No właśnie, gdzie kupujesz te angielki, bo to chyba angielki. Jest jakiś dobry ogrodniczy w Płocku? Czasem przejeżdżam to chętnie bym wstąpiła.
Ogródek Gosi cz.5
- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Ogródek Gosi cz.5
Gosiu, ja też jestem zadowolona z Pilgrimma. Świetnie rośnie na naszych piachach, prawda?
No właśnie, gdzie kupujesz te angielki, bo to chyba angielki. Jest jakiś dobry ogrodniczy w Płocku? Czasem przejeżdżam to chętnie bym wstąpiła.
No właśnie, gdzie kupujesz te angielki, bo to chyba angielki. Jest jakiś dobry ogrodniczy w Płocku? Czasem przejeżdżam to chętnie bym wstąpiła.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25229
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz.5
Adrianno, mnie się typowe różanki wcale nie podobają. Róża ma piękny kwiat, ale najczęściej wysoko. Na dole albo sama zielenina, albo co gorsza łyse badyle. Dlatego wolę obsadzić róże innymi roślinami, żeby i na dole jakiś kolor był.
Ja to mam skromną liczbę 50 szt.
Pewnie będę co jakiś czas dokupowała nowe, ale to już będą pojedyncze egzemplarze. No i donice mam jeszcze do obsadzenia
Danusiu, bardzo się cieszę, że to o to chodzi. A ten kolorek bardzo pasuje do różyczek, więc wcale się nie pogniewam jak go przybędzie
Mam jeszcze inne dzwonki, ale dopiero tak naprawdę kwitły u mnie pierwszy rok. Nie mam z nimi za dużego doświadczenia.
Maju, część moich różyczek jest z R., część od Pana Tapira, część z Auchana, część z LM. Te ostatnie miały niby nazwę, ale niestety nie zgadzała się z faktyczną różą. Ta, na ostatnich zdjęciach to miała być Augusta Luis. W żadnym wypadku nią nie jest.
Mówisz, że ona to Crocus, ale na zdjęciach pokazywanych przez innych ona powinna mieć żółty środek, a moja ma różowy. Bardziej bym stawiała na Chippendale.
Asiu, niestety nie pomogę, ponieważ ta różyczka u mnie jest od zeszłej jesieni. W dodatku przesadzałam ją latem. Musiałam więc obciąć jej wszystkie gałązki, żeby się przyjęła. Ale myślę, że to typowa wielkość okrywówki, chociaż R. umieściła ją w rabatówkach.
Ewo, Ty przejeżdżasz przez Płock i nie dajesz znaku o tym?
Przecież mogłabyś mnie odwiedzić. Zapraszam.
W Płocku nie ma żadnych fajnych ogrodniczych. Wszystko kupuję albo wysyłkowo, albo jeżdżę kilometrami, żeby coś dostać.
Angielki kupuję u Pana Tapira. Ma sporą kolekcję. Wiosną jest u nas kiermasz ogrodniczy. Przyjeżdża coraz więcej dostawców. Pan Tapir mieszka w Łodzi. No i ma niezłe ceny na angielki.
Geisha

Uwielbiam Acropolis za zmienność kwiatu


Niezawodna Bonica


Ja to mam skromną liczbę 50 szt.
Pewnie będę co jakiś czas dokupowała nowe, ale to już będą pojedyncze egzemplarze. No i donice mam jeszcze do obsadzenia
Danusiu, bardzo się cieszę, że to o to chodzi. A ten kolorek bardzo pasuje do różyczek, więc wcale się nie pogniewam jak go przybędzie
Mam jeszcze inne dzwonki, ale dopiero tak naprawdę kwitły u mnie pierwszy rok. Nie mam z nimi za dużego doświadczenia.
Maju, część moich różyczek jest z R., część od Pana Tapira, część z Auchana, część z LM. Te ostatnie miały niby nazwę, ale niestety nie zgadzała się z faktyczną różą. Ta, na ostatnich zdjęciach to miała być Augusta Luis. W żadnym wypadku nią nie jest.
Mówisz, że ona to Crocus, ale na zdjęciach pokazywanych przez innych ona powinna mieć żółty środek, a moja ma różowy. Bardziej bym stawiała na Chippendale.
Asiu, niestety nie pomogę, ponieważ ta różyczka u mnie jest od zeszłej jesieni. W dodatku przesadzałam ją latem. Musiałam więc obciąć jej wszystkie gałązki, żeby się przyjęła. Ale myślę, że to typowa wielkość okrywówki, chociaż R. umieściła ją w rabatówkach.
Ewo, Ty przejeżdżasz przez Płock i nie dajesz znaku o tym?
Przecież mogłabyś mnie odwiedzić. Zapraszam.
W Płocku nie ma żadnych fajnych ogrodniczych. Wszystko kupuję albo wysyłkowo, albo jeżdżę kilometrami, żeby coś dostać.
Angielki kupuję u Pana Tapira. Ma sporą kolekcję. Wiosną jest u nas kiermasz ogrodniczy. Przyjeżdża coraz więcej dostawców. Pan Tapir mieszka w Łodzi. No i ma niezłe ceny na angielki.
Geisha

