Kwiatoterapia u Asi

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Ja słyszłam jeszcze o wsadzeniu do wszystkich kopców śledzia.
Po takim umilaniu życia podobno krecik zmienia kwatere.
Cieszę się z przesyłki. ;:138
Ciekawe, czy moje przyjdą z Czech :roll:
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Misiu, no dobrze, niech będzie nalewka bezalkoholowa.
Będę działać po pracy :D . Dziękuję za instrukcje ;:196 .

Gosiu, ze śledziem boję się ryzykować. Zapach czosnku "zniesę" ale gnijącego śledza się boję.
Zwłaszcza jak przyjdą cieplejsze dni :lol: .


Moje oczary wreszcie dobudziły się ze snu. Szkoda, że do kompletu nie zakwitł zółty.
No cóż... może za rok...
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Jagodka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5401
Od: 24 sty 2011, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

:shock: :shock: :shock: Cudowny ten oczar Asiu ;:138 . Jaka to odmiana ? Próbowałaś go ukorzenić ?
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Ja w sezonie radzę sobie z ryjącymi sypiąc im w korytarze mieszankę ostrych przypraw ( typu chili, pieprz itd ). Raczej pomaga. Gorzej jest po zimie. Musze im wtedy przypomnieć, ze do mnie nie warto zaglądać :wink:
Mam nadzieję, że masz lepsza pogodę niż ja. Czeka Cię sporo pracy...Już nie mogę się doczekać by zobaczyć kwitnące te piękności.
Oczar prezentuje się cudnie. Kiedyś pewnie kupię sobie...
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Oczary przepiękne! ;:108
Muszę zwiększyć swój stan posiadania w tym zakresie, szczególnie ten czerwono kwitnący mi się podoba...
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Asiu - zdjęcia róż z Rosen Tantau są u mnie w wątku, nawet wysłali jeden gratis - dodatkowy Pink Piano.
krzysztof01
1000p
1000p
Posty: 2082
Od: 17 mar 2010, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
Kontakt:

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Czy to oczar pośredni Hamamelis x intermedia 'Diane' :wink:
Zastanawiałem się kiedyś nad kopnem oczarów lecz doszedłem do wnioski że w moim przypadki nie ma to sęsu. Po prostu są to dobre rośliny do ogrodów przydomowych nie na działki w ROD, a szkoda bo są piękne :)
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16305
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Oczary nomen omen całkowicie mnie oczarowały. Nie miałam dotychczas pojęcia, że istnieją również czerwone :)
Asiu, pytałaś mnie u mnie o szczepki pelargonii. Ja po prostu wstawiam jesienią do domu donicę, w której rosna pelargonie, i trzymam ją, podlewając rzadko, aż do wiosny. I biorę szczepki w połowie marca, a nawet teraz. Wsadzam do doniczek i solidnie podlewam. Na wiosnę będą jak znalazł.
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Witam wszystkich moich miłych gości :wit

Po porannym, śnieżnym ataku nareszcie wyszło słońce :D
Już się bałam, że zima wraca ale na szczęście nie.

Jagódko, ten ciemnoczerwony oczar to "Firezauber" a ten czerwonopomarańczowy to "Diana".
Niestety zdjęcia są przemieszane ;:14
Nigdy nie próbowałam ukorzeniać ale pokopię w necie i może się za to wezmę?

Izuniu, jak czytam o tych wszystkich umilaczach na krety to już mi go żal.
I taka to moja konsekwencja, niby go nie lubię ale z drugiej strony szkoda mi go tak męczyć.
Pracy faktycznie mam dużo a jeszcze nie przyszły róże od Gosi.
Za dużo sobie zaplanowałam na ten rok. Żeby choć cieplej było...
Oczary polecam! Czasem cieszą oko nawet pod koniec stycznia.

Agatko, ja niestety nie mam już miejsca ale chętnie bym widziała jeszcze żółtokwitnącą "Pallidę"

Gosiu, ;:196 . Już widziałam. Bardzo dorodne krzaczory. Ech ta niemiecka jakość...

