Bożenko - jak tylko dasz mu wolną rękę to urośnie w mig :P - one jak się przyjmą to rosną jak głupie :PBabopielka pisze:Witaj pospacerowałam troszkę po Twoim ogrodzie -ślicznie.Zainteresował mnie tulipanowiec bo z tego co widziałam to olbrzymie drzewo
,a ja mam takie maleństwo
Mój ogródek - chatte - 2cz. 2007r
- k-c
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2284
- Od: 3 wrz 2007, o 15:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
pozdrawiam, Karol
moje wątki
moje wątki
- lila31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2634
- Od: 20 lip 2006, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubin
Izuniu nie wiem co Paweł Woynowski (w końcu spec od oczek) powiedziałby na nasze porady, ale ja sobie przypomniałam o jeszcze jednej, ważnej sprawie związanej z budową oczka.
Czy pomyślałaś o przelewie? Czy zakładasz, że nie będą padały duże deszcze, które mogłyby spowodować przelanie się oczka i wypłynięcie rybek na wolne wody, czyli do ogrodu.

Czy pomyślałaś o przelewie? Czy zakładasz, że nie będą padały duże deszcze, które mogłyby spowodować przelanie się oczka i wypłynięcie rybek na wolne wody, czyli do ogrodu.

- gucia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Ja służę wodnymi roślinkami, myślę,że podróż przetrzymają.
A może jeszcze kilka rybek?
A może jeszcze kilka rybek?
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
W płaskim terenie przelewanie wody to żaden problem. Rybki i tak nie mają dokąd odpłynąć. Ja mam oczko wzniesione ponad poziom gruntu a też jeszcze nigdy nie miałam z tym problemu. Woda podnosi się równomiernie i tak też po trochu przelewa na zewnątrz, wsiąkając w grunt. A moje oczko jest dość duże i przeżyło niejeden potop.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Andrzeju, oczko bedzie skończone gdzieś latem
Na razie zakończyłam kopanie. Wiosną tylko będę musiała poprawić to, co zniszczyły koty w pogoni za nornicą
Witaj Madziu, Karolcią zwana w moim ogródku
To bardzo miłe przeczytać, ze komuś sprawia przyjemność spacer po "moich włosciach" 
Z lasu do ogródka blisko, więc wiosna powinnas już mieć sie czym chwalić
Muszę poszukać Twojego ogródka i sprawdzić, czy mnie nie kokietujesz ;)
Miło Cię gościć Bozenko
Cieszę się, że podoba Ci sie mój ogródek 
Tulipanowiec może osiągnąć 30m wysokosci, ale nie jest powiedziane, po ilu latach. Mój brat się śmieje, ze może nasze wnuki dozyją, ze mój tulipanowiec osiągnie ten wzrost
Mój tulipanowiec ma ok. 20 lat i jakieś 10m wysokości. Muszę dodać, ze miał ciężkie przejścia, które z pewnością odbiły sie na jego rozwoju, ale nie sądzę, zeby mógł być w tej chwili wiele wyższy.
Karolku, w sprawie tulipanowca jestem raczej w opozycji do Ciebie ;), ale cieszę się, ze do mnie zaglądasz
Lilus, wiesz, myslałam o tym, ze jak przez miesiąc bedzie bez przerwy lało, to oczko w końcu sie przeleje, ale u mnie jak widzieli wszyscy, czysty, chłonny piach, więc chyba potop mi nie grozi
A rybek w moim oczku nie bedzie. Dziękuję Ci jednak za troskę
Guciu, serdecznie dziękuję za tę propozycję! Mam nadzieję, ze zmieszczę wszystko, co bym chciała. Jak juz będę miała oczko gotowe, to zapytam Cię o jakieś roslinki . Rybek, jak już mówiłam, nie będzie. Dziękuje raz jeszcze
Mariolko, u mnie woda bedzie dość wysoko, ale i tak nie boję się potopu
Dziękuję wszystkim za życzliwość i ciepłe słowa!


