Połowa weekendu za nami, trzeba jeszcze cieszyć się pozostałym wolnym i zbierać siły na kolejny tydzień pracy
Tosiu - ja też padam ze śmiechu jak moje zwierzaki odwalą jakiś numer, a okazję ku temu mam często
Marzenko - co za problem, bierz futrzaka
twoja psinka będzie miała towarzystwo i Julcia na pewno się ucieszy 
Loki - kurcze co za przepis na zapiekankę
głodna się robię 
i jaki kochany - żona wraca do domu a tu gorący pyszny obiad na stole, nic tylko pozazdrościć 
ja w przyszły weekend postanowiłam zrobić sushi - zobaczymy czy mi wyjdzie 
Gosiu - Tosia chyba była w Biedronce
- ja też tam kupiłam sobie w piątek podobnego grudniczka, jak na razie pączków nie zrzucił - jak przekwitnie to dosadzę do mojego białego i będzie ciekawa kompozycja.Paula - ja też mam słabość do tej pelasi i już przeglądałam ofertę na przyszły sezon i dwa cuda sobie upatrzyłam z mocnym postanowieniem zakupu
Kici nie mam - te na fotkach to Tosi, ale moja psinka to też niezły kaloryferek Arletko - kochana nie ma co zazdrościć tylko notować, czym będę mogła to się podzielę
Kociambry nie są moje tylko Tosi - ale mnie też się podobają chociaż ja psiara jestem Przemuś - kochany jak miło że mnie szukasz
wczoraj balowałam z kujawiakami w toruńskiej kawiarni od rana sprzątanie i zakupy, teraz chwilkę nadrabiam zaległości forumowe Lucy - sprzątałam kochana
buziaczki kochana 
Mniaaam!
i nie ma chmur 
) 
No i co tu się oszukiwać 
