Ogród u stóp klasztoru
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2736
- Od: 17 sie 2010, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kwidzyn
Re: Ogród u stóp klasztoru
Alinko jak miło podziwiać twój ogród.Masz tyle pięknych roślinek ,których choc kilka człowiek ,by przeniósł do siebie
- jola1010
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1650
- Od: 4 cze 2007, o 18:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: DOLNOśLąSKIE
Re: Ogród u stóp klasztoru
Śliczniutkie widoczki , zmiany podkreślają tylko piękno Twojego ogrodu.
Twoje piękne foteczki wczoraj oglądałam w ogrodzie Lilki
Pozdrawiam Jola.


Pozdrawiam Jola.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1801
- Od: 16 lut 2010, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska
Re: Ogród u stóp klasztoru
JOLU - a to milo że te dwa fora się powielają z miłośnikami roślin.
ANDRZEJU - z przenoszeniem roślinek do swojego ogrodu to uważaj , bo ja jak zaczęłam przenosić , to do dziś nie mogę przestać .....ale teraz zaczynam wynosić
EWCIU -musimy wreszcie się spotkać . KONIECZNIE .
MAGDA - już w tym roku obcięłam te jałowce o połowę . w następnym roku jak urośnie im w miejscach prześwitu trochę nowych gałązek to znowu będę formować , i zmniejszać. już dawno nie robiłam z nimi porządku ,więc teraz muszę na raty. żurawki właśnie stamtąd wyrzuciłam . zostaje tylko tawuła gold flame. a u góry w niszach tylko będzie czerwony berberys niziutki -nie znam nazwy a na środkach niskie azalie japońskie po 1 sztuce KONIEC I BASTA nic więcej . słabość do liliowców sante de"oro kazała mi ich nie ruszać. p
ANDRZEJU - z przenoszeniem roślinek do swojego ogrodu to uważaj , bo ja jak zaczęłam przenosić , to do dziś nie mogę przestać .....ale teraz zaczynam wynosić
EWCIU -musimy wreszcie się spotkać . KONIECZNIE .
MAGDA - już w tym roku obcięłam te jałowce o połowę . w następnym roku jak urośnie im w miejscach prześwitu trochę nowych gałązek to znowu będę formować , i zmniejszać. już dawno nie robiłam z nimi porządku ,więc teraz muszę na raty. żurawki właśnie stamtąd wyrzuciłam . zostaje tylko tawuła gold flame. a u góry w niszach tylko będzie czerwony berberys niziutki -nie znam nazwy a na środkach niskie azalie japońskie po 1 sztuce KONIEC I BASTA nic więcej . słabość do liliowców sante de"oro kazała mi ich nie ruszać. p
Re: Ogród u stóp klasztoru
Alinko, zrobiłam sobie wspaniały spacerek po Twoim pięknym, lipcowym ogrodzie!
Masz pięknie skomponowane rabaty, dużo ciekawych roślinek
Podoba mi się też Twoje nowe, ogrodowe motto, czyli minimalizm - dla mnie oznacza to mniej gatunków i odmian, za to w większej liczbie i harmonijnie dobranych :P
Masz pięknie skomponowane rabaty, dużo ciekawych roślinek

Podoba mi się też Twoje nowe, ogrodowe motto, czyli minimalizm - dla mnie oznacza to mniej gatunków i odmian, za to w większej liczbie i harmonijnie dobranych :P
- Andrzej Max
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1609
- Od: 15 lip 2009, o 15:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKÓW
- Kontakt:
Re: Ogród u stóp klasztoru
Witaj Alinko!
Dawno nie zaglądałem, bo w swoim wątku tez ledwo teraz coś napisałem i pierwsze zdjecia tegoroczne zamieściłem.
Ale tak to już jest jak sie biega za zleceniami na fotografię, ot ciężki żywot fachowca.
Toż Lipiec , a ja dopiero pierwsze foty na forumie... jak szewc bez butów...
Pięknie w Twoim ogrodzie!
jak zwykle zresztą - wypadało by napisać, gdyby nie to że jeszcze ładniej - ogród cudnie dojrzewa !
ooo! Co moje oczyska dojrzały! Toż to chyba niecny krwawnik w cudnych kolorach pod goździkami się pyszni?
Ej, chyba na jakiś szaberek nocą ciemną się po sąsiedzku wybiorę...

Dawno nie zaglądałem, bo w swoim wątku tez ledwo teraz coś napisałem i pierwsze zdjecia tegoroczne zamieściłem.
Ale tak to już jest jak sie biega za zleceniami na fotografię, ot ciężki żywot fachowca.

