Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Re: Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5

Post »

Gorzatko, nasza ulica jest odciążeniem zakopianki, więc musi być drożna.
Jeden mały wypadek, blokuje ruch do zakopanego, więc drogowcy starają się
aby wszystkie alternatywy, były przejezdne. :P
Poza tym, dwie firmy zajmują się odśnieżaniem- państwowe służby powiatowego zarządu dróg i prywatna firma, wynajęta przez miasto.
Którą Ci polecić? :;230

Grażynko, w łożnicy chodzi grzałka i mokrości szybko odparują :P .
W piernaty wchodzi tylko Luna, bo Leon- straszliwie cierpi w domu.
Po kąpieli, z frędzlami lodu najchętniej kładzie się na zabiegu schodów
gdzie nie ma grzania, a temperatura teraz ok. +7C.
I ciężko go stamtąd ruszyć. :roll:

Iguś, teraz - 13 C. Wyłączyłam pompę w playstikowym,
a zaraz ubieramy się na wieczorny spacerek :evil: .
Qurczę, fajnie byłoby gdyby psy nauczyły się załatwiać na sedesie, prawda?

Ewuś, ochrona przeciwwiatrowa w tunelu powietrznym to 50% mniej wysuszania roślin zimozielonych.
A tam, w kącie same Rh. zdane na swoją odporność.
Przy wilgotności 80%, wietrze i tej temperaturze, dla nich pewnie odczuwalna to -20C.
Stąd bariera wiatrowa. :P
Lustra nie eksponuję, bo zamysł niedokończony. Miał być jeszcze płotek po bokach,
a brzegi lustra zatuszowane dwiema White New Dawn.
Niestety, obie wyciągnęły korzenie i lustro stoi bez sensu, jak goły na pustyni. :wink:
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5

Post »

U nas na drodze (nomen omen :wink: ) przetargu dokonano podziału dróg pomiędzy kilka firm...
Rezultat: ani widu, ani słychu ;:223
Pewnie zamiejscowe: nie dojechały :;230
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5

Post »

Z lustrem można fajnie w ogrodzie pokombinować, więc chyba z niego nie zrezygnujesz?

Haniu, wielkieś mi uczyniła pustki w światopoglądzie tem zdjęciem Twojem, coś go u Bishopa wkleiła! Patrzę, patrzę i napatrzeć się nie mogę. Ja nie chcę hoyoby, mam już dość, facet mnie z domu wywali, aaaaaaa......ale piękny bush :-)

Trudno, przybyłam, wyklikałam, zobaczyłam i chyba dojrzewa we mnie myśl do reinżynierii nasadzeń doniczkowych :-) W końcu cośtrzeba w zimie robić pomiędzy odśnieżaniem a odśnieżaniem...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5

Post »

Hanutka, Leon to ma chyba nowofunlandzkie geny żeby tak lubić zimno i lody w zimie podgryzac.
A zima w chusteczkowym widzę na dobre się zaistalowała. :(
U nas też nie odśniezone, ale to normalne. Na cały Paryż i okolice mają chyba ze trzy odśnieżacze
bo po co inwestować w tak rzadko używany, prawie zbędny strzęt. No chyba żeby KLIMAT nam się
oziębiał przez tą Kopenhagę :;230
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Re: Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5

Post »

Dziewczęta - Wasze, nigdy niezamarzające zdrowie!
W termicznym kubku, od Krzysia-Niespodziewnego Mikołaja :heja .
Teraz spacerek z gorącą kawą, nawet w trzaskający mróz, będzie przyjemnością.

Obrazek

Wiesiołku, masz rację. ;:63
Nie dość tego, on góral z samego Żywca, zaprawiony w ekstremalnie niskich temperaturach szczenięcego kojca. A podobno, jakie temperatury poznamy w dzieciństwie, takie i preferencje mamy w dorosłym życiu. Lody, to lubi chrupać Lunka - z Mazur. I ona też woli ciepłe piernaty po kąpieli. :;230
Ty jesteś zimową szczęściara, Wiesiołku !
I pewnie nie musisz ubierać teraz grubych reform ani męskich kalesonów, by móc wyjść do sklepu? :lol:

