Małe - wielkie szczęście...

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Krysiu, Edenka to tegoroczny zakup. Pierwsze kwitnienie przypadło na deszczowy czas i nie nacieszyłam się ich urodą. Potem był remont no i czekałam z przesadzeniem do gruntu. Stąd pewnie tak późne drugie kwiaty.
Szkoda tego złamanego pędu :( .
Rozchodniki, które pokazałam, wydają mi się słabsze niż w poprzednich latach. To chyba skutek cienia. Ucierpiały tez w maju od przymrozku. Te w innych częściach ogrodu są okazalsze.

Obrazek Obrazek

Francesco Dziękuję ;:196 . Tak jakoś wyszło :D .
Też czekam na jej rozkwit ;:65

Emko mam jeszcze kilka takich wiosenno-jesiennych kwitnień :shock:
Lubię zmiany, ciągle coś poprawiam. Czasami uda się coś fajnego skomponować. W kuchni też ;:136
To świecznica. Lubię jej kwiatostany. Mam jeszcze taką z bordowymi łodygami i liśćmi, ale nie kwitła. Tu możesz o nich poczytać http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 89&start=0

Obrazek Obrazek


Agato z nowości nic ;:108 . będą 'odgrzewane kotlety' :;230
A pomiędzy rozchodniki i wrzośce nie wciśniesz zimowitów. Ja tam mam jeszcze gdzieś krokusy i tulipany.
Naprawdę wiele tych kompozycji powstaje na 'czuja'. Jestem z tych, co to improwizują.
Myślę, myślę, a potem idę do ogrodu i robię coś w przypływie chwili.
Bluszcz zaczyna intensywny wzrost po 2 latach od posadzenia. Nie lubi jasnych ścian. Ucieka z nich. U mnie to dobrze widoczne. ciągnie do drzwi garażu i ziemi. Ale nie przemarza. Przynajmniej dotychczas.

Obrazek[ Obrazek

Agatko, to Rh Schneekrone. Też mnie zdziwił. Kilka osób na forum pisało, ze rh im zrobiły takie jesienne powtórne kwitnienie. Mam nadzieję, ze to nie wpłynie na wiosenne.
Dziękuję ;:196 .

Obrazek Obrazek


Ewka dziękuję ci Kochana ;:196 Miodzik na serducho lejesz. Czekamy na Edenkę ;:65 A tymczasem nieustannie piękna NN
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Nn ładnie wygląda w lawendzie :D Na Eden czekam niecierpliwie, aż się u Ciebie rozwinie. Takiego bluszczu jeszcze się nie dochowałam, a rośnie już 4 lata przy dużej wierzbie. Najpierw się ukorzeniał (2 lata), a potem marzł :evil:
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
kropka010
500p
500p
Posty: 581
Od: 28 lip 2011, o 22:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Legnicy Dolnośląskie

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

śliczny ten twój ogródek :D
jak zobaczysz taką chudą smigajaca miedzy rabatkami ... to ja :;230
... najwspanialsze piękno świata, podarował nam Bóg w kwiatach ...
Moje oczko w głowie Legnica i okolice
Pozdrawiam wszystkie ogrodoholiczki - Ania
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Ewo, mój bluszcz ma 6-7 lat. M kiedyś przyniósł sadzonki. Posadziłam. Przy przeprowadzce wykopywałam i ponownie sadziłam. Dał radę. Ma sporo 'potomstwa' na wsi. Maluchy najpierw słabo rosną, ale jak już wystartują, idą jak burza.
Lawenda cięta po pierwszym kwitnieniu powtarza. Udało mi się pozyskać sporo sadzonek. Nawet kilka od francuskiej (pójdzie do domu na zimę).
Może jutro Edence się uda, ma być ładnie...

Kropko :;230 podtuczymy ;:108
Zapraszam, nie przemykaj, rozgość się.
Dziękuję za miłe słowa ;:196
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Już któryś rok planuję ukorzenić sadzonki lawendy i jakoś mi nie wychodzi ;:223 Albo nie ten czas, albo czasu nie ma, albo jeszcze coś mi staje na przeszkodzie. Ostatnio wiosną trzy sadzonki oddałam koleżance, bo potrzebowała. Może się na skalniaku wysieje :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
kozino
1000p
1000p
Posty: 1248
Od: 9 sty 2011, o 22:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Justynko dziękuję i już ją lubię z opisu : " Takim dziwem, które zakwitnie w cieniu i na parszywie mokrej glebie. " A u mnie pewnie tak będzie hehe. To kwiat dla mnie ;:138 Piękna jest.
Pozdrawiam, Emka
Ogród
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

klarysa pisze:A pomiędzy rozchodniki i wrzośce nie wciśniesz zimowitów.
Naprawdę nie wcisnę? Jak się uprę, wcisnę na pewno!! :;230
A tak poważnie, to może się coś zmieści, bo wrzośce Vivelii z tym mniejszych, dorastają do 15 cm chyba i robią za darń... inna sprawa, czy to będzie pasowało? ;)
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Justynko mój biały Rh powtarza kwitnienie każdej jesieni, ale to Cunningham`s White i on tak ma.
Kiedy zobaczyłam Twojego, to przypuszczałam, że mamy tę samą odmianę, a tu czytam, że masz schnee...coś tam :D
Bardzo spodobał mi się Twój bluszcz. Mój dom też jest otynkowany na biało i pewnie też by mu się nie podobało :lol:
Słuchaj, a może on po prostu chce wejść do domu ;:224
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Awatar użytkownika
Jagusia
1000p
1000p
Posty: 3193
Od: 24 lis 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Puławy
Kontakt:

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Zimowity teraz wyglądają jakby potrzebowały mało miejsca ale na wiosnę to rosną niezłe kępy trawy..... trzeba im przeznaczyć sporo miejsca....
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Oszałamiająca ilość pąków na Edence :shock: , tyle na raz to ja nigdy na oczy nie widziałam.

I jeśli mogę podzielić się doświadczeniem z zimowitami, to jest tak właśnie, jak pisze Jagusia, czyli wypuszczają wielgachne liściory, które potrafią zagłuszyć sąsiedztwo.
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Ewo majowa :wink: nie umiem pozyskać lawendy z nasionek. już ci kiedyś pisałam, ze nasionka to nie jest moja mocna strona :oops:
Sadzoneczki, też rozdawałam. trafiły do ogrodu brata i na balkon do mamy.
Mieszam ziemię z piaskiem. Więcej piasku. w doniczkę i zacienione lekko miejsce. W tym roku to nawet nie musiałam podlewać ;:108
Różyczka z patyka od Jule ;:196 Niespodzianka - pewnie żółta :;230

Obrazek Obrazek

Emko nie ma za co ;:196 . Podejrzewam, ze ten rok jej służył, tyle deszczu. Mam jeszcze jedną w cienistym zakątku i jakoś słabo jej idzie. :?: Zgadzam się-jest piękna.

Agato, nie pomyślałam o wiośnie. Fakt, wtedy wyłażą liście i to wielkie. Denerwują mnie, gdy żółkną w centralnej części rabaty. Ale teraz, gdy zimowity pokazały swoją urodę, zapominam o tej wiosennej irytacji :;230 Nie wciskaj ich tam. Znajdź miejsce, gdzie wiosną 'przełkniesz ' liście', a jesienią kwiaty będą widoczne.

Iwonko, do wiosny mój rh był nn. To prezent od ;:167 sąsiadów na nowy ogródek (ma już 5 lat-prezent i ogródek :D ). Jule z Moniką go nazwały ;:108 Królowa śniegu.
Mój dom ma jasny tynk i bluszcz ucieka na wschodnią ścianę. Do domu mu najbliżej przez garaż-skubany już tam prawie jest.
Posadziłam też od północnej, ale jeszcze maleństwa.

Jagódko-masz rację ;:196 . Zapomniałam, że wiosną mnie te liściory żółknące drażnią.

Oliwko-Walentyno Edenka mnie zachwyca ;:167 Gdy ją kupiłam miała 4 pąki. kwitła, ale deszcz skutecznie jej to utrudnił. Długo była w donicy. Do ziemi dostała kompost i mikoryzę uniwersalną na korzonki. Odwdzięczyła się ;:108 Mam nadzieję, że pogoda dopisze i zobaczę te kwiaty w takiej ilości w całej krasie.
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

A ja zimowity wolę wiosną :D Lubię wielkie liściory, ale faktycznie potrzebują sporo miejsca. Rozrosły mi się bardzo, będę przesadzać po zaschnięciu. Raz zrobilam lawendowe sadzonki, nawet się ukorzeniły. Tylko potem bawiły się w nich koty i nic nie dało sie wysadzić do gruntu. Człowieka pewnie bym okrzyczała, ale kotom wybaczam. Mam dużą roślinę, którą mogę jeszcze sadzonkować :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

O, nie pomyślałam o tym, że te wiosenne liście będą gdzieś żółknąć... czyli przed drzwiami tarasowymi!! :roll:

Ewo, pamiętaj, że zimowity są trujące, kotom to też może szkodzić, szczególnie cebulki (moje próbowały się nimi bawić, jak je zostawiłam gdzieś w domu). Ja do pracy przy nich zakładam rękawiczki jednorazowe, a potem wyrzucam!
lawendy jeszcze nie sadzonkowałam, mam białą, chętnie bym ją rozmnożyła...
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Agata, zimowity rosną u mnie od 5 lat, koty są mądre i paskudztwa nie ruszają. Wszystkie prace wykonuję w rękawiczkach (ze względu na pająki :D), więc nic złego się nie dzieje.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
magenta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3285
Od: 31 mar 2010, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Józefosław
Kontakt:

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Witaj Justyno, kolor twojej różyczki jest super, to chyba mój ulubiony. Szukam i mam nadzieje dopaść na wiosnę jeżówkę w takim właśnie kolorze. Odmianę której nie udało mi się upolować w tym roku. Wspaniale pnie ci się bluszcz, u mnie też ruszył bo chyba lubi wilgoć a było bardzo wilgotno w lecie :)
Pozdrawiam
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”