Edyto, nie bardzo wiem jaka może być przyczyna. Może za suche powietrze, może za obfite podlewanie. Muszę poszukać, bo gdzieś na Forum czytałam dlaczego tak się dzieje, ale nie pamiętam. Ten którego ukorzeniłam w zeszłym roku nie ma takich ogromnych liściorów. Może dlatego, że to młoda roślinka, a te które kupowałam w tym roku, to stare.
Tak
Marylko, z liści. Taka metoda u Mnie się najlepiej sprawdza. Wcześniej wstawiłam fotki takich roślinek i napisałam jak to robię. Jeśli chcesz spróbować, to może Ci się przyda opis.

Nie straciłaś ręki do kwiatów, po prostu jest najbardziej trudny okres dla naszych kwiatów.
