Na glinie malowane - zima/ wiosna 2013

[survivor26]

Zaczęłam nadrabiać zaległości w Twoim wątku i nieszczęśliwie natknęłam się na link do sklepu z hortensjami....i teraz dumam, skąd wziąć środki na tę cudną ślicznotkę co pokazujesz A Miś bedzie u Ciebie kwitł w tym roku? Chętnie bym zobaczyła go w prawdziwym ogrodzie a nie na zdjęciach reklamowych, bo jak patrzę na moją nikłą sadzoneczkę, to coś ciężko mi uwierzyć, że to taki wielki krzaczor ma być...

[sweety]

Z hortensjami jest tak jak z różami. Z roku na rok są silniejsze i większe. Niektóre u mnie były malusieńkie, a teraz

[imwsz]

Pati nadrabiaj te zaległości, chociaż nie ma ich tak wiele
Mam nadzieję, że Polar Bear zakwitnie i pokarze swoje kwiatostany . Nie spodziewam się jakiś wielkich kwiatostanów ale zawsze
No niestety przy malutkich sadzonkach czas oczekiwania się wydłuża. A jak człek spragniony pewnego widoku to czas mu się dłuży podwójnie
Bynajmniej widzę tę prawidłowość na innych moich hortensjach. Jak na drugi rok u mnie to zapowiadają się milusie krzaczki dla oka.
Aniu i tutaj się z Tobą w pełni zgodzę.
Róże które mam trzeci, czwarty sezon u siebie ładnie są rozrośnięte

Są to moje ostatnie odpowiedzi w tej części a moderatora proszę o jej zamknięcie