Majka 411- róże 2011

Zablokowany
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Majka 411- róże 2011

Post »

Majeczko, gdzie zdobyłaś piękną Agnes S.? Na HMF piszą, że to zdrowa i odporna róża. Długo ją masz? Jak się sprawuje?
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Awatar użytkownika
lemka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2080
Od: 30 cze 2009, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Majka 411- róże 2011

Post »

Majuś różyczki piekne. A Agnes widzę, ze jeszcze sporo pączków ma.
Ładny ma ten kwiat -taki upakowany płatkami. Lubię takie.
Pozdrawiam Ida
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Majka 411- róże 2011

Post »

;:100 Witm, piękny dzionek, słonko grzeje, różyczki się cieszą :D

Aga ;:100 różyczki Ci dziękują. Nie chcą myśleć o jesieni, chociaż ilość kwiatów na krzewach jest dużo mniejsza niż na wiosnę.
Tylko te wyjątki jak moja Pastella Twój Sebastian Kneipp i u innych następne pokazują nam niezły koncert różany. ;:224
Zastanawiam się od czego to zależy. :wink: Też miłego dnia.

Moni ;:100 , kupiłam ją w Rosen-Direct jesienią rok temu. Bardzo jestem z niej zadowolona. Dla mnie liczy sie najbardziej kolor kwiatka i to, że bardzo długo sie utrzymuje. Teraz ma masę nowych przyrostów od dołu jeszcze czerwonych. To za sprawą tego, że ją cięłam do zera jak mi się zaraziła od innej. Powinnam stosować profilaktykę. No tak, ale przynajmniej wiem co mogę się po niej spodziewać. Polecam Ci ja. Często ją pokazuję na wiosnę popatrz tam, wyrobisz sobie własne zdanie. ;:108

Lemeczko ;:100 i ja lubię róże, które mają napakowane środeczki a, jeszcze do tego pozawijane płatki w trąbeczki. :;230
Prawie na wszystkich różach jest jeszcze dużo pączków. Tylko Edenka ma jeden kwiat i na ten sezon to koniec. ;:108
Awatar użytkownika
lemka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2080
Od: 30 cze 2009, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Majka 411- róże 2011

Post »

A moja Edenka nie będzie kwitła drugi raz. Podobnie Elfe. I mam takie wielkie zielone krzaczory bez kwiatów. Przynajmniej jeden plus, ze są zdrowe.
Pozdrawiam Ida
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Majka 411- róże 2011

Post »

:wit U mnie też zatrzęsienie pąków :heja . Jak na wiosnę. Jak zakwitną powstawiam na "wspólny różany wątek". ;:7
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Majka 411- róże 2011

Post »

Maju wspaniale kwitną Ci jeszcze róże, widok bajeczny....nie pozwalają myśleć o jesieni :D Cudownie je komponujesz z roślinkami o drobniuteńkich kwiatuszkach, wyglądają jak wspaniałe bukiety :D
Piszesz o podsypaniu różyczek siarczanem magnezu, nigdy tego nie robiłam :oops: napisz o tym coś więcej. Czy o tej porze jeszcze można :?: Ja zawsze podsypuję nawozami typowo dla róż przeznaczonymi i kompocikiem z pokrzyw lub obornika .
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Majka 411- róże 2011

Post »

lemka77 pisze:A moja Edenka nie będzie kwitła drugi raz. Podobnie Elfe. I mam takie wielkie zielone krzaczory bez kwiatów. Przynajmniej jeden plus, ze są zdrowe.
Lemeczko, miałam Elfe i to kilka, wiem co to znaczy mieć skąpe kwitnienie na wiosnę ,a później długie zielone pędy i ani kwiatuszka. Wiosną cięcie do zera. Już to przerabiałam, o kilka lat jestem mądrzejsza.
Edenka, ta jest warta czekania cały sezon, żeby nam zaszalała na wiosnę. ;:224
U mnie też zatrzęsienie pąków . Jak na wiosnę. Jak zakwitną powstawiam na "wspólny różany wątek".
Alutko, czekam ;:65 ;:65 ;:65 na ogladanie różyczek i na tą o której pisałaś w poprzednim wątku. ;:108

Aga, kompozycje z roślinkami jednorocznymi i bylinami robię od dawna. Powodem były duże dziury na rabatach po wykopywaniu przemarźniętych róż.
Na forum wiele osób tak robi. Wygląda to na prawdę wspaniale. :uszy