100- krotku, lustro kiedyś doczeka się wykończenia takiego, jakie miało być w zamierzeniu.
Czyli różanego, białego owalu, który dobrze będzie korespondował z zielenią tui i czernią drewna.
A Ciebie - namawiam gorąco na poprawę humoru, hoyowymi zakupami. :tan

Gorzatko, coś ku pokrzepieniu :D :
http://www.hoomor.pl/pps.php
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5116
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Re: Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5

Post »

A wiesz, ze z tymi temperaturami z dzieciństwa to już dawno miałem takie podejrzenia? Wszyscy moi znajomi urodzeni jesienią są ciepłolubni :wink:
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5

Post »

Masz tylko 5 cm śniegu? :shock: A u mnie 20 :tan Ale wczoraj też było tylko 5 i się martwiłam. Niepotrzebnie :D Jak u mnie dopadało, to u Ciebie musi tym bardziej :lol:
Twoje psy to są zwierzaki polarne! Żaden normalny pies nie kąpałby się w zamarzającej rzece! :lol: Brrrr
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5

Post »

Witaj , Haniu !
Raba groźnie wygląda, a Twoje psiaki są wspaniałe !
I humor, jak zawsze , Ci dopisuje...
U mnie -11 i wszystko okryte śniegiem...
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5

Post »

Hanko wyjątkowo,mniej śniegu u Ciebie ,a pieskom niezłe lody zafundowałaś..., u nas -9,więc nie jest tak źle..., śnieg ładnie poprzykrywał rośliny ,a przede wszystkim róże nie pomarzną ...przed jeszcze większymi mrozami
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
Andrzej Max
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1609
Od: 15 lip 2009, o 15:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKÓW
Kontakt:

Re: Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5

Post »

Psiurki fajne, z tym nasiąknięciem za młodu - coś jest na rzeczy , bo ja jestem z lipca, i piecuch ze mnie straszny... :;230 :;230
Pozdrawiam słonecznie
Andrzej M.
:-) Moje ogłoszenie.
Moje kamienie Moje kamienie 2011
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5

Post »

Na forum człowiek się nawet dowie czemu lubi zimę, tylko mnie nie zlinczujcie....Ja jestem ze stycznia.

Haniu, przez Twoje namawianki stałam się w tym roku posiadaczką dziwnych róż, i co teraz?Swoje tylko kopczykowałam i nic im nie było, a te wynalazki?Przy jakich temperaturach zacząć się martwić i przykrywać?Na razie było - 13. :(
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Re: Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5

Post »

Iguś, Ty lubisz zimę? :shock:
Strasznych rzeczy się tu dowiaduję! :;230
Wynalazki warto zabezpieczać jak tylko nastają stałe mrozy, co u nas było już kilka dni temu.
Teraz, po minus kilkunastu stopniach zimna, w ciepłolubnych szkody już nastały i woda w tkankach uległa krystalizacji , rozsadzając błony komórkowe.
Wiosną tylko stymulatory mogą uratować uszkodzone.
Teraz, jeśli nie zastosowało się wcześniej ocieplenia lub krioprotektantów, to...piorunem trzeba ratowac to, co się da.
Kilka nocy przy -15C, dla niezahartowanej róży ze strefy 7-9, to.. :?

Jędruś, ja sierpniowa i też piecuch ciepłolubny! ;:3

Nelluś, dziś też kąpanko w Lunki wykonaniu!
Teraz tylko -10C i nie pada już śnieg.
Obrazek

Lecimy do sklepu po program - reszcie ;:3 -ek, odpowiem zaraz po powrocie :-)
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5

Post »

Nieee... no jakieś dziwne teorie tu snujecie :roll:
Ja jestem październikowa :roll:
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5

Post »

To ja chyba wyjątek jakiś jestem.
Urodzona w listopadzie pod pagórami a ciepło i słońce kocham nad życie.
I żadne uciechy narciarskie,w puchowej bieli mnie nie satysfakcjonują. ;:78
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5

Post »

Ano właśnie, wszelkie teorie ochrony roślin przed mrozem wzięły w łeb w tym roku - nie było żadnego okresu przejściowego! U nas cały listopad i połowa grudnia było powyżej zera, ani marniutkiego przymrozka...i nagle sie zrobiło mrozisko!
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”