Bożenko , M nie czyta !
Przynajmniej oficjalnie ,
bo przez ramię mi co rusz luka!
A zakup tajny , robiony był tak:
M zawiózł żonkę do ogrodniczego ,
posłuchał w autku radia ,
co prawda miał zakłócenia ,
bo wymyślata jestem ,
i oglądałam cały rządek ,
po "cichu" ze sprzedawczynią debatując ,
która lepsza , większa , piękniejsza ,
i ma więcej pączuszków ,
spakował żonkę z zakupkiem do wozu ,
po drodze przystanął by dokupić brakujący torf ,
zawiózł do domku ,
pomógł wyjąć delikatnie zakup z autka ,
I NIE WSPOMNIAŁ ANI JEDNYM SŁOWEM ,
co TO , po co , i za ile !!!
A co do fryzjera i podobnych!
Widzisz co te Forum z nami robi !
Tak sobie myślę , jak my w ogóle wyglądamy?
Tona ziemi za pazurami , główki z wiecznie rozwianym włosem , ciuszki niczym z przed pierwszej wojny światowej !
Piękne i nowoczesne gumiaczki zamiast szpileczek , na pięknych , zgrabnych , i z brudnymi od klęczenia w ogrodzie kolanami , nóżkach !
No bo i po co niepotrzebnie pieniążki na się wydawać , jak chciejstw tyle w kolejce czeka !

Pycha wiecznie umazane , bo przecierać je trzeba , gdy pot po oczach spływa w parze z kurzem z rabat , w szale roboty przecież biec się odświeżać nie będziemy , a rączki czyste tylko po wyjściu spod kołderki , rano!
Obłęd w oczach , po wizytach w zaprzyjaźnionych ogrodach !
I wszechogarniające dążenie do doskonałości , w swych skromnych , włościach !
Admin musi być z nas dumny!
Ale i z drugiej strony same pozytywy widać , M zawsze wie gdzie nas szukać , sklep ogrodniczy , nasz ogród , cudzy ogród , lub fotel przed kompem !
No i pewniejszy jest , bo kto za nami na ulicy się obejrzy ?
Chyba tylko ogrodnik!
A jak ogrodnik , to i pewno z naszego Forum ,
a jak z forum , to swój i nieszkodliwy ,
bo tutaj ,
tylko jedno nas kręci!
