Jadziu, w czwartek oczekuję od Ciebie tylko dobrych wiadomości, albo nawet bardzo dobrych co do Twojego ogródka.
Brawa dla Amelki, że zainteresowała się zdjęciami. Super, że Ją tego uczysz.
Stołóweczka z tej Trojeści Amerykańskiej jest niesamowita.
Trzymaj się dzielnie w tych dniach, niech wszystko będzie po Twojej myśli.
Piękna ta pierwsza hortensja.
U mnie ogrodowe nie chcą rosnąć, ani kwitnąć.
Pinky Winky Cudna. Moja jeszcze w głębokich pakach.
Lilie piękne.
No brawo, piękne zdjęcia Amelka zrobiła.
Jadziu
Może spotkanie dla okolicznych Forumków zrób i niech sami sobie wykopią upatrzone roślinki.
Nie wyobrażam sobie pakowania /obcinania/ takich odchowanych krzaczorów.
Dobrze ,że nas ostrzegają przed burzami jednak.
Lepiej dmuchać na zimne.
Owady cudne ,zwłaszcza niebieski motylek
Amelka po Babci ma zdolności fotograficzne
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami" Moje linki
Jadziu o tej porze w każdym ogrodzie tętnią kolory bo kwitną floksy, liliowce, lilie, róże, hortensje i wiele innych o drobnych kwiatuszkach. U Ciebie ta plejada barw tworzy cudowny zakątek - oby trwał jak najdłużej tego Ci zyczę i weekendowo pozdrawiam
Dawno mnie tu nie było ...
Witaj Jadziu, a to niespodzianka - ta mała Amelka już sama robi piękne fotki ależ ten czas goni.
Film o miksturze forumowicz obejrzałem i jutro biegnę po jodynę
Na razie choroby nie widać ale trzeba dmuchać na zimne
Martwię się ... wspomniany czwartek minął, a ty nic nie piszesz ...
Ech!
Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego.