Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.2

Jak zachować doskonałe zdrowie, kondycję i urodę? Porady, zdrowa żywność, najlepsze przepisy.
Awatar użytkownika
tralaluszy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3302
Od: 5 sty 2010, o 18:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.2

Post »

No tak, żona śpi spokojnie, a mąż... też :)
Pozdrawiam - BabajAGA
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.2

Post »

Nie no przestańcie :lol: kobiety wąchające szyszki chmielu :lol: No rozumiem jak sobie piwko strzelili, to i posnęli. A konia z rządem temu, kto da radę wypić szklankę tego gorzkiego obrzydlistwa
"Napar z szyszek chmielu na uspokojenie
1-2 łyżki rozdrobnionego surowca zalać 1 szklanką wrzącej wody; odstawić pod przykryciem na 30 minut, przecedzić. Pić 2 razy dziennie po 100-200 ml."
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.2

Post »

Kto z WAS robił i pił nalewkę z owoców głogu ????
na szybko mi potrzebna odpowiedź bo albo zaraz jadę zrywać albo nieee.....hihihih
dobra ona ? warta spirytusu ??
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4623
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.2

Post »

Bardzo dobra Grażyno. Robiłem standardowo, ale do nastawu dodałem laskę wanilii (bo wyczytałem, że pasuje)
Faktycznie pasuje, lecz podzieliłem laskę na kawałki, nie wydłubując środka - nalewka smakowita, ale stale mętna mimo kilkakrotnego filtrowania.
W następnym roku zrobię ponownie ale chyba sobie odpuszczę wanilię i zrobię bardziej wytrawną - tak jak robię z tarniny.
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.2

Post »

Dzięki Any :wit
ja znalazłam taki przepis.....

Składniki na nalewkę z głogu:
1 kg dojrzałych owoców głogu
4 szklanki spirytusu
50 dag cukru
6-10 goździków
kawałek cynamonu
skórka otarta z 1 cytryny
4 szklanki przegotowanej wody
Sposób przygotowania nalewki z głogu:
Owoce wsypać do słoja, spirytus wymieszać ze szklanką wody, zalać głóg, szczelnie nakryć i odstawić na 2 tygodnie, codziennie potrząsając gąsiorkiem.
Zagotować resztę wody z przyprawami, dodać cukier, gotować kilka minut, zdjąć pianę. Zlać alkohol z owoców, wlać do syropu, mieszając. Wlać do słoja, zamknąć, odstawić na 3 dni, przefiltrować, rozlać do butelek.

"wyglada" mi smakowicie .....trochę świętami zalatuje- byłaby w sam raz :uszy
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.2

Post »

Okazało się, że mój em kompletnie się nie zna.....to była dzika róża ;:306
Dziś zerwaliśmy....mam owoców 2,8 kg
powiedzcie-co dalej bo różne przepisy widzę....mrozić najpierw ?
nakłuwać ??
a potem najpierw cukier czy % ???
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.2

Post »

grazynarosa22 ja robię tak http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 3#p5345583
Ale.. to była nieprzejrzała rugosa, którą dało się oczyścić z nasion. Od miesiąca się maceruje, ostatnio dodałem do niej super pachnącą świeżą miętę.
Ty masz dziką canina? ona ma dość twarde owoce i jak masz cierpliwość to oczyść i taką zalewaj. Z mrożonej nie robiłem, ale widziałem jak wygląda tarnina po mrożeniu - to jak dżem z pestkami..Podejrzewam że róża będzie wyglądać podobnie i ma bardzo dużo fruktozy
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.2

Post »

Dzięki kochani za pomocna dłoń, człowiek całe życie sie uczy a i tak g**** umiera ;:223
moja róża sie mrozi-trudno.....zobaczymy co z tego bedzie.....
a ona była taka-

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.2

Post »

Poszłaś na całość :D
A u mnie po miesiącu jest taka
Obrazek
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.2

Post »

Widać różnice w kształcie owoców.
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.2

Post »

Bo Ty masz caninę a ja rugosę, i to największe owoce jakie się udało znaleźć na krzaku, bo kobitki dłubały nasiona. Rugosę już u mnie ptaki zajadają, w palcach się rozlatuje, z takiej już się nie da wyjąć nasion bo zostaje prawie sama skórka.
Jak długo będziesz mrozić?
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.2

Post »

Używał ktoś barwnika z jagódek nasiennych szpinaku malabarskiego?Mają one niesłychanie skoncentrowany barwnik o pięknym burgundowym kolorze.W Chinach po wysuszeniu jest używany jako barwnik spożywczy i tusz do stempli :shock:
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.2

Post »

Pasowało by mi jutro wyjąć....ale nie bardzo mam czas, taka praca czasem trzeba nadgodziny robić.
A muszę wyjąć i rozmrozić ? chyba tak.....bo jak nawet posypać to cukrem czy miodem....a nie wiem sama już ;:223
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.2

Post »

Kiedyś wyjąć musisz :) A owoce się zamroziły? Z ciekawości pytam, bo owoce mają mnóstwo fruktozy która specjalnie nie zamarza, zobacz na jednym jak to wygląda.
I moim zdaniem owoce mają b.mało soku, nie wiem co będzie jak dodasz cukier czy miód..może być kiszka. Ja bym macerował w % i tak żeby się owoce nie rozpadły, ale niech znawcy się wypowiedzą.
Nie rozumiem po co się je mrozi?? Owoce są bardzo smaczne, twarde, alkohol dobrze by wyciągnął z nich całe dobro..Ale doświadczenia z mrozonymi nie mam.

Ja jak będę kiedyś jeszcze robić, to też świeże bez nasion tylko pokroję drobniej, chyba lepiej się będzie zlewać, bez mocnego odciskania żeby breja nie wyszła.
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.2

Post »

To radzisz najpierw zalać % ???
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Zablokowany

Wróć do „Bądźmy ZDROWI i piękni... jak nasz ogród”