Majka, o tak

Trochę mnie zmartwiło, że ogromne pąki padły po przymrozkach, ale powojnik odżywa. To był dla niego ogromny szok termiczny

U mnie cały dzień leje albo pada
Gosia, ja mam fijoła od 6 lat, ale iglaki M posadził dwa lata wcześniej
Emka, ja też Cię zgubiłam

Moje owocowe zakwitną jakieś dwa tygodnie później niż Twoje. Pąki są, ale do kwitnienia jeszcze daleko. Tylko agrest ma pąki prawie rozwinięte. Niech jeszcze parę dni popada, a będę zbierać grzyby, nie owoce
Majka
Pokazuję nową ścianę garażu, pod którą widać patyczki-na razie to powojniki, ale rośnie tam Giardina, White New Dawn i Dr van Fleet (Majka edulkowa

).
Cięta jabłoń