Witaj Madziu, Karolcią zwana w moim ogródku


Z lasu do ogródka blisko, więc wiosna powinnas już mieć sie czym chwalić

Muszę poszukać Twojego ogródka i sprawdzić, czy mnie nie kokietujesz ;)
Miło Cię gościć Bozenko


Tulipanowiec może osiągnąć 30m wysokosci, ale nie jest powiedziane, po ilu latach. Mój brat się śmieje, ze może nasze wnuki dozyją, ze mój tulipanowiec osiągnie ten wzrost

Mój tulipanowiec ma ok. 20 lat i jakieś 10m wysokości. Muszę dodać, ze miał ciężkie przejścia, które z pewnością odbiły sie na jego rozwoju, ale nie sądzę, zeby mógł być w tej chwili wiele wyższy.
Karolku, w sprawie tulipanowca jestem raczej w opozycji do Ciebie ;), ale cieszę się, ze do mnie zaglądasz

Lilus, wiesz, myslałam o tym, ze jak przez miesiąc bedzie bez przerwy lało, to oczko w końcu sie przeleje, ale u mnie jak widzieli wszyscy, czysty, chłonny piach, więc chyba potop mi nie grozi


Guciu, serdecznie dziękuję za tę propozycję! Mam nadzieję, ze zmieszczę wszystko, co bym chciała. Jak juz będę miała oczko gotowe, to zapytam Cię o jakieś roslinki . Rybek, jak już mówiłam, nie będzie. Dziękuje raz jeszcze

Mariolko, u mnie woda bedzie dość wysoko, ale i tak nie boję się potopu

Dziękuję wszystkim za życzliwość i ciepłe słowa!

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Akurat to mogę Ci Izuniu zagwarantować w 100%. Przy piaszczystej ziemi to akurat żaden problem. Ziemia wchłonie nadmiar wody bez problemu. Nie sadż tylko wokół oczka roślin które nie lubią zbyt mokrej ziemi lub okresowego zalewania. Będzie super. ;:26
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22065
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Izo a jakie trawy bys chciała ,wysokie czy niskie w tej strefie przybrzeżnej?
Z innych roślin mogą być
kozłek lekarski,niwezapominajka błotna,mięta wodna,lobelia kardynalska,przetacznik d ługolistny ,kroplik złoty,rutewka,krwawnica pospolita,wiązówki,kosaciec japoński,kosaciec żółty,barwinek,czosnek niedźwiedzi,kaczyniec,
kosaciec sybeftyjski ,funkia,liliowiec,tojady...
Z innych roślin mogą być
kozłek lekarski,niwezapominajka błotna,mięta wodna,lobelia kardynalska,przetacznik d ługolistny ,kroplik złoty,rutewka,krwawnica pospolita,wiązówki,kosaciec japoński,kosaciec żółty,barwinek,czosnek niedźwiedzi,kaczyniec,
kosaciec sybeftyjski ,funkia,liliowiec,tojady...

- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Krysiu, ja myslę teraz o roslinach rosnących na brzegu, nie w oczku, zatem nad wodą, ale w suchej raczej ziemi. Na pewno będą rosły tu irysy syberyjskie, o których dowiedziałam się, ze mogą rosnąć też w wodzie
, więc gdyby one zostały lekko zalane, to na pewno nic im nie będzie. Nie wiem, jak zareagowałyby takie rosliny, jak języczki, bo ich nie mam i niewiele o nich wiem.
Kilka z roslin, które wymieniłaś mam zamiar posadzić w strefie przybrzeżnej
Ale dla nich to chyba bez różnicy, czy woda z oczka się przeleje czy nie? 

Kilka z roslin, które wymieniłaś mam zamiar posadzić w strefie przybrzeżnej


- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Moja języczka Przewalskiego stoi w potoku w doniczce, żeby nie dostały się do niej ślimaki a jak kwitła to zobacz we wcześniejszych postach. Irys żółty też rośnie i w wodzie i na brzegu. Nie boi się wody miodunka, rdest , krwawnica,a w twoim przypadku możesz śmiało posadzić tulipany czy narcyzy / na brzegu oczka oczywiście /.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki