Witam wszystkich porannie środowo jak to mówi Tess.
Mam dylemat z tą Mirato - RU. Muszę dać kilka jej zdjęć do wątku identyfikacyjnego. Muszę ją jeszcze poobserwować, czy będzie zachowywać się jak okrywówka, ale już wypuściła kilka pędów na 80 cm. To ich pierwszy rok, więc też później mogą zachowywać się inaczej. Grunt, że są piękne, mają dość trwałe kwiaty, zaczynają obficie kwitnąć.
Aguś- witam serdecznie . Warto poszukać nasion tych goździków - one wg napisów na torebce są dwuletnie - więc jeszcze można je posiać. W tym roku będą ozdobne z liści, a w następnym z kwiatów. Tylko rosną wysokie - więc warto to wziąć pod uwagę przy późniejszym pikowaniu. Ja tego nie wiedziałam i stale przechodząc albo je łamię, albo siadam w nie tyłkiem przy pieleniu. CVhyba muszę w okolicy przestać pielić
Igorku - Twoje różyczki też zaczną kwitnąć. Moich część też jeszcze nie kwitnie - albo są za młode - kilka róż z doniczek sadziłam dopiero w maju - niektóre mają już pączki, niektóre starsze dopadła bruzdownica i objadła pierwsze pączki.
Teresko - u Ciebie to wszystko na raz - i kwiaty wiosenne i letnie już się zaczynają . Ale Ty masz jednak zupełnie inny klimat i krótki okres wegetacyjny niestety.
Daguniu - zapraszam - zadzwoń dzień wcześniej to uzgodnimy.
Mariolko. Mam zasadę, że większość przekwitłych kwiatostanów obcinam, szczególnie u roślin, które chcę aby się rozrosły. Na pewno anemonom trzeba obciąć przekwitłe kwiatostany.
Marynko - U Ciebie to jest dopiero pokaz w ogrodzie. Ogród kolekcjonerski, wieloletni. U mnie większość to młode nasadzenia, ubiegło lub tegoroczne.
Ewuś. Już pisałam - tyle róż pokazujesz, że moja lista różanych zakupów stale się wydłuża. Wczoraj właśnie przerabiałam rabatkę na nowe róże , które chcę zamówić jesienią. Czeka mnie jeszcze przeróbka dużej rabaty, gdzie też mam taki kwiatowy miszmasz, a jest to główna rabata kwiatowa. Muszę z nią się wstrzymać do jesieni. Wszystko na niej jest tak bez ładu i składu, część roślin już się za bardzo porozrastała.
Jadziu - na temat Duet - Abigail pisałam u Ciebie. Są bardzo podobne, może to ta sama jednak róża, tylko u różnych hodowców inaczej nazywana. Grunt, że ma mają bardzo ciekawy układ kwiatu i są piękne, długo się rozwijają z pąka. Przestają mi się podobać róże, które w dwa dni są od pąku do przekwitłego kwiatu - np. z rodziny Peace.
Przepraszam, że nie u wszystkich się wpisuję, ale roboty na działce jest dużo, wracam często już zmęczona, więc wieczorkiem często tylko odwiedzam zaprzyjaźnione wątki bez wpisywania.
Kilka jeszcze wczorajszych zdjęć.

W.Szekspir

Kronenburg
Na prośbę Gosi kilka żurawek

Palace Purple

Storm Seas

Amber Waves

tiarella Sweet Tea

NN

Green Spice

tiarella Stoplight

Chocolate Rufles
To tyle na dziś aby was nie zanudzić - dalszy ciąg nastąpi.