Co do siarczanu magnezu, jak robię zakupy w sklepie ogrodniczym twz. PGR Bródno to tam są super babeczki i to one mnie tak szkolą. Na jesieni ( ja już na począktu września) możesz pod każdy krzak róży podsypać , ja zrobię to jeszcze raz bo róże mi nie stopują tylko rosną i kwitną. Ten zabieg - mała garstka rzucona luzem pod krzak, ma za zadanie pomóc roślince zdrewnieć.
Stosuję to już nie pierwszy rok. Zobaczysz jak w listopadzie sekatorem utniesz gałazkę to usłyszysz charakterystycznu klik. To świadczy, że róża ma przygotowaną - zdrweniałą gałązkę.
Natomiast podlewanie kompocikiemz pokrzyw i oborniaka, nie mam takich możliwości. Pokrzywa rośnie tylko na dobrej ziemi. ;:108
Napiszę ciekawą rzecz, a mianowicie stosowanie mikoryzy - jak najbardziekj OK, ale zastosowanie następnie nawozu mineralnego powoduje, ze tamte szczepy są niszczone. To tyle się dowiedziałam ostatnio.

Aga, Kasia mi podpowiada, ze mogłam pomylić siarczan magnezu z siarczanem potasu. To ja jednak stosuje siarczan potasu.
Będę w sklepie to dopytam.
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Majka 411- róże 2011

Post »

Ależ piękny kwiat ma Agnes ....normalnie już dawno się tak nie zachwycałam różą...Przepiękna.
Dzisiaj dostałam info,że mój Hokusek i Wizzard jadą do mnie :tan Pewnie jutro będę już do ziemi wsadzać ;:138
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Majka 411- róże 2011

Post »

Lulko, no... nie , a gdzie ty to zamawiałaś ? A Wizzard to nie znam :(
Agnes ma napakowany kwiatuszek, i ubity środeczek też.
Bardzo mi sie ona podoba. :D
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Majka 411- róże 2011

Post »

Zamawiałam na All pod koniec lipca chyba
A oto Wizzard (lubię takie koloraski :lol: )
Obrazek
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Majka 411- róże 2011

Post »

Magda, wygląda bardzo ciekawie. Ale na All to chyba nie najlepszy pomysł. Tak piszą inni. ;:108
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Majka 411- róże 2011

Post »

Zobaczymy po zimie. Jak do tej pory wiele moich róż jest z All i wszystko jest ok, a Pan Bogdan jest bardzo polecany :D (a raczej jego róże :;230 )
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Majka 411- róże 2011

Post »

Magda, u Bogdana, a Pan Bogdan jest bardzo polecany (a raczej jego róże ) :;230
aha, no to ja nic nie wiedziałam. Kiedyś wycztałam na forum, że młody Ć - k jest jak ciacho :;230 . Wiesz ale kto to sprawdzi hihihi..hi :;230 , co jest na prawdę.
Awatar użytkownika
katja
500p
500p
Posty: 666
Od: 2 paź 2008, o 13:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/ogród Mazury Zachodnie

Re: Majka 411- róże 2011

Post »

Maju, zawsze myślałam, ze potas jest na zdrewnienie. Ja łyżeczkę siarczanu potasu i łyżeczkę siarczanu magnezu rozpuszczam w litrze wody i tym pryskam. Jak pojadę za tydzień, to planuję podlać róże tym roztworem. Łatwiej sypnąć pod krzaczek, ale siarczan potasu mam taki, że i przez noc nie chce się rozpuścić w wodzie ;:223
Dokarmianie róz pokrzywami i obornikiem, czyli azotem kończę w lipcu. I bez tego jest tyle zielonych przyrostów :shock: .
:wit
Pozdrawiam
Kasia
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Majka 411- róże 2011

Post »

Kasiu, jak to dobrze, że chociaż Ty czytasz i zastanawiasz sie co ja piszę. Pewnie, że się pomyliłam z tym magnezem to chodzi o potas. Jutro jadę do PGR Bródno - dopytam, a zresztą muszę dokupić na drugie podsypanie.
Dziękuję Ci ;:196 , kurcze wprowadzam ludzi w błąd :oops: .
Ja ostatnie nawozy z azotem stosuję do konca lipca. Wiesz, Edenka ma jednego kwiatka. To dla Ciebie, że mnie oświeciłaś.
Obrazek
Ma tak wiotką gałązkę, że musiałam podstawić jej balkonik.
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”