Danusiu, forsycje i reszta wiosennych kwitnie nie zwracając uwagi na powrót zimy. Trochę wszystko umęczone mokrym śniegiem, ale dzisiaj już tylko deszcz, a jak jeszcze zaświeci słońce, to znowu będzie pięknie.
Miłe życzenia odwzajemniam
Marysiu, masz ciemiężycę
Bardzo lubię kwitnący podbiał, a i jego omszone liście są ładne
Zdjęcia nie zabieraj
Halinko, dziękuję, wszystko ruszyło w ciepłe dni. Te zawilce są piękne i w różnych kolorach, ale te w niebieskościach chyba najładniejsze, tylko słoneczko jest potrzebne, bo bez niego są zamknięte
Ciemiężycę posadziłam ze względu na ładne liście, ale i kwitnie mnóstwem malutkich, ślicznych kwiatuszków.
Gorąco pozdrawiam
Dorotko,

zawilcom najwyraźniej bardzo się u mnie podoba, każdego roku jest ich więcej, a nawet pojawiają się tam gdzie ich nie sadziłam. Żeby tylko pogoda się poprawiła, bo teraz mają smętnie zwieszone główki.
Maryniu, jeszcze nie chciałabym pożegnać się z ciemiężycą, dopiero raz u mnie kwitła, a i sama rozeta jej liści mi się podoba. Ślimaki wolą czosnki rosnące obok niej i ciągle tam zaglądam i zbieram.
Za pochwały moich kwiatków bardzo dziękuję, czekamy na ciepełko
Jolu, za oknem trochę kiepsko, to lepiej pooglądać zdjęcia i wykurować się porządnie i pożegnać na dobre niechcianego gościa
Firletka wieńcowa (aż musiałam sprawdzić, co to jest) u mnie rośnie jako kwiecista. Na pewno możesz ją posadzić pod tujami, ona rośnie wszędzie i sieje się jak chwast, ale kwitnie ładnie, tylko raczej w drugim roku od wysiewu.
Dużo zdrówka, Jolu
Lucynko, bardzo dziękuję za miłe słowa pod adresem moich kwiatuszków
Niestety, śnieg przygiął do ziemi wszystko co mocniej wyrosło, ale może roślinki się podniosą jak tylko spełnią się Twoje życzenia, które w całości odwzajemniam
Dorotko350, cieszę się, że podobają Ci się moje kwiatuszki

Zawilce w słońcu są piękne, a ciemierniki ciągle mnie zaskakakują kolorami i kształtem kwiatów.
Dorotko, ten ciemiernik ma taki różowy kolor przekwitając, a jest bielusieńki. Niestety nie znam nazwy, ale wygląda na jakiś helleborus niger, ładnie się sieje, a siewki powtarzają cechy idealnie, jakby co to mam kilka
Izo, miło, że tu zajrzałaś

i chwalisz moje kwiatuszki, ale zawilcom chyba nie powtórzę pochwał, bo już się panoszą, a jak jeszcze spuchną z dumy, to będą w całym ogrodzie.
Niestety, wiosnę przysypał śnieg, ale jest nadzieja, że jeszcze wróci
Po kilku pięknych wiosennych dniach, wtorek przywitał mnie takimi widokami:
Ale żeby nie było tak biało, to jeszcze kilka zdjęć wiosennych.
