
Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Też tak sobie tłumaczę ale jak się z nimi dogadać żeby kupić o to jest pytanie. 

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Majeczko Goldi wymiziany, tylko przewrócił się na drugi bok.
Czeka Cię sadzenie, to ile sztuk tym razem.
Szczęściara z Ciebie, ja jeszcze czekam na Schultheisa, Sipa, Petrovica i Rosa Plant. Nie wiem ile z tego zdołam posadzić.
Znalazłam nową szkółkę tym razem szwedzką http://www.floralinnea.sobie/rosor.html nie wiem za czym tam wlazłam ale siedziałam dość długo.
Majeczko,
Linki podsyłaj..... jest co oglądać, a zamówienie piszecie , no problem. Dla chcącego nic trudnego. Mamy przykład ze szkółką Francuską.
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Majeczko też masz dużo do sadzenia i właściwie je już masz. Podobno Sip nie chce wysyłać teraz bo u nich mrozy to oprócz 6 serbskich, 3 angielskich o których zapomniałam do zadołowania będzie 8 od Sipa. Może to i dobrze bo jakoś nic mi się nie chce i najchętniej przespałabym całą zimę. Chyba mnie dopadł jakiś dół który rozsiewa się po forum.
Idę pooglądać jakieś ślicznotki to może mi troszkę przejdzie.
A co do szwedzkiego to może kogoś znasz co nim włada.
Idę pooglądać jakieś ślicznotki to może mi troszkę przejdzie.
A co do szwedzkiego to może kogoś znasz co nim włada.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Witaj
, jak czytam już kolejny rok o problemach z zamówieniami od Sipa, to się zastanawiam, po co Wy tam zamawiacie.
Majeczko trochę mam do wkopania, ale co tam zrobi się.
Dobrze, że co gdzie, dzięki Wam mam już ustalone
.
Doszło mi przesadzenie całej bryły korzeniowej Laguny, ale co tam zrobi się.
Jak na ten moment nie znam nikogo kto gada po szwedzku, ale co tam poszukamy jak będzie trzeba.
Hihihi..hi
śmiać mi się chce, jak przeczytałam tekścik Jule w wątku Aguniada. Rozbawiła mnie zupełnie 
Majeczko trochę mam do wkopania, ale co tam zrobi się.
Doszło mi przesadzenie całej bryły korzeniowej Laguny, ale co tam zrobi się.
Jak na ten moment nie znam nikogo kto gada po szwedzku, ale co tam poszukamy jak będzie trzeba.
Hihihi..hi
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
A mnie dzisiaj nie do śmiechu, nic mnie nie cieszy, ani 1-szy maj.
U Sipa zamawiałam pierwszy raz i ostatni.
Pewnie że dasz radę ją przesadzić, co się nie robi dla naszych królowych.
U Sipa zamawiałam pierwszy raz i ostatni.
Pewnie że dasz radę ją przesadzić, co się nie robi dla naszych królowych.
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Tak-tak smiejscie sie
dola jesiennego trzeba zatluc w zarodku
Bardzo porzyjemnie, to patriotyczne zestawienie wyglada a te biale kulki to co?
Bardzo porzyjemnie, to patriotyczne zestawienie wyglada a te biale kulki to co?
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Majeczko

Jule kto się śmieje, ten jesienny dół rozsiewa się po forum jak różyczka i masz rację że trzeba go zdusić w zarodku.
Te białe kulki to Złocień maruna, takie zielsko które zjadam przeciw migrenowym bólom głowy a przy okazji ślicznie wygląda.


Jule kto się śmieje, ten jesienny dół rozsiewa się po forum jak różyczka i masz rację że trzeba go zdusić w zarodku.
Te białe kulki to Złocień maruna, takie zielsko które zjadam przeciw migrenowym bólom głowy a przy okazji ślicznie wygląda.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
To cudo,edulkot pisze:Majeczko![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Mnie też nic nie śmieszy - szczególnie Sip.
Głowa do góry - jutro pewnie już Schultheis będzie róże wysyłał.
Głowa do góry - jutro pewnie już Schultheis będzie róże wysyłał.
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
No właśnie, Majeczko, czy do Ciebie należy ta róża (Gruss an Aachen)? Ja się w niej ...kocham
od jakiegoś czasu ... I jest zaplanowana na wiosnę do zakupu
. Napisz swoje wrażenia z jej uprawy ...
.
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Przepiękna jest ta róża
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Witam Was mili goście podziwiający różyczkę Gruss an Aachen.
Jak dla mnie jest ona wspaniała. Przyjechała do mnie 22 lipca i tak była połamana że nawet nie myślałam że pokaże jakikolwiek kwiatek w tym roku.

Stała w doniczce i czekała na swoje miejsce. Po miesiącu miała takie pączki.
i powoli zaczęła swój popis







ostatnie kwiatki z 8 października
Kwitła nieprzerwanie 50 dni cały czas stojąc w doniczce. Wcale nie chorowała i do dziś ma jeszcze zielone listki. Jak jej wczoraj usypywałam kopczyk to musiałam oberwać jej dolne listeczki i wcale nie chciała ich oddać. Mnie to bardzo bolało takie targanie na siłę. Udało mi się ukorzenić dwa patyczki z tych ułamanych w czasie przesyłki czyli łatwo się ukorzenia, a czy przeżyją te patyczki zimę to się okaże wiosną.
Ja jestem bardzo zadowolona że ją kupiłam.
Jak dla mnie jest ona wspaniała. Przyjechała do mnie 22 lipca i tak była połamana że nawet nie myślałam że pokaże jakikolwiek kwiatek w tym roku.
Stała w doniczce i czekała na swoje miejsce. Po miesiącu miała takie pączki.
Kwitła nieprzerwanie 50 dni cały czas stojąc w doniczce. Wcale nie chorowała i do dziś ma jeszcze zielone listki. Jak jej wczoraj usypywałam kopczyk to musiałam oberwać jej dolne listeczki i wcale nie chciała ich oddać. Mnie to bardzo bolało takie targanie na siłę. Udało mi się ukorzenić dwa patyczki z tych ułamanych w czasie przesyłki czyli łatwo się ukorzenia, a czy przeżyją te patyczki zimę to się okaże wiosną.
Ja jestem bardzo zadowolona że ją kupiłam.
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.

