Ogród w dolinie część 7 - wakacje w ogrodzie

[jode22]

Okami widać że rozrabiaka ale słodziak. Fotografie piękne .

[UlaL]

Witaj Aniu
Słoneczka i ciepełka nie zazdroszczę, ale żal że i u nas tak nie jest. Przed południem padało, chwilami mocno, dopiero pod koniec dnia przestało. Mogłam się tylko cieszyć roślinkami na zabudowanym tarasie.
Piękne zdjęcia pokazałaś, piesek uroczy i też lubi kwiatki.
Pozdrawiam, Ula

[kogra]

Nie tylko tobie.
OK w takim razie zostaje do wiosny.
Oby tylko nie przemarzła bo ona z tych delikatniejszych.

[Krzysia]

Aniu u Ciebie to naprawdę się odpoczywa...tyle cudownych zdjęć a na nich tak przepiękne rośliny i oczywiście psiak Często tu wpadam choć nie odzywam się bo... brak mi słów

[klarysa]

Twoje fotki to prawdziwa przyjemność dla oka i ducha
Podziwiam cie pracusiu
Mam nadzieje, że boleści minęły i dzisiaj uczciwie odpoczywałaś.
Psiurka proszę wygłaskać. Słodziak z niego

[akl62]

Aniu, nie wiem, który z motywów mi się bardziej podoba ...
Zdjęcie traw zachwycające.

[JacekP]

Chryzantema z limonkową domieszką rzeczywiście hicior

[e-genia]

W ogrodzie nie umiem się zmusić do żelaznej konsekwencji, z czym nie mam problemu w życiu. Ale czy to ma jakieś znaczenie? Od czasu do czasu trzeba sobie pozwolić na odrobinę szaleństwa. Byle mrówki wchodząc do ogrodu wycierały nogi Nieprawdaż

Aniu zgadzam się z Tobą , w moim ogrodzie też jest to co w mojej duszy gra

Genia

[heliofitka]

Ja również mam za sobą cieplutki weekend, ale harców z pieskiem nie było, bo przy jego wadze (70 kg), to zostałoby tylko pobojowisko
Wiele osób narzeka, że nie ma co już fotografować, bo ogród zionie pustkami, a u ciebie tak wiele się dzieje...kwiatki, grzybki...dobrze to wszystko zaplanowałaś

[sweety]

Jadziu (e-babcia)! Jak dobrze się przyjrzeć w ogrodzie jest jeszcze całkiem kolorowo. A Okami na prawdę jest słodziutki! Pieszczoch z niego niesamowity!
Iwonko (iwona0042)!
Teresko (tesia39)! Ja też lubię rudbekie. To żelazne kwiaty w każdym ogrodzie. Okuś nie miał w zębach róży, a stokrotkę, więc może dlatego tylko chciał biegać?
Aguś (venezzzia)! Cieszę się, że Ci się podoba.
Stasiu (stasia_ogrod)! Jak tylko zrobiło się ciepło i zaświeciło słonko mnóstwo kwiatów znowu zaczęła kwitnąć, stąd na prawdę jest kolorowo. Ale zadbałam też o to sadząc zeszłej jesieni chryzantemy. Okamiemu zasuszone kwiaty hortensji kojarzą się z piłką i ma wiele radości jak z wiatrem toczą się po trawniku. Bawi się jak szczeniaczek.
Basiu (baasik)! Dokładnie tak sobie pomyślałam. Rośliny doszły do wniosku, że znowu ciepło, więc rozwinęły pąki.
Jola (jode22)! Tak na prawdę Okuś nie rozrabia. Nigdy niczego nie pogryzł, a w ogródku nie wykopał. Jedyne co, to zdarza mu się znaczyć teren. Ale instynkt to instynkt. A może ktoś zna jakiś dobry sposób by go tego w domu oduczyć?
Ulu (UlaL)! Dziś był kolejny piękny dzień. Aż nienormalnie ciepło. Tyle, że strasznie wieje. Ale coś za coś Okami lubi ogród i grzecznie omija rabaty (poza jedną, gdzie postawiłam niewysoki płotek). Cieszmy się tą piękną aurą ile się da!
Grażynko (kogra)! Dziękuję Na pewno wytrwa. Dla mnie
Krzysiu! Bardzo się cieszę, że mnie odwiedziłaś. Zawsze bardzo podziwiam Twoje doniczkowe. Dziękuję za miłe słowa
Justynko (klarysa)! Oj odpoczęłam. Wygrzałam się na słonku i poleniłam. U mnie w niedzielę zawsze jest wolne od pracy. Raz, że sąsiedzi by krzywo patrzyli, a dwa - kiedyś trzeba. Mam nadzieję, że Ty także odpoczęłaś!
Aniu (akl62)! Nie musisz wybierać. Trawki i mnie się spodobały, dlatego powiększyłam ich ilość
Jacku! Zapomniałam, że ja kupiłam Ale cieszę się, że ją mam. Muszę zapytać Zosię (sangwinarię), jak jej na imię
Geniu (e-genia)! To w końcu nasze ogrody i nam przede wszystkim ma się podobać
Iwonko (heliofitka)! Okami waży 4,65kg, więc nawet nie słychać jak biegnie. Poza tym nauczyłam go, ze nie wolno wylegiwać się w rabatach, bo jest dość innych miejsc. Kopać nigdy nie kopał, więc nie było problemu. A miejsca do biegania ma dość. Poza tym 3 razy dziennie idzie na spacer. Takiemu to dobrze Co do obiektów do fotografowania. Na pewno nie ma ich tyle, co latem, kiedy trzeba było wybierać, co wstawić na forum, ale jeszcze jest tego całkiem sporo. W założeniu miałam także, by o każdei porze roku cos kwitło i całkiem, całkiem się udało.

Dziś korzystając z nieco luźniejszego dnia postanowiłam zadbać o dom i kupiłam parę drobiazgów. M.in. do sypialni takie ogrodowe poduchy. W sam raz na zimowe wieczory...



Kompletowałam także niezbędne rzeczy na 1 listopada i przy okazji szperania w pobliskich kwiaciarniach trafiłam kosmitę - Ceropegię sandersonii Za bardzo fajną cenę dostałam dużą, kwitnącą roślinę.











Prawda, że fajna

A przed dom kupiłam kapustki. Może przyciągną Lisicę?







W domu znowu pojawiły się smoczki, czyli kwitnie hoja multiflora





A nad wszystkim lata motylek

[reniuniek]

Aniu, widzę, że też poszalałaś z domowymi ozdobami
Kosmita naprawde kosmiczny

[ilona2715]

Aniu, pogoda nas rozpieszcza i niech tak ładnie będzie jak najdłużej, kolory jesiennego ogrodu masz na prawdę urocze, Okami już nie raz podbił moje serducho, ale te ostatnie z nim zdjęcia rozbroiły mnie zupełnie, śliczne ozdóbki kupiłaś, kosmita niesamowity.

[Mandragora]

Kosmita pierwszorzędny - niech zdrowo rośnie Kwitnienia hoyki niezmiennie zazdraszczam

[e-babcia]

Kapusta na lisice,
A DOMOWE, rewelacja

[baasik]

Piękny okaz kosimty i multiflora śliczna