Nelu - przyznaję, że floksiki to przed erą deszczu...
Ogródek aleb-azi
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3832
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogródek aleb-azi
Dzień dobry
Nie pada
Wpadłam w amok i wyrwałam 6 koszy ( duuuuużeeeee te kosze) niezapominajek. W kompostowniku zrobiła się góra. Rabata przy podjeździe wygląda jak pobojowisko. Tulipany wygniły do cna... nawet jeśli bym chciała to nie dam rady ich wykopać, bo nie wiadomo gdzie są. Ubłociłam się i umoczyłam po czubek głowy więc wróciłam do domu doprowadzić się do stanu używalności publicznej. A teraz wezmę aparat, a co zobaczę to pokażę
Nelu - przyznaję, że floksiki to przed erą deszczu...
Nelu - przyznaję, że floksiki to przed erą deszczu...
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6147
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródek aleb-azi
[quote]doprowadzić się do stanu używalności publicznej[quote] .. mówię dokładnie tak samo i zawsze wzbudza to zainteresowanie

-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3832
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogródek aleb-azi
Och Bernadetko - i na cóż było się doprowadzać do tego interesującego stanu
.... Tylko mnie zobaczyło i leje. I to jak - jak z cebra. Widzisz Nelu - zamawianie jak na razie nie wychodzi...
Którejś nocy nasłuchując jak deszcz bębni o parapet obmyślałam kokosowy interes. Wystawię na allledrogooo : aucja bez ceny minimalnej. Przedmiot aukcji : świeża deszczówka, wyśmienita jakość. Odbiór osobisty. Przy zakupie powyżej 100 zł gratisy.
Zaraz zobaczę czy są jakieś zdjęcia godne pokazania.
Którejś nocy nasłuchując jak deszcz bębni o parapet obmyślałam kokosowy interes. Wystawię na allledrogooo : aucja bez ceny minimalnej. Przedmiot aukcji : świeża deszczówka, wyśmienita jakość. Odbiór osobisty. Przy zakupie powyżej 100 zł gratisy.
Zaraz zobaczę czy są jakieś zdjęcia godne pokazania.
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogródek aleb-azi
Izo, pokaż co tam złapałaś przed deszczem 
A deszczówkę w sprzedaży już widziałam, butelkowana- na straganach w Bergen.
A deszczówkę w sprzedaży już widziałam, butelkowana- na straganach w Bergen.
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3832
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogródek aleb-azi
Proszę bardzo Ewo. No to zdjęcia zapłakane, tak niebieskie, że aż fioletowe
Aniu Zielona - jak nie zejdzie na aukcji będę butelkować... I na eskport
Paradę otwierają moje odmianowe, wyczekane trzy lata kosaćce. Co jeden to bardziej niezwykły
Kosaćce syberyjskie moczą nogi w oczku wodnym. Radzą sobie całkiem dobrze. No i czosnki, ubierają się w deszczowe perły...

Znalazłam trochę różowości....
Aniu Zielona - jak nie zejdzie na aukcji będę butelkować... I na eskport
Paradę otwierają moje odmianowe, wyczekane trzy lata kosaćce. Co jeden to bardziej niezwykły
Kosaćce syberyjskie moczą nogi w oczku wodnym. Radzą sobie całkiem dobrze. No i czosnki, ubierają się w deszczowe perły...

Znalazłam trochę różowości....
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3832
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogródek aleb-azi
No to różowości... ech takie różowiejące o zachodzie słońca chmurki mi się marzą
Imperata cylindrica Red Baron ginie w niedokoszonym trawniku... Trzeba będzie interweniować
Nękane psią ciekawością rh próbują rozweselić desz, deszczysko i deszczydło. Dzielna mchowa promienieje coraz większymi pęknięciami pąków. No i skalniak z paprocią, która cieszy się bo w tamtym roku robiła za roślinę pustynną.

Ale tak ogólnie, to jest zielono... Zaraz pokażę coś zielonego.
Imperata cylindrica Red Baron ginie w niedokoszonym trawniku... Trzeba będzie interweniować

Ale tak ogólnie, to jest zielono... Zaraz pokażę coś zielonego.
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogródek aleb-azi
Izuś- kosaćce, czosnki - miód na serce
Mchowa nieźle sobie radzi
Paprotka szczęśliwa z powodu tej wody.
Mchowa nieźle sobie radzi
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3832
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogródek aleb-azi
Tak ładna, bujna i młoda zieloność. Iglaki. Miłorząb ( ależ dorodny
) trójka mieszana, sosna oścista i świerk inversa.
A to niebieskie to kwiaty niezapominajek... są wszędzie .

no to jeszcze: dostojny ambrowiec(
) rozszalałe hosty, glicynia domino bo byłam grzeczna ( a poprzednia się nie obudziła) no i piękny złotokap

Przerwa techniczna - woda w piwnicy. Dużo
A to niebieskie to kwiaty niezapominajek... są wszędzie .

no to jeszcze: dostojny ambrowiec(

Przerwa techniczna - woda w piwnicy. Dużo
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogródek aleb-azi
Ambrowiec, miłorząb- super drzewa. Powodzenia z piwnicą 
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Ogródek aleb-azi
AAAAAAAle śliczności
i te opisy....poetyckie... prawie...
I jakie cud-miód dodatki artystyczne... no zachwyconam całością Waćpani
I jakie cud-miód dodatki artystyczne... no zachwyconam całością Waćpani
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3832
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogródek aleb-azi
No, woda wylana. To chyba skutki zaprzestania podlewania ogródka. Wody w studni było prawie pod przykrywkę
to nie dziwota, że wyrównywała sobie poziom kosztem piwnicy.
Bernadetko - zastosowałam się do zalecenia i jestem z powrotem
Aniu Zielona - miłorząb to już ze trzy lata chyba u nas rośnie. W końcu go widać i nie grozi mu wyplewienie
Ambrowiec w rozmiarze w sam raz do przykrycia na zimę... Już widzę tą gorejącą czerwień jesienia
Ewuś - oczywistą oczywistością jest to, że chodzi o urocze opalikowania super roślinek
Bernadetko - zastosowałam się do zalecenia i jestem z powrotem
Aniu Zielona - miłorząb to już ze trzy lata chyba u nas rośnie. W końcu go widać i nie grozi mu wyplewienie
Ewuś - oczywistą oczywistością jest to, że chodzi o urocze opalikowania super roślinek
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek aleb-azi
A gdzie tam była woda ?
Nie widać wcale, żeby chociaż padało.
Cudowny, piękny słoneczny ogródek a roślinki jak z katalogu.
Bossssze.....nie pamiętam już u mnie jak ogród wygląda
Nie widać wcale, żeby chociaż padało.
Cudowny, piękny słoneczny ogródek a roślinki jak z katalogu.
Bossssze.....nie pamiętam już u mnie jak ogród wygląda
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Ogródek aleb-azi
Izuś, to ja Cie na hosty namawiałam, a Ty proszę, hościara!
Widzę, że niektóre Twoje drzewa równie dorodne jak moje
Na ambrowca dopiero poluję, szukam takiego variegatowego Golden Treasure... A jak wiadomo, kto szuka....
Bardzo mi miło widzieć Twój niedokoszony trawnik, tak swojsko się poczułam
Ale nadchodzi weekend, ach, ile będzie czasu!
Bardzo mi miło widzieć Twój niedokoszony trawnik, tak swojsko się poczułam


