Nie tylko liliowce.....część 11

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
robaczek
200p
200p
Posty: 279
Od: 19 kwie 2008, o 17:12
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Białołęka

Re: Nie tylko liliowce.....część 11

Post »

Moja Droga, zaszalałaś z różami a szczególnie Gold F.
U mnie róże dopiero startują ale za to mam już poziomki ;:92
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12789
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Nie tylko liliowce.....część 11

Post »

Nie tylko chemii zawdzięczamy g**nianą jakość warzyw. Również i kryteriom sztucznej selekcji w wykonaniu wielkich, przemysłowych producentów nasion ? którzy selekcjonują odmiany odporne na choroby, jak najpłodniejsze, dające jak największe owoce (czy korzenie), ale w ogóle nie stosują kryterium smaku. I tak oto mamy bakłażany o rozmiarach olimpijskich, truskawki wielkie jak jabłka, pomidory przypominające raczej niewielkie melony ? a wszystko to o smaku kartonu.

Wszyscy są zadowoleni. Producenci ? bo sprzedają swoje nasiona. Rolnicy ? bo mniejszym kosztem produkują większą masę warzyw i dzięki temu więcej zarabiają. Sklepy ? bo te odmiany mniej się psują i straty na magazynie są mniejsze. I tylko konsument nie jest zadowolony. No ale kto by się konsumentem przejmował.

Też nad tym ubolewam.

Pozdrawiam!
LOKI
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Nie tylko liliowce.....część 11

Post »

Zgadzam się w tymi wszystkimi wypowiedziami. Jeszcze do tego pilnują by nie siać tych starych odmian warzyw bo u nas
na przykład sprzedaż ziaren odmian pomidorów innych niż hybrydy F1 jest zabroniaona ;:223
Grazynko, a ja chcę więcej goździkowej ;:108
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
babuchna
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7416
Od: 7 maja 2009, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Nie tylko liliowce.....część 11

Post »

Podpatruję z boku na nie tylko liliowce ,
z boku bo przodem ni kukułki wystawić się nie mogę ,
niebezpieczne by to było i wręcz karalne, a tak ,
zawsze to tylko połowiczne chciejstwa będą ,
i mniej bolesne ,
całościowych , i jazgotowych nie zniósł by już mój M. :lol:

:wit , ;:196
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Nie tylko liliowce.....część 11

Post »

Witajcie. :wit

Jak miło wiedzieć, że są i inni ludzie podzielający moje zdanie.
Że nie jestem sama w tych rozmyślaniach o upadającym poziomie żywności i odżywiania.


Geniu - twoje róże na pewno nadrobią zaległości i będą równie piękne jak moje.
U mnie dzień pochmurny, ale bez deszczu.
I dobrze, bo nawet za mokro się zrobiło.

Empuzko - tu możesz ją kupić - http://www.rosarium.com.pl/k/?id=37&Ros ... otendorst-
Jest niezawodna i nie potrzebuje żadnej opieki, poza nawożeniem i tępieniem mszyc.

Ewuś majowa - otóż to.
Nikomu nie chce się już nic robić po pracy.
Wpadliśmy w kierat i tylko praca, sen, praca, sen.....a wszystko jest w sklepie.
A że jakość coraz gorsza, to już nikogo nie obchodzi do czasu kiedy przypęta się choroba.
I jak to zwykle bywa zmądrzejemy kiedy będzie już za póżno.

Lucynko - i to już jest duży sukces. ;:138
Od czegoś trzeba zacząć. :wink: :lol:

Madzik - racja, nie muszą być jak z żurnala, ale własne, zdrowe i smaczne, które dają się zjeść bez obaw o własne zdrowie.
Szkoda, że my sami nie doceniamy siły konsumenta.
Jak konsument nie kupi to nikt nie zarobi.
I to nie kupi ze strachu przed bakteriami, ale z rozsądku, bo po prostu świństwa jeść nie będzie.
Kupi od zaufanego hodowcy czy rolnika albo sam wyprodukuje.
W Anglii czy Niemczech zdrowe warzywa wystawiane są w straganach przy drodze , każdego dnia zbierane prosto z pola.
Każdy może przyjechać zabrać co i ile chce płacąc ustaloną cenę przez sprzedającego która najczęściej jest taka jak w sklepie.
Bez hurtowni, pośredników, handlowców.
Bez składowania, przechowywania, nasączania, dezynfekowania i innych zabiegów.
Gdzie nam do nich ?

Kasiu - i tak trzymaj. ;:333
Róże są coraz piękniejsze i mają coraz więcej kwiatów.

Bogusiu - i to jest najsmutniejsze.
Małe dzieci faszeruje się śmieciowym jedzeniem po którym dużo młodzieży zaczyna chorować poczynając od uczuleń po poważniejsze choroby.
W Anglii młody kucharz J. Olivier prowadzi akcję na skalę ogólnokrajową przy Ministerstwie Zdrowia polegająca na wprowadzeniu do szkół zdrowej żywności.
Sam wymyśla przepisy na potrawy z jarzyn i warzyw kupowanych od rolników, którzy hodują je bez używania chemii.
Można nawet z tej akcji obejrzeć serial w TV, który jest często powtarzany.
U nas leciał na stacji Kuchnia TV na platformie Cyfra +.

