
Ogródkowe rozmaitości cz.5
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5
No no jestem pod wrażeniem twojego ogrodu . Róże faktycznie o tej porze roku wyglądają pięknie . Dużo zacisznych miejsc i takich fajnych zakątków u Ciebie. 

- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5
Jakoś sobie radzisz z potworem-Tereską ;) Nie taki diabeł straszny jak go malują
Nie wiedziałam, że masz L. da Vinci! Śliczny
A Othello idzie von ... do Ani?
Nie podpisałaś ostatniej róży, kto to?

Nie wiedziałam, że masz L. da Vinci! Śliczny

A Othello idzie von ... do Ani?

Nie podpisałaś ostatniej róży, kto to?
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5


Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3833
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5
Ostatni portret różany to GdF ? A ostatnie zdjęcie wygląda jak z przełomu sierpnia i września
Za grosz jesieni... za grosz przyzwoitości...
Rety... wielka dziura została po Teresce.... Co w zamian?
A Munstead Wood rozkwitło?

Za grosz jesieni... za grosz przyzwoitości...
Rety... wielka dziura została po Teresce.... Co w zamian?
A Munstead Wood rozkwitło?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5
Nela tą Tereską to mnie przeraziłaś, tam gdzie ją chciałam wsadzić to mi wypije wszystko w koło i Souveniry będą schły a jednocześnie miała stanowić parawan dla nich od północy. Oj znowu problem do przemyślenia.
Remontu Ci nie zazdroszczę bo rok temu też tak miałam i wiem co to takiego.
Ale za to ogródek masz wciąż śliczniutki i taki kolorowy.

Remontu Ci nie zazdroszczę bo rok temu też tak miałam i wiem co to takiego.
Ale za to ogródek masz wciąż śliczniutki i taki kolorowy.

- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5
Ewuś urośnie na pewno ...ale sekator powinien sobie z tą wysokością poradzić...
Sympatia o wysokości 30 cm, to brzmi jak bajka...
Może to nie ona...?
U nas jeżeli pada ,to przez minutę i na tym koniec podlewania...ale wystarczy,by bez problemu wbić szpadel w glebę...
Małgoś zmienia się i to bardzo...
,przynajmniej jeśli chodzi o róże...Z powodu braku miejsca pozbywam się krzaków,które u mnie marnie rosną...ale trudne sa to decyzje...w końcu wybrałam je ,kupiłam ...bo mnie zauroczyły...Teraz je zastępuję innymi,już bardziej przemyślanymi wyborami ...z drugiej strony samemu trzeba przetestować ,czy dana odmiana nadaje się do ogrodu...
Jadziu i dobrą decyzję podjęłaś...
Byle by szybko urosła i zapełniła kąt swoimi pięknymi i pachnącymi kwiatami.Jeszcze kolorowo,ale już niedługo...Dzisiaj wyruszyłam z aparatem ,aby po raz ostatni uwieczniać...
Chyba ,że z przymrozków nici...
Asiu szkoda będzie patrzeć na zmarznięte nierozwinięte pączki...ale zima zbliża się nieubłaganie i trzeba będzie się przyzwyczaić do dwóch kolorów na działce...biało-czarnych...
Sangwinaria dziękuję za wrażenia...
Róże rzeczywiście nabierają konkretnych barw...np Elmshorn...latem w upale płatki bledną...a w tej chwili jest przesłodki,bardzo pełny i kolorek soczysty...
Tak naprawdę kolor bardziej malinowy...



Sympatia o wysokości 30 cm, to brzmi jak bajka...

U nas jeżeli pada ,to przez minutę i na tym koniec podlewania...ale wystarczy,by bez problemu wbić szpadel w glebę...

Małgoś zmienia się i to bardzo...


Jadziu i dobrą decyzję podjęłaś...


Chyba ,że z przymrozków nici...

Asiu szkoda będzie patrzeć na zmarznięte nierozwinięte pączki...ale zima zbliża się nieubłaganie i trzeba będzie się przyzwyczaić do dwóch kolorów na działce...biało-czarnych...

Sangwinaria dziękuję za wrażenia...


Tak naprawdę kolor bardziej malinowy...


Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5
Nela Elmshorn ma takie drobne kwiatki
mnie się wydawało że ona ma trochę większe , no ale teraz chyba większość róż ma mniejsze kwiatki ale za to jaki ma kolorek, pyszne malinki i cieszę się że ją mam. 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5
Ładniutki ten Elmshorn. Wiesz Nelu, ja w sumie lubię zimę bo kocham jeździć na nartach, a i na Forum wtedy w końcu będę miała więcej czasu. Tylko żeby była prawdziwa ale krótka 

- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5
Izka radzę sobie...muszę...
Nie wiedziałaś o Leonardo ,bo schowany był...jest...pod Stanwell Perpetual,który nie szczędził jej opiekuńczych skrzydeł,w postaci zwieszających się pędów...
Ania nie chce Otella ,pójdzie za działkę...
Ostatnia róża ...to The Fairy pienna...tworzy taka koronkową koronę...
Tośka dawałam mu szansę przez przez ostatnich pięć lat...i moja cierpliwość dobiegła kresu...
Już jestem zdecydowana ,a trudno było...jak z wszystkim co wykopywane...
Izuś przedostatnia fotka to GdF...a ostatnie zdjęcie ...przyznam się ...sprzed paru dni...
The Fairy ...dzisiejszy dzień...


Lej po Teresce uwieczniłam , ku przestrodze dla małych ogródków...w Twoim śmiało się zmieści...

A w ten lej pójdzie prawdopodobnie Parade od Ani ...wyrośnieta ,z pięknymi pędami...nieraz i ja przyjmuję z innych ogrodów...
MW...nadal w pąku...czy doczekam ...?
Majka najlepiej oddalić nieco Tereskę od innych krzaków ...i może nadal stanowić parawan...
\Dzięki za pochwały...
Elmshorn ma mniejsze kwiatki ok.4 cm ,ale w gronach i trzymają się na pędzie bardzo długo...będzie Pani zadowolona...
Asiu zima krótka i z małym mrozikiem całkowicie mi odpowiada...Wolę jednak bardziej ciepłe miesiące...i tak już chyba zostanie...


Ania nie chce Otella ,pójdzie za działkę...

Ostatnia róża ...to The Fairy pienna...tworzy taka koronkową koronę...

Tośka dawałam mu szansę przez przez ostatnich pięć lat...i moja cierpliwość dobiegła kresu...


Izuś przedostatnia fotka to GdF...a ostatnie zdjęcie ...przyznam się ...sprzed paru dni...



Lej po Teresce uwieczniłam , ku przestrodze dla małych ogródków...w Twoim śmiało się zmieści...


A w ten lej pójdzie prawdopodobnie Parade od Ani ...wyrośnieta ,z pięknymi pędami...nieraz i ja przyjmuję z innych ogrodów...

MW...nadal w pąku...czy doczekam ...?

Majka najlepiej oddalić nieco Tereskę od innych krzaków ...i może nadal stanowić parawan...

\Dzięki za pochwały...

Elmshorn ma mniejsze kwiatki ok.4 cm ,ale w gronach i trzymają się na pędzie bardzo długo...będzie Pani zadowolona...

Asiu zima krótka i z małym mrozikiem całkowicie mi odpowiada...Wolę jednak bardziej ciepłe miesiące...i tak już chyba zostanie...

Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5
Można powiedzieć że lej jak po bombie.
Pójdzie za chodniczek i niech się rozrasta na szeroki parawan.
Ładnie jeszcze dzisiaj kwitły, ciekawe co przyniesie noc.

Pójdzie za chodniczek i niech się rozrasta na szeroki parawan.

Ładnie jeszcze dzisiaj kwitły, ciekawe co przyniesie noc.

- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5
Leonardo widać nie kwitł, jak byłam u Ciebie, bo chyba byś go pokazała? ;)
Czemu Ania nie chce Otella?
The Fairy jest różowa, a mnie chodziło o pomarańczową. Już wiem, to GdF.
Jak ja ją widziałam, to była bardziej biała i blado różowa niż pomarańczowa. Gdyby była taka jak teraz przez cały sezon, to by mi sie batdziej podobała ;)
The Fairy sliczna, a Elmshorn jeszcze sliczniejsza! Tyle kwiatów!
Czemu Ania nie chce Otella?
The Fairy jest różowa, a mnie chodziło o pomarańczową. Już wiem, to GdF.
Jak ja ją widziałam, to była bardziej biała i blado różowa niż pomarańczowa. Gdyby była taka jak teraz przez cały sezon, to by mi sie batdziej podobała ;)

The Fairy sliczna, a Elmshorn jeszcze sliczniejsza! Tyle kwiatów!

- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5
Majka dziura wielka ,a zmieści tylko jedną różę...
a naokoło wianuszek różnych kwiatów...nie da się poszerzyć...Nocka = 0* ,na razie u nas 5...
Izuś Ania nie chce Otella ,bo ma plac wyliczony na róże zamówione...a jest tego spora ilość...
A może Ty chcesz...?Nie ma sprawy...
GdF w pąkach jest morelowa...pomarańczowa,z wiekiem kwiatka coraz jaśniejsza...ma swój urok...dzisiaj to samo grono wyglądało tak

A taki cudny kwiat zmiennego Charlsa Austina



Izuś Ania nie chce Otella ,bo ma plac wyliczony na róże zamówione...a jest tego spora ilość...

A może Ty chcesz...?Nie ma sprawy...

GdF w pąkach jest morelowa...pomarańczowa,z wiekiem kwiatka coraz jaśniejsza...ma swój urok...dzisiaj to samo grono wyglądało tak

A taki cudny kwiat zmiennego Charlsa Austina

Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5
Dziękuję Nelka, z bólem serca, ale muszę odmówić. Wprawdzie nie mam placu wyliczoneho, ale i tak wiem, ze mi go braknie
Będzie coś trzeba wyrzucić
Moze jeszcze Asia uratuje jakiegoś skazańca, jeśli przyjedzie dość wcześnie
Wiem, GdF to w gruncie rzeczy bladawiec
Podobnie zachowuje się moja Francois de Jouranville, ale lubię ją tylko wtedy, kiedy ma kwiaty pomarańczowe i morelowe.
A Charles wspaniały



Wiem, GdF to w gruncie rzeczy bladawiec

A Charles wspaniały

- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5
Izka na koniec Charles zrobił mi niespodziankę ,uwieńczył koniec sezonu najpiękniej jak mógł...
Twoja Francois de Jouranville jeszcze pachnie ...GdF niestety nie,przynajmniej ja nie wyczuwam

Twoja Francois de Jouranville jeszcze pachnie ...GdF niestety nie,przynajmniej ja nie wyczuwam
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5
Neluś powiedz czy GdF będzie dobrze wyglądał w sąsiedztwie Grahamka? Zakochałam się w tej róży (GdF) w Twoim wątku, ale teraz mam dylemat czy mogę to tak połączyć, bo na żywo jej nigdy nie widziałam.... AAA a Grahamek w towarzystwie Rosa de Rescht? (to też pod Twoim wpływem
)
Izuś nie skarż na mnie, choć wiem że na to zasługuję
Poprawię się 

Izuś nie skarż na mnie, choć wiem że na to zasługuję

