

Aniu dziękuje Ci bardzo za informację . Zamówiłam na razie sphagnum nowozelandzkie , póżniej poeksperymentuję z chilijskim.AnnaL pisze:Bogusiu ja kupowałam nowozelandzkie , bo do takiego mam dostęp, a tego drugiego nie znam. Zajrzałam na stronki internetowe i doczytałam i myślę, że śmiało możesz zastosować i chilijskie , jest też dobre tylko w kolorze zielonym. Sama kupię i spróbujęznalazłam już miejsce, gdzie mogę go kupić.
to ja jestem druga w kolejce jak mogę nieśmiało się uśmiechnąć do Ciebie AniuAnnaL pisze:Kasiu zawstydzasz mnie tym 100% żródłemJeśli się zdecyduję to dopiero na jesieni, bo teraz zaczęła rosnąć i nie chce jej zaszkodzić. Chyba , że do tego czasu kupisz