Ogród Gosi
- maryla-56_56
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3381
- Od: 16 kwie 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Gosi
Małgosiu to na ostatnim zdjęciu to wilczomlecz mirtowaty?
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Gosi
Aniu dostałam teraz od Oli jeszcze drugą odmianę szachownic, ale trochę mi się ochlapła,bo podzieliłyśmy sadzonkę z Kasia Agatrą więc jej nie pokazuję.
Marylko Ania juz Ci odpowiedziała, to wilczomlecz mirtowaty. Bardzo go lubię, szczególnie kiedy kwitnie.
Marylko Ania juz Ci odpowiedziała, to wilczomlecz mirtowaty. Bardzo go lubię, szczególnie kiedy kwitnie.
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogród Gosi
Widzę Gosiu, że spotkanie się udało, a korzysci to nie tylko z przyjemności współnego obcowania, a także z nowych nabytków roslinnych.
Jat tak patrzę na żurawki, to zaczynają mi się coraz bardziej podobać. Mam już jakąś (ciągle nadrabiam braki w poznawaniu odmian) zieloną, ale z czerwonymi listkami są również urocze. Może tak przy okazji, gdzieś w ogrodniczym się nawinie kępka żuraweczki
Morelka już kwitnie ? A u mnie nawet wiśnie jeszcze w pąkach.
Jat tak patrzę na żurawki, to zaczynają mi się coraz bardziej podobać. Mam już jakąś (ciągle nadrabiam braki w poznawaniu odmian) zieloną, ale z czerwonymi listkami są również urocze. Może tak przy okazji, gdzieś w ogrodniczym się nawinie kępka żuraweczki

Morelka już kwitnie ? A u mnie nawet wiśnie jeszcze w pąkach.
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- Agatra
- 500p
- Posty: 678
- Od: 23 lis 2009, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/Płock
Re: Ogród Gosi
Szachownicę dostałyśmy od Oli więc ona będzie wiedziała jaką. Wygląda trochę jak asyryjska. Śliczna i delikatna.
Pozdrawiam. Kasia
Pozdrawiam. Kasia
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Ogród Gosi
Gosia - Twoja szachownica ze zdjęcia ,to jest kostkowana ,a ta od Oli
to Michajłowskiego
Ja swojej od Oli nie dzieliłam więc moja stoi na baczność
Gosia i Kasia - jak będziecie miały problem z identyfikacją
zdobycznych roślin,to chętnie pomogę
to Michajłowskiego

Ja swojej od Oli nie dzieliłam więc moja stoi na baczność

Gosia i Kasia - jak będziecie miały problem z identyfikacją
zdobycznych roślin,to chętnie pomogę

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Gosi
Olu żurawki naprawdę są godne polecenia.Bardzo zachęcam do ich posiadania.
Kasiu zawładnęłam sobie tojeść orszelinową od Bożenki. Będzie do odebrania u mnie po zimnicy.
Straszna pogoda. nie byłoby aż tak zimno, gdyby nie ten wiatr. Nawet nie chciało mi się chodzić po ogrodzie dzisiaj.
Bożenko na pewno będziemy prosiły o identyfikację. Przydałyby się takie tabliczki jak Ty zakupiłaś.
Kasiu zawładnęłam sobie tojeść orszelinową od Bożenki. Będzie do odebrania u mnie po zimnicy.
Straszna pogoda. nie byłoby aż tak zimno, gdyby nie ten wiatr. Nawet nie chciało mi się chodzić po ogrodzie dzisiaj.
Bożenko na pewno będziemy prosiły o identyfikację. Przydałyby się takie tabliczki jak Ty zakupiłaś.
-
- 1000p
- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Ogród Gosi
Nadrobiłam zaległości w czytaniu. Oj działo się u Ciebie przez te kilka dni. Piękne nowe zdobycze, ale żurawki oczywiscie najładniejsze. Mnie również zaczynaja kręcić zurawki i żuraweczki
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Ogród Gosi
Gosiu, jeśli nie znajdziesz truskawki, to przypomnij się jakoś wczesną jesienią, ok? Powinno coś być.
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3833
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogród Gosi
Goś!!!Ale będzie co oglądać! Tyle nowości u Ciebie
Tylko czasu jakby coraz mniej... 


- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Gosi
Dominiko ok. przypomnę się.
Moniko
polecam bardzo. Bardzo lubię takie kolorowe akcenty.
Bożenko oj myślałam, że ona wygląda inaczej. Muszę jutro wkleić zdjęcie tego czegoś co myślałam, że to ona.
Izuś oj będzie oglądania bo dla mnie połowa z tych roślinek to tajemnica mundialu.
Dostałam dzisiaj paczuszkę od AAleksandry. Ola przysłała mi funkie, jakiegoś rozchodniczka, orliki i coś jeszcze. Jutro wkleję zdjęcie, bo dzisiaj to chyba już czas spać. Nie zdążyłam dzisiaj mimo usilnych starań przebrnąć przez wszystkie zaprzyjaźnione wątki.