Toż Lipiec , a ja dopiero pierwsze foty na forumie... jak szewc bez butów...

Pięknie w Twoim ogrodzie!
jak zwykle zresztą - wypadało by napisać, gdyby nie to że jeszcze ładniej - ogród cudnie dojrzewa !

ooo! Co moje oczyska dojrzały! Toż to chyba niecny krwawnik w cudnych kolorach pod goździkami się pyszni?
Ej, chyba na jakiś szaberek nocą ciemną się po sąsiedzku wybiorę...

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1801
- Od: 16 lut 2010, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska
Re: Ogród u stóp klasztoru
ANDRZEJ -na szaberek zapraszam za dnia. a co tam , nie będę patrzeć jak podbierasz . za to krwawnik nie pod goździkami tylko pod makami. takie inne maki -ot.
DALU - witaj . z tymi kompozycjami to meczę się któryś rok . przesadzam zgodnie z kolorem . rożną pora kwitnienia. i rożną wysokością. sama wiesz jak nie masz pojęcia co jak wysoko urośnie , a u mnie jeszcze niektóre mutanty i nijak nie dopasujesz. gatunków i tak u mnie sporo a to z racji że rabaty okalają cała 30 ar. działkę ,więc jest gdzie zmieścić
DALU - witaj . z tymi kompozycjami to meczę się któryś rok . przesadzam zgodnie z kolorem . rożną pora kwitnienia. i rożną wysokością. sama wiesz jak nie masz pojęcia co jak wysoko urośnie , a u mnie jeszcze niektóre mutanty i nijak nie dopasujesz. gatunków i tak u mnie sporo a to z racji że rabaty okalają cała 30 ar. działkę ,więc jest gdzie zmieścić
- Kocina
- 1000p
- Posty: 1196
- Od: 22 lip 2008, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków, 6b
Re: Ogród u stóp klasztoru
Alinko,
bardzo dawno mnie nie było na forum i przejrzenie ponad rocznych zaległości u Ciebie zajęło mi dwa dni.
Ale warto było
Pamiętam jak zawsze oczy wybałuszałam do Twoich roślin - teraz było nie inaczej.
Wielka przyjemność i wielka frajda z oglądania takiego ogrodu.
Opuncja obłędna! I moja może kiedyś taka będzie
Bukszpanowy płotek świetny - sama kilka dni temu taki sadziłam więc będę kibicować żeby i Twój jak najszybciej urósł.
bardzo dawno mnie nie było na forum i przejrzenie ponad rocznych zaległości u Ciebie zajęło mi dwa dni.
Ale warto było

Pamiętam jak zawsze oczy wybałuszałam do Twoich roślin - teraz było nie inaczej.
Wielka przyjemność i wielka frajda z oglądania takiego ogrodu.
Opuncja obłędna! I moja może kiedyś taka będzie

Bukszpanowy płotek świetny - sama kilka dni temu taki sadziłam więc będę kibicować żeby i Twój jak najszybciej urósł.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2736
- Od: 17 sie 2010, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kwidzyn
Re: Ogród u stóp klasztoru
Allinko to powynoś troche do mnie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1801
- Od: 16 lut 2010, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska
Re: Ogród u stóp klasztoru
witaj Martuś . ja tez teraz mało chodzę po necie , bo i czas nie ku temu a ja też nie jestem molem internetowym . w zimie to taaak .
-- 11 lip 2011, o 22:18 --
ANDRZEJ- a daleko mieszkasz to nie ma sprawy
-- 11 lip 2011, o 22:18 --
ANDRZEJ- a daleko mieszkasz to nie ma sprawy
- Andrzej Max
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1609
- Od: 15 lip 2009, o 15:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKÓW
- Kontakt:
Re: Ogród u stóp klasztoru
Alinko, to na szaberek się wybiorę za dnia tylko nie patrz, a maki też mi się spodobały...



- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Ogród u stóp klasztoru
Alinko-całe łany lawendy-no to musi pachnieć wspaniale!
- Helen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1874
- Od: 30 sie 2010, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród u stóp klasztoru
Alinko -dziękuję za wizytę, było wspaniale.
Rewanż nastąpi, bo u Ciebie naprawdę jest co oglądać. Właśnie marzę o takiej lawendzie wzdłuż tej najdłuższej rabatki . 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1801
- Od: 16 lut 2010, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska
Re: Rabatki Konstantego część 4
No to Tereniu zapraszam na szaberek sadzonek..