Śliwki węgierki - pytania i problemy
Śliwa węgierka z kolcami
Witam 2 lata temu przejęłam dzialeczke. Jest na niej stara wegierka, jeszcze kila lat temu owocowała. W ub roku była bardzo robaczywa, jakieś liście też dziurawe się pojawiały.
W tym roku kwiaty byłby ale owoców brak za to pełno mszyc, niestety nie tylko na śliwie.
Ta śliwa ma kolce więc chyba dzika i nie wiem czy trzymać ja czy wyciąć?
Mszyce i mrówki królują też na posadzonych jesienią 21, kupione w sklepie ogrodniczym drzewka, 3-czeresniach i moreli. Niestety nie owocują tylko liście zwijają się i mszyce ;(
Co można zrobić że śliwa i tymi młodymi drzewkami?
Ula
W tym roku kwiaty byłby ale owoców brak za to pełno mszyc, niestety nie tylko na śliwie.
Ta śliwa ma kolce więc chyba dzika i nie wiem czy trzymać ja czy wyciąć?
Mszyce i mrówki królują też na posadzonych jesienią 21, kupione w sklepie ogrodniczym drzewka, 3-czeresniach i moreli. Niestety nie owocują tylko liście zwijają się i mszyce ;(
Co można zrobić że śliwa i tymi młodymi drzewkami?
Ula
-
- 100p
- Posty: 182
- Od: 26 lut 2021, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Śliwa węgierka z kolcami
Ja bym póki co nic nie wycinał. Spryskaj czymś na mszyce a później załóż opaski lepowe na pieńki a najlepiej posmaruj klejem entomologicznym żeby odciąć mrówkom drogę do korony drzewa. W tym roku miałem tylko trochę mszycy na dwóch drzewkach. U mnie to pomogło. A twoja śliwka jak z kolcami to raczej ałycza jak węgierka.
Re: Śliwki węgierki - pytania i problemy
Taki grzybek to raczej nic strasznego.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8018
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Śliwki węgierki - pytania i problemy
Huba to tylko owocnik, pod korą jest warstewka grzybni. Sieje zarodnikami naokoło. Może pozarażać inne drzewa przez skaleczenia, a nawet przez stykające się korzenie. Huba żywi się oczywiście drewnem. Jeśli huba jest na pniu, drzewo praktycznie nie do uratowania, jeśli gdzieś wyżej, na konarze to można się pokusić i próbować coś zdziałać. Może pożyć jeszcze parę lat, ale umrze.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8018
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Śliwki węgierki - pytania i problemy
Zapomniałam dopisać; usuń szybko te owocniki.
Pozdrawiam! Gienia.
Re: Śliwki węgierki - pytania i problemy
Niestety na głównym pniu jest, pobiorę oczka w lipcu i na jesień wytnę, słabo już owocuje. Trochę mi jej szkoda bo to 40-latka. Myślałem że jest na własnym korzeniu, ale odrosty korzeniowe w tamtym roku zaowocowały i niestety ałycza.
Re: Śliwki węgierki - pytania i problemy
Dopytam jeszcze, czy po ścięciu węgierki porażonej grzybem, zaszczepiony odrost korzeniowy będzie bardziej narażony na infekcję?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8018
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Śliwki węgierki - pytania i problemy
Wirus,bakteria - nie ryzykuj. Z grzybem powalczyć można, jak jesteś uparty i systematyczny no i młody to może wygrasz. Wg mnie zdrowia szkoda.
Pozdrawiam! Gienia.
- Zielonezielone
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 15 maja 2023, o 16:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Czy to szarka?
Dopytuje się bo głupio byłoby się pomylić i wyciąć drzewo do uratowania. Cacanska lepotica. Jeden rok owocowała ale były już pierwsze objawy. Przegapione bo myślałam że to drzewko odporne i zwaliłam problem na mszyce. Tymczasem mszyce przyniosły szarkę.
https://drive.google.com/file/d/1wFnTGW ... p=drivesdk
https://drive.google.com/file/d/1wEBNn_ ... p=drivesdk
Czy drzewko na 100% do wycięcia? Czy trzeba rzeczywiście wydlubac cały system korzeniowy?
Miasto nie pozwala palić. Są kontenery bio. Wyrzucić?
Jak daleko mogę teraz posadzić nowa śliwę?
Czego nie mogę sadzić w miejscu po śliwie?
Czy znacie śliwę odporną a smaczną?
Pozdrawiam i dziękuję
Halina
https://drive.google.com/file/d/1wFnTGW ... p=drivesdk
https://drive.google.com/file/d/1wEBNn_ ... p=drivesdk
Czy drzewko na 100% do wycięcia? Czy trzeba rzeczywiście wydlubac cały system korzeniowy?
Miasto nie pozwala palić. Są kontenery bio. Wyrzucić?
Jak daleko mogę teraz posadzić nowa śliwę?
Czego nie mogę sadzić w miejscu po śliwie?
Czy znacie śliwę odporną a smaczną?
Pozdrawiam i dziękuję
Halina
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8018
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Śliwki węgierki - pytania i problemy
Panikujesz, póki co wyraźnych objawów szarki nie widać. Tylko te liście od spodniej strony - niby zdrowe a z wierzchu? Uszkodzona przez jakiegoś owada śliwka to nie dowód na szarke.
Pozdrawiam! Gienia.
