Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Beata T
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2386
Od: 18 sie 2007, o 18:40
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Jak bajecznie - niesamowicie kwitną te azalie ;:138 i jakie piękne róże no i oczko wspaniale się prezentuję :D
Awatar użytkownika
Daisy
1000p
1000p
Posty: 1756
Od: 11 lut 2008, o 22:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Iza, wycieczka w strugach deszczu udana :) Azalie na zdjęciach cudne i wielgachne!

Różyce przepiękne, szczególnie różowe niedoszczepione cudo, i mówisz, pachnie..? Super, trzeba uruchomić naszych różanych detektywów, może będą wiedzieć co to za piękność :)

Gratulacje dla M, niech się dalej puszy :D

:wit
Pozdrawiam serdecznie :) Ewa
Ogródek Daisy, cz.1, cz.2, cz.3,
aktualny
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Bajecznie u Ciebie!
Sama nie wiem co bardziej zachwyca, róże oczko czy azalie. Trudno oczy oderwać.
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Oj, zaniedbałam troszkę ogródek, ale świat tak pędzi na przód... Czy świat nie wie, że nastała pora kwitnienia róż i wypadałoby zwolnić, ba... stanąć na chwilę...

Dorotko - wracaj po 'Kojou-no-mai', bo na prawdę warto :D A moja ma nawet jedną miniaturową wisienkę, czarną... Łupy są i owszem. Nie kupiliśmy niczego z listy... więc wyznaczony cel ciągle przed nami :;230 Na wyższym patyczku pinus uncinata Jezek ( w domu dooglądałam w necie... siliczności będą :heja bo teraz wygląda tak, że budzi hm... tkliwość) I jeszcze pinus cembra Stricta ( tu następuje wypowiedź jak w nawiasie powyżej :;230 ) Reszta metek więcej niż nieco wyblakła i o tej porze już nie odczytam... Ale jest malutki jesion Crispa, miniaturowa lipa ( Lupo...albo całkiem inaczej... może tak jakoś na P :;230 ) dereń kanadyjski i miniaturowa hortensja pnąca z listeczkami jak dziesięciogroszówki, no i ... żurawkę kupiłam... bo różowe młode listki miała a na starszych listkach są różowe ciapki... ( ładna bo różowa...) Więcej grzechów nie pamiętam... Roślinki posadzone, ale nie obfocone... dam im parę dni, żeby wrosły w pejzaż.

Siberio- ale narobiłam... tak czytam Wasze posty i zastanawiam się co Wy z tym Wiliamem tak się uwzięłyście... Przewracam stronkę wstecz i co... to ja palnęłam :oops: To Kardynał.... A w głowie pływał Wiliam, bo szykowałam koło niego miejsce na nową różę... Ale to zupełnie inna historia. Ale przyznaję, że obaj panowie kolory mają ... nie z tego świata :D

Bernaciu - oj, piękne, jak to różyce ;:108 Mam nornicę i kreta... zaczynam odczuwać co potrafią zrobić... A u stóp róż kozłówka długoszyjkowa- fajnie pracuje jako zadarniacz i radzi sobie z suszą. Jak to zadarniacz rozrasta się, więc chętnie uszczknę ( odmawiam wysyłki... dasz znać kiedy będziesz w okolicy ...)

Goś - no, Wiliam jeszcze nie... będzie za parę dni... Już się tłumaczyłam... A co do zimowania to przyznać trzeba, że odporna bestyjka.

Elżbietko - oczko zostało zrobione na pół gwizdka, czekam na natchnienie. Dziękuję za pochwały ;:196

Marku - z pnącymi romans się zaczyna... Ale na własnej skórze mam przepracowaną Lagunę i polecam z czystym sumieniem. Mocny kolor, kształtny i trwały kwiat, zdrowa, dość odporna na mróz, a nawet jeśli zmarznie to i tak na koniec sezonu śmignie na dwa metry. No... i jeszcze dobrze znosi przesadzanie...

Wiktorio - oj... tak dawno Cię nie czytałam, że zapomniałam jak piszesz... Ile mam tych róż... no dużo, ale co tam, róże sobie będę wyliczać :;230 A ta jedna i owszem dojechala - właśnie teraz o 21.50 odnotowuję pierwszą dobę jej posiadania. Hm... historia... Znowu przebudowa - to świetnie :tan Ja nadal tkwię na stanowisku ronda... Pretekstów do wybrania się w Wasze strony nie potrzebuję, ja je mam ;:196 Wyspowiadałam się z zakupów, zdjęcia po okresie aklimatyzacji...
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

A widzisz, a ja wiedziałam, że taki kolor ma właśnie Kardynał, a tak automatycznie powtórzyłam tego Szekspira :;230
Niezbadane są jednak te nasze akrobacje mózgowe :;230
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Podzieliłam odpowiedź, bo zbyt wielka mimika źle wpływa na możność przekazania informacji :;230

Sev- azalie zapierały dech ;:108 szkoda, że nie są moje... Róża o którą pytasz to młodziutka Comte de Chambord. Dziś już jest o wiele bardziej wyrazista :D

GorzatkoMał - cała przyjemność po naszej stronie ;:196
Trochę mnie przestraszyłaś tym: "taka sama" :;230 bo starałam się hamować :;230
Tak, przyznaję, że się starałaś... na forum też Ci się to czasem przytrafia :;230

Gosiu
- jestem pewna nazwy na 100 tysięcy %... to Cardinal de Richelieu. Szekspir i chodził po głowie bo biję się z myślami co do towarzystwa jakie mu miałam dać i nie dam... chyba... A Kardynał jeszcze nigdy nie miał takiego koloru... zawsze byłam przekonana, że zdjęcia w niektórych wydawnictwach/ na niektórych stronach w necie są mocno podciągnięte... I w tym sezonie już wiem, że nie są... Ma tak skondensowaną barwę, że na fotkach z oddalenia wygląda jak czarny :shock:

AniuZielona - podkładeczka przetrzymała ulewę i skwar i zachwyca mnie coraz bardziej. A cała reszta... ACH :D

Beato - azalie zjawiskowe, postanowiłam, że też sobie takie "zapuszczę :;230 " Dzięki za pochwały, to takie miłe ;:196

Ewo - może faktycznie uruchomić różanych detektywów do wyśledzenia cóż to za podkładka... Na wygląd nie będzie łatwo... ale może przez rozum... Trzeba wybadać jaką podkładkę z Niemiec mógł przywieść średnio zamożny szkółkarz z Polski...

Asiu- mam nadzieję, że mnie nie podejrzewasz o te azalie... Róże, teraz zachwycają róże, oczko czeka na wolne moce przerobowe i musi samo się sobą zająć... Nie zaszczycę go spojrzeniem tak długo jak długo będzie kwitło :;230

Siberio - akrobacje mózgowe mi się rozwijają... Wywinęłam numer stulecia w pracy... Nie opowiem bo wstyd :oops: Przyznaję, że myślami byłam w ogrodzie... No, niech świat nieco zwolni, wszak kwitną róże...
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25223
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Izuś, niestety świat chyba Cię nie słucha i wcale nie ma zamiaru zwolnić.
Miałam już dawno posadzić rośliny na nowej rabacie, a ona w lesie, a rosliny w doniczkach. Marnieją niebożęta :roll:
Może w weekend. zapowiada się w miarę spokojny.
Jak na razie :D
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Przeglądałam zdjęcia na Helpie i tam też Kardynał na różne kolory, mój jest bardzo jasny. Czasem wydaje mi się że winny jest czas naświetlania w aparacie bo najwyraźniej wychodził mi jego kolor gdy jest wieczór i włącza się lampa błyskowa. Zresztą różnicę można zobaczyć w moim wątku. Co do Szekpira - powinien mieć wyraźne oczko.
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Gosiu, zdjęcia zdjęciami... ale w tym roku mój Kardynał przybrał iście kardynalską szatę. W życiu takiego koloru nie widziałam...
A Twojego zaraz sobie pooglądam :D
Awatar użytkownika
markonix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2617
Od: 16 mar 2009, o 16:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: niedaleko Niepołomic

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

dziękuję Iza - sprawdziłem jak ona wygląda i jest ok - muszę coś posadzić po ścięciu świerka przy domu bo strasznie łyso ...
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Izulku, jak rośnie Twój Kardynał? Czy ma jakieś podpory? ... Może przy ogrodzeniu? Pokaż, proszę ;:180
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Marku - Laguna do kupienia na ul. Wielickiej w Krakowie... Była dostawa róż, ładne krzaczki, kwitnące. Nie tanie... ale warto ;:108

Czarodziejko - Kardynałek uwiązany to podpórki - taka kolumienka z kilku drutów. Wygodna o tyle, że do każdego pręta można jakąś gałązkę podwiązać. Staram się trzymać wąski pokrój ( więcej róż się zmieści :;230 ) więc kolumienka jak najbardziej na miejscu. Na ostatnim zdjęciu troszkę sponiewierany po ulewnej sobocie... Co tam poniewierka... deszcz obudził kwiaty ;:138

No to otwieram pokaz róż :D

Na pierwszy ogień aferzysta Cardinal de Richelieu Dwa portrety na których widać zmiany barwy kwiatów. Trudno mi było uchwycić te najciemniejsze kwiaty - przy zbliżeniu aparat mi głupiał. A kwiaty potrafią być bardzo ciemne - na trzecim zdjęciu prawie na rynnie dobrze się złapał kolorek. Ostatnie zdjęcie z początku kwitnienia, czyli z niedzieli :D


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Piękny kolor - nie napisałaś ile ma już cm - z 200? U ciebie też tak choruje na czarną plamistość?
Szkoda tylko że nie powtarza kwitnienia.
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Iza ta róża to prawdziwe cudo...jest bajeczna, kolor niesamowity i ta ilość pąków :shock: ;:138
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Gosiu - Chyba ze dwa, jak nic... popodwiązywałam go niemożebnie - przed cięciem zmierzę... Plamistość dopiero dorwał w ubiegłym roku. Zawsze szanowałam go za piękne listowie - tłumaczyłam M, że jak się jest taką kopą ślicznych liści to można nie kwitnąć po raz drugi. W tym roku Kardynał nosi się kuso - dół od początku goły, więc nie grozi mu, że wyłysieje :wink: Szkoda że nie powtarza kwitnienia, ale za Kardynałem kokosi się Eden Rose - więc po ścięciu Kardynała ( ależ to brzmi :;230 ) będzie Eden ( całość brzmi jeszcze lepiej :;230 ):D A, i po raz pierwszy pachnie. Jak bum cyk cyk... A lat ma no, może i sześć...

Agnieś - bajeczna i zmienna :D Ech, róże są fascynujące :D
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”