Krzysiu, ten nieco jaśniejszy to "Diane" a ten ciemny to "Firezauber".
Rozumiem Twoje obawy bo moja mama też ma działkę ROD i kilka razy musiała odchorować straty, i to nie tylko roślinne :( .

Wandziu, nie trudno nie ulec ich czarowi. Ja nawet lubię ich liście w sezonie. Mają wyjątkowy odcień zieleni.
No i jesienny spektakl barw. Właściwie to jedyny krzew, który jest ozdobny 9 miesięcy w roku.
Wg mnie to rekordzista w tej kategorii.
Latem będziemy podziwiać Twoje pelargonie a w przyszłym roku spróbuję swoich sił w tym temacie.
krzysztof01
1000p
1000p
Posty: 2082
Od: 17 mar 2010, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
Kontakt:

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

asia0809 pisze:Krzysiu, ten nieco jaśniejszy to "Diane" a ten ciemny to "Firezauber".
Rozumiem Twoje obawy bo moja mama też ma działkę ROD i kilka razy musiała odchorować straty, i to nie tylko roślinne :( .
Nie o straty mi chodziło, choć te również brałem pod uwaga, wszak roślinki do tanich nie należą :roll:
Podstawowym powodem dla którego zrezygnowałem z oczarów było to, że kwitną one głównie w styczniu i lutym (no oczywiście za wyjątkiem oczaru wirginijskiego) a więc w okresie kiedy z reguły przebywa się na działce raczej rzadko.
krzysztof01
1000p
1000p
Posty: 2082
Od: 17 mar 2010, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
Kontakt:

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

asia0809 pisze:...Krzysiu, ten nieco jaśniejszy to "Diane" a ten ciemny to "Firezauber".
A nie odwrotnie przypadkiem, zresztą sam już nie wiem który jest ciemniejszy. Wiem tylko że 'Feuerzauber' ma kwiaty bardziej frędzelkowate niż 'Diana'
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

U Ciebie była śnieżyca? U mnie nic. Nawet słonko po południu wyjrzało. Jutro chyba bedzie ładniej.
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

krzysztof01 pisze:
asia0809 pisze:...Krzysiu, ten nieco jaśniejszy to "Diane" a ten ciemny to "Firezauber".
A nie odwrotnie przypadkiem, zresztą sam już nie wiem który jest ciemniejszy. Wiem tylko że 'Feuerzauber' ma kwiaty bardziej frędzelkowate niż 'Diana'
Nie chcę się spierać ale rośliny kupowałam ze sprawdzonego źródła i z przywieszkami.
Jesienny kolor liści też na to wskazuje, że ten z jaśniejszymi płatkami to "Diana".
Jak za kilka dni rozwiną się bardziej płatki to wrzucę zdjęcia porównawcze.
Dzięki za poprawną nazwę tej drugiej odmiany. Pisałam z pamięci i przekręciłam na angielski :D .

Gosiu, ja mam taką nadzieję bo jutro chciałabym posadzić chociaż część róż i ogarnąć jako tako cały ogród.
Ciągle lecą od sąsiadów liście i jakieś trawska.
Ann-ka72
1000p
1000p
Posty: 1012
Od: 1 paź 2009, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Asiu, piękne te czerwone oczary. Widziałam kiedyś żółte, ale te czerwone ładniejsze ;:108 A jak one wyglądają latem? Mają jakieś później jeszcze kwiatki? Ozdobne listki?
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

:tan Dziś nad moim ogrodem przelatywały dzikie gęsi :tan
To dla mnie oznaka rozpoczęcia wiosny. Wierzę bardziej w takie znaki przyrody niż meteorologom.
Cieszyłam się jak dziecko, stałam i patrzyłam jak lecą i gęgają.
Leciało ich aż siedem kluczy. Coś niesamowitego!


Aniu, oczary dość wcześnie puszczają liście, które kształtem przypominają liście leszczyny (w końcu to ta sama grupa roślin). Liście moim zdaniem są niezwykle ozdobne ponieważ mają piękny kolor i fakturę a od września zaczynają się pięknie przebarwiać.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”