Uwielbiam Acropolis za zmienność kwiatu


Niezawodna Bonica


- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogródek Gosi cz.5
Gosiu czy to na pewno Geisha.Widziałam u Majki jest bardziej żółto różowa/morelowa/.A Chippendale to raczej ciemna róża pomarańczowa.
Chippendale

Chippendale

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25229
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz.5
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Ogródek Gosi cz.5
Gosia, czyżby to była Nicole?
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogródek Gosi cz.5
No właśnie taka ,jasnoróżowa pod koniec.Od odczynu gleby też kolor zależy.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogródek Gosi cz.5
Gosiu,
Ty też kupujesz u Pana Tapira, ten facet zawsze poprawia mi humor. To znaczy jego ksywka i tekściki o nim, które czytałam u Izki.
Masz rację, nazwa Crocus odnosiła się do czyjejś wypowiedzi, a ja tylko potwierdziłam.
Chippendaile ma kolory od bystrego pomarańczu do wypłowiałego różowego. kolor zależy od nawozów jakie dajemy i stanowiska na który rośnie. Ja mam kilka krzaków , możesz sobie go porównać.
Masz rację, nazwa Crocus odnosiła się do czyjejś wypowiedzi, a ja tylko potwierdziłam.
Chippendaile ma kolory od bystrego pomarańczu do wypłowiałego różowego. kolor zależy od nawozów jakie dajemy i stanowiska na który rośnie. Ja mam kilka krzaków , możesz sobie go porównać.
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Ogródek Gosi cz.5
Ładniutka ta Bonica, u mnie jest jako alternatywa okrywowej the Fairy, jeszcze nie wiem, która kupię, mam czas teraz, żeby się pozastanawiać... 
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- igielka78
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1782
- Od: 13 mar 2008, o 10:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zawidów
Re: Ogródek Gosi cz.5
Agatko, sprawa jest naprawdę do zastanowienia, bo one mają całkiem inny pokrój. Wszystko zależy do czego je potrzebujesz i ile miejsca możesz na nie przeznaczyć.
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek Gosi cz.5
Gosia, pytałaś i Igiełki o trawę Hakonechloa.
Ja mam trzy odmiany. Dwie sadzone tego roku i jedna zeszłego
Najlepiej rośnie dwuletnia Aureola. Była już dwa razy skubana dla forumków
W tym roku sadziłam jeszcze Albostriata - ta rosnie przyzwoicie, trochę się rozrosła, ale nie wiem jak będzie z zimowaniem.
I najsłabsza jak dotąd Stripe It Rich - pierwsze przymrozki ją od razy zważyły. Ale przyznam się, że sadzonka była byle jaka - dotałam kawałek od szwagierki.
Zobaczymy jak będą się zachowywać w przyszłym roku.
Kilka zdjęć jest tutaj http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=238 .
Jakbyś chciała więcej, daj znać, poszukam
Ja mam trzy odmiany. Dwie sadzone tego roku i jedna zeszłego
Najlepiej rośnie dwuletnia Aureola. Była już dwa razy skubana dla forumków
W tym roku sadziłam jeszcze Albostriata - ta rosnie przyzwoicie, trochę się rozrosła, ale nie wiem jak będzie z zimowaniem.
I najsłabsza jak dotąd Stripe It Rich - pierwsze przymrozki ją od razy zważyły. Ale przyznam się, że sadzonka była byle jaka - dotałam kawałek od szwagierki.
Zobaczymy jak będą się zachowywać w przyszłym roku.
Kilka zdjęć jest tutaj http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=238 .
Jakbyś chciała więcej, daj znać, poszukam
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek Gosi cz.5
Małgoś 50 róż to bardzo dużo.....w dodatku same takie rasowe ślicznotki.
Wiesz mnie też udało się w tym roku kupić dzwonek poszarskiego....i mam nadzieję, że się rozrośnie. Twój ładnie się komponuje z tą żółtawą różyczką.
Wiesz mnie też udało się w tym roku kupić dzwonek poszarskiego....i mam nadzieję, że się rozrośnie. Twój ładnie się komponuje z tą żółtawą różyczką.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25229
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz.5
Tosiu, czy pytasz o nasze NN.
Tak mi się wydawało, ale coraz bardziej się zastanawiam, czy to prawda. Nie ma za dużo zdjęć tej róży. U mnie wychodzi, że to bedzie olbrzymie krzaczysko. Ma potężne gałęzie. Liście ma zdrowe , ciemne.
Nicole, czy Handel




Alu, aparat też dużo robi. Bardzo lubię tę różę.
Maju, pewnie, że kupuję. Co roku przyjeżdża do nas wiosną na kiermasz roślinny. Jak masz ochotę to zapraszam Kiermasz odbywa się pod koniec maja. Zaraz zobaczę u Ciebie Chipka. Jestem bardzo ciekawa co ja mam. Róża choć nn bardzo mi się podoba.
Agatko, Igiełka ma rację. Musisz określić jakie masz wymagania wobec tej róży.
The fairy jest niższa, ale bardziej rozłożysta.
Bonica natomiast tworzy krzaczek.
No i Bonica ma większe kwiaty. Mnie bardziej podobają się kwiaty Bonici.

The fairy

A to lovely fairy

Dorotko ja kupiła w sierpniu zeszłego roku 2 sadzonki, ale nie mam pojęcia jakiej. Prawdopodobnie to Aureola.Przetrwała tylko jedna
Tak wyglądała we wrześniu tego roku. Nie wiele z niej zostało. Jestem ciekawa czy przetrwa tę zimę. Ale w razie czego kupię jeszcze raz, bo strasznie mi się podoba

Elu, ja dopiero w tym roku odkryłam urok dzwonków. Wszelkich. Bardzo mi się podobają. Ten kolor pasuje do wszystkich innych. Jest bardzo uniwersalny. Przynajmniej dla mnie. Mam sporo różu, żółci i fioletów u siebie w ogrodzie. Czyli pasuje do nich wszystkich.
Tak mi się wydawało, ale coraz bardziej się zastanawiam, czy to prawda. Nie ma za dużo zdjęć tej róży. U mnie wychodzi, że to bedzie olbrzymie krzaczysko. Ma potężne gałęzie. Liście ma zdrowe , ciemne.
Nicole, czy Handel




Alu, aparat też dużo robi. Bardzo lubię tę różę.
Maju, pewnie, że kupuję. Co roku przyjeżdża do nas wiosną na kiermasz roślinny. Jak masz ochotę to zapraszam Kiermasz odbywa się pod koniec maja. Zaraz zobaczę u Ciebie Chipka. Jestem bardzo ciekawa co ja mam. Róża choć nn bardzo mi się podoba.
Agatko, Igiełka ma rację. Musisz określić jakie masz wymagania wobec tej róży.
The fairy jest niższa, ale bardziej rozłożysta.
Bonica natomiast tworzy krzaczek.
No i Bonica ma większe kwiaty. Mnie bardziej podobają się kwiaty Bonici.

The fairy

A to lovely fairy

Dorotko ja kupiła w sierpniu zeszłego roku 2 sadzonki, ale nie mam pojęcia jakiej. Prawdopodobnie to Aureola.Przetrwała tylko jedna
Tak wyglądała we wrześniu tego roku. Nie wiele z niej zostało. Jestem ciekawa czy przetrwa tę zimę. Ale w razie czego kupię jeszcze raz, bo strasznie mi się podoba

Elu, ja dopiero w tym roku odkryłam urok dzwonków. Wszelkich. Bardzo mi się podobają. Ten kolor pasuje do wszystkich innych. Jest bardzo uniwersalny. Przynajmniej dla mnie. Mam sporo różu, żółci i fioletów u siebie w ogrodzie. Czyli pasuje do nich wszystkich.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogródek Gosi cz.5
Maju, pewnie, że kupuję. Co roku przyjeżdża do nas wiosną na kiermasz roślinny. Jak masz ochotę to zapraszam Kiermasz odbywa się pod koniec maja. Zaraz zobaczę u Ciebie Chipka. Jestem bardzo ciekawa co ja mam. Róża choć nn bardzo mi się podoba.
Gosiu,
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Ogródek Gosi cz.5
Gosiu
zapachniało u Ciebie ślicznymi różyczkami 
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25229
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz.5
Maju odpowiem u Ciebie, ale i tutaj.
Kiermasz chyba nie ma nazwy. Odbywa się zazwyczaj pod koniec maja w Łącku pod Płockiem.
Kiedy będę wiedziała o dokładnym terminie dam znać.
Halinko, jak już chyba wiesz uwielbiam różyczki, dlatego dużo ich zapachu roztacza się u mnie. Może nie zapachu, a raczej widoku
Kiermasz chyba nie ma nazwy. Odbywa się zazwyczaj pod koniec maja w Łącku pod Płockiem.
Kiedy będę wiedziała o dokładnym terminie dam znać.
Halinko, jak już chyba wiesz uwielbiam różyczki, dlatego dużo ich zapachu roztacza się u mnie. Może nie zapachu, a raczej widoku


