Ogródek Kogry cz. 9

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

GRAZYNKO cieszę się ,że roślinki dostają wigoru i pomimo tylu niedogodności klimatycznych jednak nas zachwycają swoimi kwiatami . Piękna ta biała z żółtym srodeczkiem . Tę z różowa poświatą tez mam . Własnie ma swoje 5 minut . Niestety różowe już opadają i nie mają tylu kwiatów ile w ubiegłym sezonie ;:3 życzę . bez komarów . U mnie równiez grasują i to jak
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

Hanka 1 pisze:Witaj Grażynko
Piwonie cudne-uwielbiam je a zapach przywołuje miłe wspomnienia.Ja mam trzy stare odmiany-białą,różową i czerwoną.Czerwona miała jeden kwiat,różowa wcale-poszła w liście a biała miała trzy kwiaty,bo resztę zeżarły mrówki.
Fajnie Grażynko,że Twój ogród odżywa i nabiera kolorów po wiosennej wodzie. ;:196
Cha,cha- to tak jak u mnie (oprócz różowej-tej nie posiadam)

Grażynko dobrze,że już sucho.Piwonie śliczności.A jak tam lilie?U mnie nadal ta żólta kwitnie-kurcze to już długi czas.
Bardzo ozdabia i rozjaśnia kącik w ogródku.Całusy.
Awatar użytkownika
nitka55
500p
500p
Posty: 834
Od: 26 sty 2010, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: szczecinek zachodniopomorskie

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

Grażynko U Ciebie piwonie już tak pieknie kwitną a moje myślą :;230 kwitnąc ale są chyba trochę leniwe w tym roku.
Ogladając Twój balkon to aż zazdroszczę że u mnie pusto ,od jutra zaczynają ocieplac mój blok to będę miała pobudkę o 6 rano.Czasami wpadnę do Ciebie na balkon aby posiedziec i wypic w takim pięknym otoczeniu kawkę ,pozwolisz ;:196
x-d-a

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

Grażynko, widzę, że twój ogród zaczyna dochodzić do siebie po wielu dniach nieciekawej pogody :P
Pięknie zakwitły Twoje piwonie, pewnie róże i lilie też już są w blokach startowych...
Pozdrawiam i życzę miłego niedzielnego wieczoru :wit
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

Trochę słońca i w ogrodzie dzieją się cuda :D Ach te ślimaczyska, dały by już spokój ... Wystarczy tych plag i kataklizmów w Kogrobuszu. A słonkogród ;:3 Jak oglądam zdjęcia to myślę o zapachach... Upojne :!:
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

Witajcie w chłodny i mżysty dzionek. :wit

Nareszcie ulżało.......uffff....... ;:138
Po dwóch nocnych burzach i ulewach ochłodziło się i nareszcie jest czym oddychać.
Z 34 stopni zrobiło się ledwo 15, ale przynajmniej człowiek może normalnie funkcjonować.
Tyle, że znów mokro i nici z pracy w ogródku.
Piwonie już u schyłku swej świetności, bo po deszczu wbite w ziemię dogorywają.
Ale przynajmniej przez kilka dni było na co popatrzeć.
No i co nieco rozkwitło w czasie upałów.
Wreszcie liliowce zaczynają wypuszczać łodygi kwiatowe :heja , więc jest nadzieja, że coś pokażą. :tan
Nie wszystkie się spieszą do kwitnięcia, ale jak widać i w tych ekstremalnych warunkach dają sobie radę.

Grzesiu - mam je w spadku po rodzicach i tak jakoś zostały.
Mają piękne i duże kwiaty, są niewymagające, więc mnie pasują do bezobsługowego ogrodu. :wink:
Szkoda tylko, że tak krótko kwitną.

Haneczko - ja też mam takie kolory w "spadku" i do tego jeszcze mocno bordową.
Ale w tym roku też nie dały popisu swoich możliwości jak zawsze to robiły.

Jadziu - może po tych nocnych burzach trochę ich wytępiło.
Bo diabelniki cięły jak chol........

Aneczko - lilie lub liliowce / też żółte, te pierwsze/ są bardzo wdzięczne i długo cieszą oczy swoim słonecznym kolorem.
U mnie też kwitną i mają jeszcze sporo pąków.
A lilie w wiaderkach te, które rozkwitają wynoszę na balkon, bo w tych upałach czy deszczach szybko by opadły.

Niteczko - współczuję prac ociepleniowych - wszędzie bałagan będzie i całodzienne wiercenie i kucie.
Oczywiście nie mam nic przeciwko twoim wizytom na moim balkoniku.
Korzystaj do woli i ciesz się chociaż wirtualnymi widokami.

Daluś - lilie zmarniały po zalaniu wodą, ale róże juz startuja i zaczynają kwitnąć.
Tylko czy znów w tym tygodniu po całodziennych opadach nie zaczną gnić ? ;:24
Czyżby znów nici z zapachów i radości dla oczu ? :roll:

Izko - kataklizmów to już faktycznie dosyć, ale kto to wie, co nas jeszcze czeka ?
Faktycznie roślinki nie próżnowały w czasie słonka i trochę się postarały o swój rozwój.
Tylko, że znów pada od wczoraj....... :roll:


Ale póki co kilka kwitnących widoków...... :heja


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek ObrazekObrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

Witaj Kogro-u nas na placu tylko bagno podsuszone na mole,wydzierają go pewnie w Parku Narodowym i dlatego mina niepewna gdy pytać o sadzonkę.Czy burze nie porobiły Ci strat,zwłaszcza w piwoniach?
Awatar użytkownika
JolantaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9574
Od: 3 lis 2008, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

Na balkoniku pięknie ,kolorowo i pewnie pachnąco ,ale ogród też już powoli zaczyna nadrabiać . :P ;:138 ;:138 ;:138
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

GRAZYNKO u nas noca i rano była burza nawet z gradem . Jedna sciana deszczu .Teraz znowu byłam na wieczornym obchodzie i komarzyska nie tną . Żadna brzęczaca istota nie przeleciała ,ale jest zimno . Ślimorów za to nazbierałam mnóstwo . Te dranie biorą mi się do ogórków ,wiec żeby coś mieć muszę co chwilę chodzić i zbierać . Nie chcę sypac chemii gdyż zauwazyłam żabki w ogrodzie a to na pewno żle by na nie wpłynęło . Parę słonecznych dni i tak się wszystko rozszalało piwonie niestety zbił deszcz .
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

Ewuś - piwonie w skłonie horyzontalnym, skąpane w błocie.
Ale chociaż te kilka dni pozwoliło się nimi nacieszyć.
Dziś cały dzień deszczowy, więc raczej już nie powstaną.

Jolciu - zaczyna nadrabiać tylko że pogoda znowu nie najlepsza się szykuje.
Od wczoraj deszcz i mżawka. :cry:

Jadziu - ślimaki w tym roku nadrobią chyba mnożenie na kilkanaście lat do przodu. :twisted:
Tego śluzowego szpetactwa jest w tym roku na kilogramy i gdzie nie spojrzeć tam się pie...........
Też nie chcę sypać chemii, ale bez niej ani rusz.
Daję ją tylko pod wyjątkowo atakowane roślinki a w innych miejscach ;:5
U mnie z piwonii też niestety wiele nie zostało.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

kogra pisze:Madziu u nas tylko pomarzyć.
A u Ciebie na targowisku ?????? :shock:
Gdyby się udało, byłabym bardzo wdzięczna.
Graziu a na co Ci bagno?
U nas bagno stosuje się p/ molom..ono jest wprawdzie chyba pod ochroną..ale jedna gałązeczka skutecznie chroni całą szafę.

Nareszcie u Ciebie rozkwitły piwonie..ten diabelny deszcz bardzo skrócił czas ich kwitnienia :( także u mnie. Ale cieszę się, że chociaż zakwitły i w końcu mogłam zobaczyć jakim kwiatem i kolorem zakwitają.
Awatar użytkownika
bogusia177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5556
Od: 14 wrz 2007, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzislaw Śląski

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

Grażynko u mnie tez multum ślimarów ,,ale kupiłam wiaderko ślimateksu ,nie rozpuszcza się w czasie deszczu ,,,a ślimaki ciągną do niego jak pszczoły do ula i podjadają .
Następnie żyjące ich kumple zżerają swoich ,,,nie chcą ich grzebać ,bo łopat takich małych nie ma ,, :;230
no i podzielają los poprzedników i tak w kółko :;230
Dlatego dochowałam sie dorodnej kapusty i sałaty .... ;:108
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

Bogusia jak coś napisze, to nic tylko boki zrywać... :;230

Grażynko, u mnie też jest ich sporo i też im dogadzam niebieskimi granulkami.
Innej metody nie widzę... nie wiem skąd te paskudztwa się biorą.
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

Mówi się : "mnożą się jak króliki", a powinno sie chyba mówić "mnożą się jak slimaki".

Grażynko, nie martw sie piwoniami. Piękne były bardzo, ale ich zywot i tak krótki. Za to bodziszki jakie cudne! A te żółte na przedostatnim zdjęciu, to jakieś czosnki?

Od jutra zapowiadają normalną, środkowoeuropejska pogodę! :shock:
A w razie deszczu masz na pociechę swój balkonik, na którym zebrałaś sporo przedstawicieli różnych gatunków roslin :D Widziałam, ze kwitną tam juz róże. Ale teraz także w ogrodzie dadzą popis. Już dają :D
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

Grażynko współczuję tych ślimaków - wiem jakie to ohydztwo. Miałam 2 lata temu plagę. W tym roku odpukać nie widać tych golasów u mnie.
Pięknie zaczynają Ci kwitnąć naparstnice - u mnie wciąż same rozety liściowe. Ciekawe czy doczekam w tym roku kwiatów...
Bodziszków może nie masz wiele, ale za to jakie ładne, duże kępy :shock:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”