U
Stokroci przypomniało mi się, że nie napisałam nic o wczorajszych moich poczynaniach

A trochę namieszałam

Otóż (nie zemdlejcie

) przesadziłam
po raz czwarty od połowy września wiązy a także jabłonkę rajską (ale ta dopiero drugi raz od jesieni

) - mam nadzieję, że znalazła docelowe miejsce

Wiązy obecnie są w donicach, bo czeka je jeszcze jedna przeprowadzka
Posadziłam też moją szczepioną śliwę NN, i zobaczymy, jak sobie da radę (korzenie miała takie jakieś drobne tylko, za to pąki wszystkie ruszyły jak dzikie - mam nadzieję, że nie była to za późna akcja

)
I chyba już nic nie przesadzałam
