie otworzy a tło w ogródku specjalnie przyciemniłem żeby nie było widać spustoszenia na rabatkach jakie uczyniliśmy wyłudzając od Was sadzoneczki. Nikt by nas już więcej nie chciał zaprosić do ogrodu.
Monisiu gdzie jest ten las z czosnkiem wie tylko mój tatuś, chyba było to zaraz za Lutomlą (jakaś góra). Jak się dowiem to dam znać a najlepiej to weźcie z sobą mojego tatusia to Wam i kwiatki pokaże i mnóstwo fajnych skał i minerałów.
Przemku, poczekam aż na dobre pokaża się moje funkie, szczególnie nowe nabytki i może cos popodmieniamy
sliczne masz
Spustoszenia, o czym Ty mówisz? ludki nie bójcie sie Przemka i spółki, oni i tak juz wszystko maja, więc bez obaw
Bramka- juz wiem skąd nieporozumienie :P ja mówie o furtce na działeczke a Ty o bramce , jako głownym wejściu :P I wszystko jasne, każde z nas mówiła prawdę
Co do czosnku, juz dostałam po łapach od Marty, bo pod ochroną zielsko


Spustoszenia, o czym Ty mówisz? ludki nie bójcie sie Przemka i spółki, oni i tak juz wszystko maja, więc bez obaw

Bramka- juz wiem skąd nieporozumienie :P ja mówie o furtce na działeczke a Ty o bramce , jako głownym wejściu :P I wszystko jasne, każde z nas mówiła prawdę

Co do czosnku, juz dostałam po łapach od Marty, bo pod ochroną zielsko

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7688
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Gizuniu właśnie wróciłem z ogródka, wcześniej wymieniłem stary komputer na nowy i mogę przystąpić do rozmów w temacie funkia. Co prawda najlepszy moment na podział funki właśnie się skończył ale ... Na razie ponumerowałem swoje pociechy i będę je co jakiś czas fotografował. Dokończyłem też pielenie na hostowisku. Więc nic nie stoi na przeszkodzie by zaprezentować je wg stanu na dzień dzisiejszy. Ha, ha, ha!!! Nic -tylko zapomniałem, że fotosik czasami się zapowietrza. Nie mogę wrzucić 4 zdjęć a samych host jest 18. No to czekamy na lepszy moment. Widzę, że z ziemi kiełkuje kilka siewek host. A ponadto mam jeszcze asa w rękawie. Szkółka pod Lubartowem. Wszystkie hosty pochodzą właśnie stamtąd.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7688
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7688
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów