Gniazdo os, zabezpieczanie się, likwidacja?
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1509
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Wielka kula na strychu
Ja się wyłączam z rozmowy bo faktycznie nie będzie ona mieć końca. Jedni o rybie inni o grzybie. Takie jest moje zdanie a Wasze zdanie też zasługuje na szacunek bez względu na to jakie by było.
Pozdrawiam Paweł
Re: gniazdo os
Witam, zostałem właścicielem rok nieużywanej działki. Przy pierwszych pracach remontowych altany znalazłem gniazdo os?/pszczół/szerszeni? Owadów za bardzo nie widać, słoneczny dzień a zauważyłem raptem jedną osę w pobliżu ula. Przesyłam zdjęcia, myślicie że ten ul może być zeszłoroczny i teraz jest pusty? Nic nie bzyczy, owadów nie widać a trochę tłukłem w tej altanie. Pozdrawiam i dziękuje za odpowiedzi.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2003
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: gniazdo os
Jakby był zamieszkały to byś to zobaczył. Wygląda na pusty. Na szerszenie za małe toto jest. U mnie "ul" szerszeni to tak z 1 metr miał w nieużywanej szopie. No i pełno ich latało.
Re: gniazdo os
Przyglądam mu się od kilku dni i ani jednej osy na nim nie widziałem, jutro z rana jadę z gaśnicą na osy. Zauważyłem kilka osobników wchodzących między deski w ścianie więc i tam popsikam, na koniec uzupełnię pianką montażową.
Re: gniazdo os
U nas zadziałała gaśnica.izaziem pisze:Mam problem, osy zadomowiły się w wędzarni. Macie jakiś pomysł? Wykombinowałam, żeby późnym wieczorem zatkać komin[przez który włażą] i rozpalić porządny ogień. Myślicie że dym je załatwi? Ratunku, poradźcie !!!! Są też jakieś spreje na osy ale czy warto w to inwestować?
Re: gniazdo os
Jeśli jest to miejsce niezbyt podatne na ogień można to nim załatwić. Ja tak załatwiałem gniazda u rodziców na działce. Wystarczy prowizoryczna pochodnia i szlauf na wszelki wypadek. Gniazda płoną momentalnie. Trzeba je tylko zająć od strony otworu wlotowego
- Febronia
- 200p
- Posty: 223
- Od: 30 wrz 2015, o 21:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie
Re: gniazdo os
Najbezpieczniej jest pozbyć się takiego gniazda zimą, gdy owady je opuszczą. W ubiegłym roku wyrzuciłam ze starego pnia opuszczone gniazdo.
Pozdrawiam
Ela
Ela
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1945
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: gniazdo os
A może wśród wymienionych tu przypadków były też kominiarki, pożyteczne dla ogrodnika owady. Przyjrzał im się ktoś z bliska?
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: gniazdo os
Dlatego ja nie niszczę żadnych gniazd.
Wiele razy egzystowałam w bardzo bliskim sąsiedztwie z szerszeniami i nie zdarzyło mi się,
aby którykolwiek zainteresował się mną czy innymi domownikami.
Wiele razy egzystowałam w bardzo bliskim sąsiedztwie z szerszeniami i nie zdarzyło mi się,
aby którykolwiek zainteresował się mną czy innymi domownikami.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Gniazdo,domek?
Pod klapą samochodu odkryłam wczoraj takie coś
Nie wiem czy to zniszczyć czy spróbować gdzieś przenieść.
Nie wiem czy to zniszczyć czy spróbować gdzieś przenieść.
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Czyj to domek?
Osy, już się wyprowadziły. Na wiosnę założą nowy domek.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Czyj to domek?
Takie miałam podejrzenie. Dziwne tylko, ze mimo codziennego otwierania klapy od bagażnika, nie zauważyłam tego gniazdka wcześniej...
Cóż, oberwę je w takim razie.
Dziękuję
Cóż, oberwę je w takim razie.
Dziękuję
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2176
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Czyj to domek?
To jest gniazdo osy klecanki.
Osa wykorzystuje je tylko raz, w przyszłym sezonie zrobi nowe.
Uwaga na klecanki, bo mimo, że są bardziej powolne od zwykłych os, to żądlą/gryzą dużo bardziej dotkliwie i boleśnie!!!
Mam niestety klecanki na działce i już dwa razy zostałam przez nie pokąsana (lub użądlona). Nie jestem uczulona na jad zwykłych os czy pszczół ale po klecance skończyło się terapią antybiotykową i tygodniowym zwolnieniem lekarskim
Klecanki budują swoje gniazdka najchętniej w miejscu w miarę osłoniętym ale ciepłym, na łodygach wysokich roślin jak pokrzywa czy nawłoć ale jak są pospolite na danym terenie to można spodziewać się gniazda na praktycznie wszystkich roślinach. Niestety są na tyle dobrze ukryte, że o ich obecności dowiadujemy się dopiero po ukąszeniu
Poza tym klecanki to niezwykle piękne i pożyteczne osy
Osa wykorzystuje je tylko raz, w przyszłym sezonie zrobi nowe.
Uwaga na klecanki, bo mimo, że są bardziej powolne od zwykłych os, to żądlą/gryzą dużo bardziej dotkliwie i boleśnie!!!
Mam niestety klecanki na działce i już dwa razy zostałam przez nie pokąsana (lub użądlona). Nie jestem uczulona na jad zwykłych os czy pszczół ale po klecance skończyło się terapią antybiotykową i tygodniowym zwolnieniem lekarskim
Klecanki budują swoje gniazdka najchętniej w miejscu w miarę osłoniętym ale ciepłym, na łodygach wysokich roślin jak pokrzywa czy nawłoć ale jak są pospolite na danym terenie to można spodziewać się gniazda na praktycznie wszystkich roślinach. Niestety są na tyle dobrze ukryte, że o ich obecności dowiadujemy się dopiero po ukąszeniu
Poza tym klecanki to niezwykle piękne i pożyteczne osy
Pozdrawiam Lucyna