Tulipanko - i taka jest pozytywna strona naszej pracy w ogródku.
To nie tylko sama satysfakcja dla nas, ale także radość i przyjemność dla naszych rodzin.
Jeśli to młode sadzonki liliowców, które w zeszłym roku kwitły to w tym będą odpoczywać i pójdą w rozety liściowe.
Zakwitną w przyszłym roku a kiedy osiągną ilość powyżej 3 rozet liściowych, wtedy będą kwitły każdego roku.
Jeśli to duże kępy to może w zeszłym roku kwitły tak obficie, że w tym osłabione muszą się zregenerować.
Moje niektóre stare kępy w tym roku też odpoczywają i jest to naturalny proces, niczym nie sprowokowany.
A jeśli to odmiany póżne, to dopiero mogą wypuszczać pędy kwiatowe pod koniec czerwca.
W tym roku wszystkie liliowce są opóżnione.

Gabi - twoim warzywniakiem to jestem zachwycona.
Powinnaś go częściej pokazywać. ;:108
Dla mnie jesteś wzorem do naśladowania.

Robaczku - prawda jakie to przyjemne samemu pozbierać ich z krzaczka ?
Ja też już podjadam przy każdym wyjściu do ogródka.
Róże zaczynają spektakl i za chwilę następna ślicznotka. :wink: :lol:

Loki - masz stu procentową rację. ;:108
Taki ogólnoświatowy pęd do więcej, szybciej, naj.....
Kto widział kiedyś żeby ogórki mierzyć, jabłka sortować, pomidory dogrzewać, określać zawartość mięsa w mięsie.....itd
Wszystko rosło na polu i jak smakowało... :roll:
A dzisiaj mamy śmieciową żywność, która w każdej postaci smakuje tak samo, pomimo dodania stosu różnych przypraw.
A jeśli nikt nie liczy się z konsumentem to on sam powinien o siebie zadbać.
Bo inaczej niedługo nie będziemy ludżmi tylko cyborgami na których tylko skóra zostanie z prawdziwych ludzi.
Będziemy mieli sztuczne kości, wnętrzności a zamiast mózgu układ scalony, który wykona każde bezmyślne polecenie.
Będziemy kolejnym numerem, który zamiast jedzenia dostanie pigułkę , ale nie dla samego jedzenia, tylko smarowania całego układu, żeby się nie przegrzał.... :;230
Fantazja..... ?....ale jakże realna, prawda ?

Wiesiu - a to dopiero durnota.
To jednak u nas jest lepiej.... :;230
Chcesz...... masz...... ;:196

Obrazek

Babisiu - nie jestem taka pewna czy połowiczne..... :;230
A czy M nie jest zachciewny ?
Ile razy słyszałaś, że idzie tam....., trzeba zrobić to....., a nawet w nocy...... :;230
Więc dlaczego twoje chciejstwa miałyby być gorsze ?

Następna róża pokazuje na co ją stać.
To jest Abraham Darby.
Jej kwiaty mnie rozczulają swoją delikatnością koloru.
Całkiem zaniedbane, nieokrywane na zimę i nie opryskiwane chemią.
Mimo to kwitnie nieustannie aż do zimy i kocham ją za to.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
dawidbanan
---
Posty: 7565
Od: 29 cze 2009, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nie tylko liliowce.....część 11

Post »

Ale masz piękne róże :shock:
Awatar użytkownika
Hanka 1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3058
Od: 30 kwie 2008, o 20:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Kielc

Re: Nie tylko liliowce.....część 11

Post »

kogra pisze:ak miło wiedzieć, że są i inni ludzie podzielający moje zdanie.
Że nie jestem sama w tych rozmyślaniach o upadającym poziomie żywności i odżywiania.
Więcej jest nas myślących tak jak Ty Grażynko,tylko gdzie kupić dziś nasiona dawnych odmian Warzyw?
Abrahamek cudny.Mam też takowego ale jeszcze w pąkach
kochajmy ludzi, tak szybko odchodzą...
oaza spokoju Hanki
ciasta domowe Hanki
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Nie tylko liliowce.....część 11

Post »

Dawid - miło, że wpadłeś.
To dopiero początek. :wink: :lol:

Haneczko - no właśnie.
Ale na pewno są ludzie, którzy stale wysiewają swoje nasiona.
Gdyby dobrze poszukać to na pewno by się znalazły. ;:108

A na dobranoc jeszcze różyczki.
Najpierw biała NN o bardzo pełnych kwiatach.
Nie pachnie i ma tą wadę, że w czasie deszczu płatki się sklejają, brązowieją i gniją całe pąki.
Nie powtarza kwitnienia.
Ale kiedy uda jej się otworzyć pąki to jest przecudowna.
Nie okrywana na zimę i bardzo odporna na choroby.
Czy ktoś ją może rozpoznaje ?

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

I druga stara róża też NN .
Ma krwisto czerwone kwiaty, powtarza kwitnienie, słabo pachnie.
Jest różą pnącą która ma już chyba z 30 lat a może i więcej.
Nie choruje i nie trzeba jej okrywać.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Nie tylko liliowce.....część 11

Post »

GRAZYNKO masz świętą rację dlatego ja nie chcę zrezygnować z warzywnika po prostu wiem co jem . To samo z owocami dziś już zjadłam parę agrestów i były dobre ,że nawet sie nie skrzywiłam a truskawki jakie smaczne . Moje ogórki wszystkie idą do słoika na zimowe zapasy mam nadzieję ,ze będzie w tym roku urodzaj . Piekna Gożdzikowa chociaż ma takie malutkie kwiatuszki . Ta biała ma taki bielszy odcień bieli . Abraham piękny a mnie w ubiegłym roku jego sadzonka zmarzła
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
lucy09
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3561
Od: 14 sie 2008, o 15:02
Lokalizacja: Łódź

Re: Nie tylko liliowce.....część 11

Post »

Ale różano w niektórych wątkach się zrobiło. A ja się nie poddaje nadal. Mam jak dotąd jedną dziką różę i na razie ta choroba mnie omija. Nie żebym ich nie lubiła, nie, ale jakoś wolę je u WAS. :D
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Nie tylko liliowce.....część 11

Post »

Zapomniałam podziękowac za zdjęcie.....co teraz czynię-DZIĘKUJĘ...śliczna jest ;:170
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Awatar użytkownika
Kalmia
1000p
1000p
Posty: 1431
Od: 15 maja 2007, o 14:19
Lokalizacja: W-wa
Kontakt:

Re: Nie tylko liliowce.....część 11

Post »

Grażynko, piękne róże u Ciebie już kwitną ... piękne ... Moje pomarzły do ziemi, dopiero odbijają ... na kwitnienie trzeba będzie zaczekać ...
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Nie tylko liliowce.....część 11

Post »

Grażynko ależ różanie się u Ciebie zrobiło. Przepiękne obsypane kwiatami krzaczki. Na Abrahama choruję....może wiosną uda mi sie ją kupić......razem z Grahamem Thomasem, którego posadziłam wiosną, ale nie przyjął mi się....już nawet nie będę pisać, że z mojej winy :roll: :lol:
Awatar użytkownika
Ellaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2591
Od: 6 lip 2008, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
Kontakt:

Re: Nie tylko liliowce.....część 11

Post »

Witaj Grażynko :wit

U Ciebie jak zwykle wszystko wcześniej się spieszy do kwitnienia ;:108
Lilie masz już w rozkwicie i róże zachwycają mnogością kwiatów.....ten rok chyba będzie im sprzyjał, bo i u mnie róże zawiązały wyjątkowo dużo pąków, niestety, i mszyc jest wyjątkowo dużo, więc opryski trzeba powtarzać :roll:

Jak sobie poradziłaś z trzykrotką, a raczej z intruzami?....wykopałaś czy chwastobójczym potraktowałaś?

Pozdrawiam serdecznie ;:196 ;:3
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12789
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Nie tylko liliowce.....część 11

Post »

@ Abeille ? a toś mnie zaskoczyła i to potężnie. Państwo w zmowie z potentatami nasiennymi i przeciwko konsumentom? Szczęka mi opadła. Chociaż z drugiej strony Francja absurdem stoi, częstokroć bardziej niż Polska, więc nie powinno mnie to dziwić...

@ Kogra ? fakt, że jak się patrzy na to, dokąd ludzkość zmierza i jak się świat rozwija, to wizja, o której mówisz, nie wydaje się nieprawdopodobna. Wystarczy popatrzeć na programy nauczania. Niedawno zdałem sobie sprawę z tego, że na matematyce w liceum jeszcze dwadzieścia parę lat temu przerabiało się całki, za moich czasów całki już wypadły z obiegu, ale przynajmniej różniczkowania nas uczyli, a teraz już nawet i różniczkowanie wypadło z programu. Niedługo przeciętny maturzysta będzie umiał dodawać, odejmować, dzielić i mnożyć, a absolwent matfizu bonusowo będzie jeszcze co nieco wiedział o potęgowaniu i pierwiastkowaniu. No ale przecież głupszymi ludźmi łatwiej rządzić, czyż nie?

@ Lucy 09 ? a to ja mam tak samo. Jakoś te wszystkie wydumane róże mnie nigdy nie pociągały specjalnie. Jak kiedyś dorobię się prawdziwego ogródka, to co najwyżej jakieś dzikie (o kwiatach pojedynczych) sobie posadzę. :-P

Pozdrawiam!
LOKI
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”