Moniko

Bożenko oj myślałam, że ona wygląda inaczej. Muszę jutro wkleić zdjęcie tego czegoś co myślałam, że to ona.
Izuś oj będzie oglądania bo dla mnie połowa z tych roślinek to tajemnica mundialu.
Dostałam dzisiaj paczuszkę od AAleksandry. Ola przysłała mi funkie, jakiegoś rozchodniczka, orliki i coś jeszcze. Jutro wkleję zdjęcie, bo dzisiaj to chyba już czas spać. Nie zdążyłam dzisiaj mimo usilnych starań przebrnąć przez wszystkie zaprzyjaźnione wątki.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1178
- Od: 24 lis 2009, o 14:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogród Gosi
Gosiu miło i pięknie jest w Twoim gościnnym ogrodzie.
Ostatni raz byłam przed rozmową o orzechu.
Ja też chcę wtrącić swoje trzy grosze na temat tego drzewa. Zazdroszczę, że możecie cieszyć się z posiadania jego w swoich ogrodach. Orzech był pierwszym drzewem, które zakupiłam. Srogie zimy i wiosenne przymrozki zawsze go skracały o kilka centymetrów. Po trzech sezonach był na wysokości podłoża.
W wątku było też o mrówkach i mszycach - wyjaśniam zależność układ mrówki-mszyce jest jednym z bardziej znanych przejawów symbiozy. Mrówki mają w mszycach stałe i obfite źródło łatwo dostępnego pokarmu. Pokarm węglowodanowy w postaci spadzi - płynnych odchodów niektórych pluskwiaków, głównie mszyc W zamian zapewniają mszycom ochronę przed wrogami - drapieżcami (biedronka)
Trawnik ? mężczyźni są bardzo ambitni, każdy wie, że utrzymanie pięknego trawnika kosztuje najwięcej pracy. Trawnik podkreśla piękno rabat. Pozwól by Twój M zadbał o? oprawę? dla Twoich wspaniałych kompozycji.
Życzę udanych następnych spotkań i miłej pracy w ogrodzie.
Pozdrawiam Elżbieta
Ostatni raz byłam przed rozmową o orzechu.
Ja też chcę wtrącić swoje trzy grosze na temat tego drzewa. Zazdroszczę, że możecie cieszyć się z posiadania jego w swoich ogrodach. Orzech był pierwszym drzewem, które zakupiłam. Srogie zimy i wiosenne przymrozki zawsze go skracały o kilka centymetrów. Po trzech sezonach był na wysokości podłoża.
W wątku było też o mrówkach i mszycach - wyjaśniam zależność układ mrówki-mszyce jest jednym z bardziej znanych przejawów symbiozy. Mrówki mają w mszycach stałe i obfite źródło łatwo dostępnego pokarmu. Pokarm węglowodanowy w postaci spadzi - płynnych odchodów niektórych pluskwiaków, głównie mszyc W zamian zapewniają mszycom ochronę przed wrogami - drapieżcami (biedronka)
Trawnik ? mężczyźni są bardzo ambitni, każdy wie, że utrzymanie pięknego trawnika kosztuje najwięcej pracy. Trawnik podkreśla piękno rabat. Pozwól by Twój M zadbał o? oprawę? dla Twoich wspaniałych kompozycji.
Życzę udanych następnych spotkań i miłej pracy w ogrodzie.
Pozdrawiam Elżbieta
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Gosi
Elu ja też uwielbiam zadbane trawniki. Niestety mój do takich nie należy. Nie wiem czy to wina podłoża, czy coś je podżera, ale trawnik jest w opłakanym stanie. Myślę raczej, że tutaj dużą rolę odgrywa podłoże. U mnie jest strasznie przepuszczalne. Po prostu pył. Nie wiem jak na to zaradzić. Mój m. nie lubi żadnych prac ogródkowych od czasu kiedy to ja przejęłam inicjatywę o obsadzaniu roślin. On ma zupełnie inną wizję. Jedynym jego zajęciem jest koszenie trawnika i przycięcie żywopłotu. Wszystkie inne pracę wykonuję sama. Dopiero dzisiaj udało mi się zwertykulować trawnik. Muszę go jeszcze zasilić. W tym roku postanowiłam powalczyć o niego. Zobaczymy jak mi się to uda.
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Ogród Gosi
I kto to pisał ,że ma mało kwiatów w ogrodzie
Piękne te różowe tulipanki
Zdjęcia Twoich roślinek zidentyfikowałam .
Żadna z tych roślin to nie tojeść

Piękne te różowe tulipanki

Zdjęcia Twoich roślinek zidentyfikowałam .
Żadna z tych roślin to nie tojeść
