Szczawik(Oxalis) wymagania,uprawa na parapecie, problemy w uprawie
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Szczawik(Oxalis) uprawa na parapecie
Dziś uratowalam takie cudo ?
Teraz tylko zasadzić i nauczyć się go
Chce doniczkowo. Podpowiedzcie jaka ziemią i stanowisko - południowy parapet będzie zbyt ostry? I sądzić wszystko razem kilka bulw czy pojedynczo ?
Teraz tylko zasadzić i nauczyć się go
Chce doniczkowo. Podpowiedzcie jaka ziemią i stanowisko - południowy parapet będzie zbyt ostry? I sądzić wszystko razem kilka bulw czy pojedynczo ?
Re: Szczawik(Oxalis) uprawa na parapecie
Ja mam 2 sztuki i są na parapecie od południowej strony. Dają radę. Ziemia do kwiatów uniwersalna.
Alicja
Alicja
- NINa
- 200p
- Posty: 468
- Od: 15 maja 2008, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Szczawik(Oxalis) uprawa na parapecie
Kłącza posadź razem w ziemi uniwersalnej lub kompostowej, niezbyt głęboko (5-6 cm) i oczyść ze starych liści i tych białych bulwek. Z jednego kłącza wychodzi kilka łodyżek liściowych i pędy kwiatowe w zasadzie w tym samym czasie. Zachodni albo wschodni parapet będzie nawet lepszy, ale ogólnie musi być dobre oświetlenie, bo inaczej się strasznie wydłuży. One nie lubią ani zalanego, ani przesuszonego podłoża.Foxowa pisze:Dziś uratowalam takie cudo ?
Podpowiedzcie jaka ziemią i stanowisko - południowy parapet będzie zbyt ostry? I sądzić wszystko razem kilka bulw czy pojedynczo ?
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Szczawik(Oxalis) uprawa na parapecie
Dzięki, posadziłam je w kilku doniczkach.
Rośnie ;)
Tylko strasznie małe i niskie. Mam wrażenie że albo jest okres dla niego kiepski albo to już taka mała odmiana. Widziałam u kogoś na parapecie to tamte są 2 razy wyższe jak te moje.
Chyba że coś zrobiłam nie tak że lepiej rosło pod śmietnikem jak u mnie, ale niczego mu nie żałuję.
Rośnie ;)
Tylko strasznie małe i niskie. Mam wrażenie że albo jest okres dla niego kiepski albo to już taka mała odmiana. Widziałam u kogoś na parapecie to tamte są 2 razy wyższe jak te moje.
Chyba że coś zrobiłam nie tak że lepiej rosło pod śmietnikem jak u mnie, ale niczego mu nie żałuję.
- NINa
- 200p
- Posty: 468
- Od: 15 maja 2008, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Szczawik(Oxalis) uprawa na parapecie
@Foxowa Wklej foto jak możesz. Ja ostatnio wyciągałam Oxalis deppei z doniczki z ogrodu, żeby wziąć same cebule do zimowania, to korzenie były jak u pietruszki, napite wodą, a bulwek odzyskałam tylko kilka może 2 cm wielkości, bo reszta to korzeń. One dobrze zimują w gruncie, bordowe też, ale mam dla nich inny plan na przyszły rok.
- NINa
- 200p
- Posty: 468
- Od: 15 maja 2008, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Szczawik(Oxalis) uprawa na parapecie
@Foxowa Może to są małe kłącza, to i drobne pędy, ale one się szybko rozrastają w dobrym oświetleniu. Teraz już słabe światło naturalne, bo pora jesienno-zimowa. Na pewno niedługo zakwitną.
- galaxy
- 500p
- Posty: 810
- Od: 6 maja 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Szczawik(Oxalis) uprawa na parapecie
Próbowałam kiedyś je "parapetowo" wniosek miałam jeden: beznadzieja. On kocha świeże powietrze, prawdziwe słoneczko i spanko w porze zimowej. Więcej nie próbowałam
Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18740
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Szczawik(Oxalis) uprawa na parapecie
Dodam od siebie, że te rośliny faktycznie lepiej się czują na zewnątrz niż w pomieszczeniu. W okresie kiedy miałem szczawika, bardzo bujnie mi rósł na balkonie (wschodnia wystawa), na parapecie w środku słabiej. Najgorszy okres był jesienno-zimowy, kiedy mi zawsze marniał. Na wiosnę, po wystawieniu na zewnątrz bardzo szybko odrastał.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Szczawik(Oxalis) uprawa na parapecie
A ja już się martwiłam, że coś ze mną nie tak bo lepiej rosło pod śmietnikem niż mi na parapecie.galaxy pisze:Próbowałam kiedyś je "parapetowo" wniosek miałam jeden: beznadzieja. On kocha świeże powietrze, prawdziwe słoneczko i spanko w porze zimowej. Więcej nie próbowałam
Faktycznie jest tak jak piszesz- nic zachwycajacego. Ale przetrzymam je jakoś do wiosny i potem pójdą na balkon.
A jak się im robi " spanko "?
Bo może to lepszy pomysł niż na siłę je ciągnąć do wzrostu?
- galaxy
- 500p
- Posty: 810
- Od: 6 maja 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Szczawik(Oxalis) uprawa na parapecie
Ja zwyczajnie zaprzestaję podlewania i idą do chłodnej piwnicy w podłożu w którym rosły, wiosną zmieniam podłoże i stawiam do ogrodu.
Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Szczawik(Oxalis) uprawa na parapecie
To zrobiłam źle budząc go za wszelką siłę, ale akcja była na wariata bo jak wspomniałam - mam go spod śmietnika.
Na następny rok już to opanuje. Teraz już po ptokach żeby to wyciągać szczególnie że rozłożyłam szyszki po różnych doniczkach, bo stwierdziłam że jak tak szybko się rozrasta...
Ano trudno.
Jestem już o tyle mądrzejsza, poczytałam w necie i nawet już mi się spodobały inne odmiany. Widzę że są też kolorowe i ... czterolistne. Obłędne! Muszę je miec! One się jakoś nazywają?
Na następny rok już to opanuje. Teraz już po ptokach żeby to wyciągać szczególnie że rozłożyłam szyszki po różnych doniczkach, bo stwierdziłam że jak tak szybko się rozrasta...
Ano trudno.
Jestem już o tyle mądrzejsza, poczytałam w necie i nawet już mi się spodobały inne odmiany. Widzę że są też kolorowe i ... czterolistne. Obłędne! Muszę je miec! One się jakoś nazywają?
- galaxy
- 500p
- Posty: 810
- Od: 6 maja 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Szczawik(Oxalis) uprawa na parapecie
Ja też swojego pierwszego szczawika dzielnie uprawiałam na parapecie latając z nim po całej chałupie. Daj wiosną na zewnątrz zobaczysz co potrafi
Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma