Strasznie długo mnie nie było na forum ale brak czasu.
Już odpowiadam miłym gościom.
lora-Misiu ja siłę tych rozmów sprawdziłam na kwiatach domowych, człowiek się nagada a roślinka jak grzeczna to posłucha trochę jak z małym dzieckiem.
krysad71 miejsca jest sporo ale kosiarze się buntują że ciągle coś dosadzam i trzeba omijać , poza tym nie wiem co jest gorsze plewienie rabatek czy koszenie trawnika.Badylki datur mogę już uciąć , szkoda że wcześniej się nie odezwałaś bo latem lepiej się ukorzeniają. Podaj namiary na pw to postaram się wysłać jak najszybciej.
ulakonie zawsze są jakieś badylki bo w całości tych krzaczorów nie upchnę do piwnicy muszę przycinać.
gosia07- Gosiu a dla czego nie mówiłaś tego w sobotę już byś ukorzeniała. A teraz nie wiem czy podjedziesz do mnie po sadzonki bo czekać do spotkania u Ulki to chyba trochę za długo potem gorzej się ukorzeniają ale decyzja należy do Ciebie.
sangwinaria masz rację widać już jesień, mnie szczególnie przypominają tę porę roku marcinki.
Jagusia niepokalanek bardzo ładnie kwitnie ma delikatny korzenny zapach a w całości nie mogę go pokazać bo go zarosła lobelia.
patkaza ta groźba na pewno na niego podziała bo nie widzieć naszego towarzystwa to kara okrutna.
merle- Marcinie to zdjęcie oczaru to było dla Ciebie a dzisiaj zrobię jeszcze jedną fotkę bo teraz jest już cały żółty i przed nim żółty dywanik z liści, on część liści zostawia na zimę i opadają mu dopiero jak rusza wegetacja na wiosnę.
zyta.malek- Zytko ten hibek od Tadzia, mam nadzieję że będzie rósł. Bardzo się cieszę że uda nam się spotkać w październiku.
FRAGOLA- Graziu tak to ta roślinka na herbatki, jestem ciekawa jak ją rozmnożyć bo chętnie bym się z Tobą podzieliła czyżbyś chciała częstować taką herbatką swojego męża?
O rany ale się rozpisałam, zdjęcia będą później.