Danusiu jak masz możliwość to wyłóż sobie , bo to fajna sprawa i ciekawy efekt . Rośliny pięknie się prezentują i oddają swoją urodę .
Życzę miłego dnia Zosia
Dorociu są już ładne przyrosty , które można odciąć tylko nie wiem kiedy to zrobić najlepiej .Madzia jak przyjedzie to chętnie bym jej zapakowała , żeby Ci wzięła . Dam Ci też barbulę jeśli masz na nią ochotę , bo mam wolną sadzonkę .
życzę miłego dnia Zosia
Zosia coś przerwało nam dzisiaj rozmowę - ja myślę, że u ciebie włączył się może fax?
Potem jeszcze próbowałam, ale niestety nie udalo się już dodzwonić.
Reniuś układałam towar w magazynie i dlatego nie słyszałam telefonu . Mnie się wydaje , że na centrali rozłączło nas , bo to było automatyczne rozłączenie . Faks mamy na drugim telefonie. Po południu poszłam trochę plewić , płakać mi się chce , bo tyle chwastów się nasiało . Nie wiem kiedy ja je wyrwę , bo idzie to bardzo powoli . W sobotę przyjeżdża Madziula !!!!!!!!!!!!!!!
Dorciu dałabym Ci parę krzaków , gdyby Madzia przyjechała większym autkiem , mnie się nie mieszczą , bo za gęsto wsadziłam i muszę wykopać [tuję conika , świerki srebrne ].Pomyśl czy by Ci się coś z tego przydało . Czekam Zosia
Mogę dać Ci trytomę jak nie masz .
Zosiu,ten ogród ci to wynagradza
Sama wiesz ostatnio była dyskusja na ten temat i porównywanie zdjęć.
Zachęcam wszystkich do powrotu od pierwszej strony i przejrzenie ogródka Zosi i Andrzeja.
Gały mi ostatnio wyszły,jak zobaczyłam różnice jakie zaszły przez dwa i pół roku
Zosiu ja biorę wszystko, u mnie dużo arów do zagospodarowania. Muszę jakoś Madzię i Krzysia przekupić. To co kłuje spakują do bagażnika i na tylne siedzenie, a pozostałe roślinki Madzia weżmie między nóżki. . Wiem,że ma poczucie humoru i się na pewno nie obrazi.
Madziu , ale świerki Ci się nie zmieszczą , najgorzej jak mrówka wejdzie Ci tu i ówdzie i Krzyś pomyśli , że jest w lesie i zacznie szukać mróweczki . Oj biedna Ty będziesz biedna .