Zieloni przyjaciele Kati cz.2

[e_w_u]

Śliczną buźkę hibek pokazał. A jakie kaktusiki śliczne za nim

[Andziax007]

Kasiu wielkie dla hibiskusa...tak długo wyczekiwany kwiat a ile radości sprawił
Fiołeczek też niczego sobie.....ślicznie zakwitł

[agnieszkar1978]

Kasiu ciesze się że maluszek rośnie zdrowo. Sposób na to żeby malucj nie przewrócił się w nocy na brzuszek sprawdzony w praktyce.
Po bokach maluszka pod prześcieradełko wkładałam po dwie z każdej strony zwinięte w wałeczki pieluszki. Długo szukałam sposobu dobrego i bezpiecznego. Ten sprawdziła się na 100 procent. Spróbuj może to Ci się przyda

[myszkas21]

Kasiu uroczo kwitnie fiołeczek a hibek piękny warto było czekać

[Kasia.N]

Kasieńko, niech maluszek je na zdrowie! Ja mam takiego niejadka, że aż strach. Teraz już jest trochę lepiej (chociaż na myśl o jedzeniu w przedszkolu włos mi się jeży), ale po prostu ryczałam po nocach bo mały nic nie chciał jeść.

A hibiskus piękną buźkę pokazał. Super kolor! Fiołeczek również niezwykle uroczy

[Anetta]

Nawet masz hibka i fiołeczka jestem pod wrażeniem oba śliczne Ci zakwitły

[kati-1976]

W imieniu Hibka i Fiołeczka serdecznie dziękuję. Z Hibka cieszę się bardzo, bo zapomniałam jak wyglądały jego kwiatuchy. Dziś sobie przypomniałam

Agnieszko, dziękuję za radę. na pewno wykorzystam.
Kasiu, wiem co to znaczy mieć w domu niejadka. Przy Wikim przechodziłam podobną gehennę jak Ty przy swoim niejadku.
Oskar znowu w drugą stronę przesadza, Boję się go przekarmić. Moja znajoma miała też problem u swojego synusia z nadmiernym apetytem. Pojechała po pomoc do Matki Polki bo już sobie nie radziła. Mały jadł, ulewał bo nie mógł pomieścić jedzenia i na dodatek ciągle jej płakał z głodu. Chciał pożreć rączki i smoczek. Pani doktor z Matki Polki powiedziała, że przekarmia syna i podejrzewa, że to forma znęcania się nad dzieckiem. Przydzieliła jej kuratora. Wyobrażacie sobie ten absurd. Jedziesz do lekarza po pomoc a wracasz obciążony wyrokiem za coś co nie miało miejsca.

[Doti]

Hibek i fiołeczek cudny

[anik]

Dużo zdrówka i buziaczków dla maluszka. Widać, że rośnie jak na drożdżach. Podziwiam mamusię, że znajduje jeszcze czas na dzielenie się z nami swoimi zielonymi.

[Kasia.N]

Faktycznie absurd Mojej znajomej syn też dużo jadł i był taki grubasek, ale jak zaczął już się ruszać, raczkować i chodzić to wszystko się unormowało, więc nie martw się zawczasu Tak na marginesie, zauważyłam, że b. często jak jedno dziecko jest niejadkiem to drugie na odwrót ;)

[agnieszkar1978]

Podpowiedziałam Ci tą metode bo wiem jak to jest gdy boisz się o maluszka.
Moj córcia po urodzeniu tak mocno ulewała mlekiem że siedziałam w nocy i pilnowałam jej żeby się nie zakrztusiła. Byłam tak wykończona aż znalazłam sposób żeby się nie przewracała.
Więc tylko tak Ci szepnełam bo i tak ty wiesz co najlepsze dla Twojego maleństwa.

[katrina26]

Kasiu, nie znam się na dzieciach, ale lepiej jak je niż jakby miał kaprysić przy jedzeniu ;) Dużo zdrówka dla Was
Hibeczek prześliczny. A ja dziękuję za rady co do astro, mi też się przydadzą, mam takiego lenia astro w domu co to nie rośnie od ponad roku. Będę uważała z wodą.

[kubusiowa mama]

W moim mieszkanku jest zwykle cieplutko. Czasami az za ciepło, więc chyba nie doczekam się kwitnienia sukulentów. Ale i tak bardzo mi się podobają bo maja ciekawe "liście".
A jeśli chodzi o chistorie mamy, która rzekomo przekarmiała swojego maluszka, to jestem tym zbulwersowana. Kobieta chciała pomocy a oskarżyli ja o takie rzeczy.
Mój Kubus tez lubiał duzo jeść i był grubiutką kluseczką.
Jak chodziłam do lekarza, to pani doktor kazała mi ograniczyc mu jedzenie.
A teraz jest fajnym , szczuplutkim chłopczykiem.
Wylatał wszystko.
I biega dalej... jak tak będzie, to zamiast tłuszczyku bedzie miał tylko skórę i kości.

[agnieszkar1978]

Swięta racja.

[x-M-8]

Kasiu fajnie,ze hibek wreszcie pokazał ładną buźkę,a fiołasek jak zaczał kwitnąć to będzie kwitł i kwitł...