- Zielonezielone
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 15 maja 2023, o 16:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Śliwki węgierki - pytania i problemy
Ale one wszystkie po kolei zmieniają kolor, puszczają żywice i lecą z drzewa. Co trzeba jeszcze zaobserwować?
Liście na górze drzewa dziurkowate a Dolne mają szpeciele. Szpeciel wredny nie chce dać się przepędzić.
Liście na górze drzewa dziurkowate a Dolne mają szpeciele. Szpeciel wredny nie chce dać się przepędzić.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8018
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Śliwki węgierki - pytania i problemy
Czyli masz dokładnie to samo co ja mam w tej chwili na Jojo. Podziurawione liście na wierzchołkach (chyba ogrodnica niszczylistka) , prawie z każdego owocu kapka żywicy zwisa. To szkodniki buszują ale to nie szarka.Ponieważ nasza Jojo już stara pójdzie pod siekierkę i to nie wiem czy będziemy czekać do zbiorów bo i niewiele tego będzie.
Pozdrawiam! Gienia.
Blado-zielone liscie na sliwie
Cześć!
Mam pytanie dotyczące śliwy węgierki, którą mam w ogrodzie. Nie znam pełnej historii drzewa, bo dom z ogrodem kupiłem około 3 lata temu. Po wprowadzeniu się, oprócz pnia śliwy, widoczne były wieloletnie odrosty mirabelki ktore owocowaly (zakładam, że śliwa była szczepiona na mirabelce). Odrosty były właściwie tak grube jak sam pień śliwy. W pierwszym roku wyciąłem wszystkie odrosty i śliwa bardzo dobrze to przetrwała. W kolejnym roku przyciąłem najdłuższe gałęzie i jesienią miałem bardzo obfity plon śliwek. Niestety, w tym samym sezonie zaobserwowałem dwie niepokojące rzeczy. Po pierwsze, od wczesnej wiosny liście na śliwie były bardzo bladozielone. Po drugie, około połowa śliwek była zaatakowana przez brunatną zgniliznę. Ponieważ nie mam zbyt dużej wiedzy o drzewach owocowych, zajęło mi trochę czasu, żeby zorientować się, jaka to choroba. Po jej zidentyfikowaniu, jesienią i wiosną opryskałem śliwę Miedzianem i Syllitem (przy różnych okazjach).
Niestety, w tym roku liście nadal są bardzo, bardzo bladozielone. Widzę też, że miejscami pojawiają się brązowe, suche plamy. Do dzisiaj nie zaobserwowałem obecności jakichkolwiek szkodników na drzewie.
Czy ktoś mógłby mnie pokierować i podpowiedzieć, co może być przyczyną i co mogę zrobić, żeby zahamować rozwój choroby (jeśli to jakaś choroba) i poprawić zdrowie drzewa w tym roku i w następnych latach?
Dołączam kilka zdjęć. Niestety telefon przekłamuje kolory. Liście wyglądają bardziej tak jak te na dalszym planie na pierwszym zdjęciu. Na pierwszym planie po lewej stronie liść z młodego odrostu, który wygląda trochę lepiej.



https://i.postimg.cc/RFXn00YM/IMG-4438.avif
Proszę wstawiać zdjęcia w rozmiarach zgodnych z regulaminem forum / Karo
Mam pytanie dotyczące śliwy węgierki, którą mam w ogrodzie. Nie znam pełnej historii drzewa, bo dom z ogrodem kupiłem około 3 lata temu. Po wprowadzeniu się, oprócz pnia śliwy, widoczne były wieloletnie odrosty mirabelki ktore owocowaly (zakładam, że śliwa była szczepiona na mirabelce). Odrosty były właściwie tak grube jak sam pień śliwy. W pierwszym roku wyciąłem wszystkie odrosty i śliwa bardzo dobrze to przetrwała. W kolejnym roku przyciąłem najdłuższe gałęzie i jesienią miałem bardzo obfity plon śliwek. Niestety, w tym samym sezonie zaobserwowałem dwie niepokojące rzeczy. Po pierwsze, od wczesnej wiosny liście na śliwie były bardzo bladozielone. Po drugie, około połowa śliwek była zaatakowana przez brunatną zgniliznę. Ponieważ nie mam zbyt dużej wiedzy o drzewach owocowych, zajęło mi trochę czasu, żeby zorientować się, jaka to choroba. Po jej zidentyfikowaniu, jesienią i wiosną opryskałem śliwę Miedzianem i Syllitem (przy różnych okazjach).
Niestety, w tym roku liście nadal są bardzo, bardzo bladozielone. Widzę też, że miejscami pojawiają się brązowe, suche plamy. Do dzisiaj nie zaobserwowałem obecności jakichkolwiek szkodników na drzewie.
Czy ktoś mógłby mnie pokierować i podpowiedzieć, co może być przyczyną i co mogę zrobić, żeby zahamować rozwój choroby (jeśli to jakaś choroba) i poprawić zdrowie drzewa w tym roku i w następnych latach?
Dołączam kilka zdjęć. Niestety telefon przekłamuje kolory. Liście wyglądają bardziej tak jak te na dalszym planie na pierwszym zdjęciu. Na pierwszym planie po lewej stronie liść z młodego odrostu, który wygląda trochę lepiej.



https://i.postimg.cc/RFXn00YM/IMG-4438.avif
Proszę wstawiać zdjęcia w rozmiarach zgodnych z regulaminem forum / Karo