Ogródek AGNESS cz. 11

[AGNESS]

Jolu wydawało mi się, ze lilijki zakwitły jakoś tak bardzo wcześnie....ale nie, sprawdzałam z zeszłorocznymi kwitnieniami i Diabora też zakwitła w połowie czerwca Większość lilii też jeszcze daleko, fajne jest to, że one tak po kolei zakwitają, więc możemy cieszyć się nimi prawie cały sezon

Hej Igorku
Przetaczniki i mnie bardzo się podobają, rozglądam się za innymi, bo mam tylko skalniaczkowe maluszki....a jak tak podziwiam je w Forumowych ogródkach to też bym chciała.....szczególnie przy różach

Marylu postaram sie zebrać nasionka z szałwii. żałuję, ze nie zrobiłam tego w zeszłym roku, bo miała mnóstwo kwiatów, więc i nasionek było dostatek. Teraz będzie marniutka, bo wysiała się na agrowłókninie i nie bardzo ma możliwość dobrze ukorzenić się....

Iduś postaram się zebrać nasionka z szałwii i wysiać, może na przyszły rok uda się wyhodować równie piękny krzaczek jak było w zeszłym roku
Na lilie czekam z niecierpliwością, to moje ukochane kwiaty

[Jule]

U mnie tez zimniej i pochmurno sie zrobilo, burza w nocy byla ze az hej. Teraz slonce poprosze i będę zadowolona
Skalniakowe Przetaczniki tez sobie zakupilam na wiosne, bardzo ladne malenstwa sa. To zapytam przy okazji, jak poscinalam kwiatostany, to jest szansa ze zakwitnal jeszcze raz czy one nie maja tej przypadlosci?

[AGNESS]

Jule skalniaczkowe odmiany przetaczników kwitną wiosną, te długolistne i kłosowe latem. Jeśli obcina się przekwitające pędy, to wydłuża kwitnienie. Raczej nie zaobserwowałam, żeby po obcięciu kwitły jeszcze raz.
U mnie dziś chłodniej, ale nadal pięknie i słonecznie, ale pewnie już niedługo dotrą deszcze....oby tylko nawałnic nie było

[lulka]

Madziu to przetacznik siwy

dostałam niespodziewanie w prezencie

Róże nie wyglądają źle, moich też sporo padło niestety, w tym wyczekiwany Hokus-Pokus

Słonecznie? A tu się zbiera na deszcz i pewnie kolejną burzę, w dodatku podpieram się nosem, a już po kawie jesem

[AGNESS]

Madziu takie nie najlepsze samopoczucie, to nic dziwnego przy tej pogodzie.....upały, wyładowania, deszcze, skoki ciśnienia..... mnie też oczy się zamykają..... Nie ma upału, można by popracować w ogródku....ale jakoś nie mam energii....chociaż chyba zaraz się zmobilizuję i pójdę
Hokus-pokus i u mnie nie przezimowała....
Cieszę się, ze dostałaś przetacznika, na pewno będziesz zadowolona

Obrazki....

[Jule]

Dzięki za info ... na moich napisane bylo tylko Veronica prostrata - kwitnienie od maja do czerwca. Ale nie wiedzialam czy mozna go cienciem szturchnac do powtornego kwitnienia.

[iga23]

Witaj Agnieszko, u nas pada drugi dzień, więc czas na zaległości forumowe.

[lulka]

chyba się skuszę jeszcze na czerwoną tawułkę, bo wygląda uroczo. To korytko z kamieni, to co to? (Na pierwszej fotce)

[santia]

Widziałam szałwię muszkatołową na allegro ostatnio, gdy przeglądałam roślinki. Ta na zdjęciu jest śliczna. Pozdrawiam ;)

[robaczek_Poznan]

Agness, bardzo współczuję różanych strat po zimie, ale Twój ogród nic nie stracił na swoim uroku. Te róże, które kwitną są piękne, a krzaczki szybko się zregenrują Rabatki jak malowane, taka różnorodność bylin, a jednocześnie godna pozazdroszczenia harmonia Przetacznik siwy naprawdę uroczy Kiwtną już lilie i liliowce, wspaniały widok! U mnie jedna lilia rozkwitła i prawie przekwitła podczas mojej nieobecności, ale będą nstępne to dla mnie wyjątkowo wyczekiwany widok, bo to będą moje pierwsze lilie i liliowce w ogrodzie Przed Twoimi wzdycham... Pozdrawiam serdecznie

[agatka123]

Oj Ty to potrafisz uchwycić piękno każdej roślinki z osobna i wszystkich razem .
Uwielbiam Twój tajemniczy ogród Tawułka śliczna

[Jagusia]

Przyleciałam oglądać te powojnikowe nabytki ale widzę że jeszcze nie doszły
To sobie przejrzałam zaległości wątkowe....
Ta czerwona tawułka jest prześliczna... lubię takie zdecydowane kolory.... niż jakieś bladzie...

[danutab]

Anieszko może straciłaś wiele róż ale twój ogród nie stracił swojego uroku zawsze mnie zachwyca. Żal po stracie róż minie i może znów kilka kupisz.

[nirali]

Agniesiu tak przed snem przyszłam ukoić oczka Twoimi pięknymi zakątkami.
Jak Ty to robisz że wszystko piękniuchne
U mnie dziś dzień koszenia...ale sprawiedliwie bo ja godzinkę i syn godzinkę.
Teraz ciut popadało ale fajnie bo trawka coś miejscami podsycha.

[jola1]

Kasiu znowu o trawce- u mnie też podsycha może mieszkamy blisko siebie i dla tego ten sam problem.
Aga powtórzę za innymi tawułka czerwona cudna , ależ ma zdecydowany kolor, bardzo rzuca się w oczy, u mnie zakwitła delkatno -różowa taka fajna chmurka.