Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

[Comcia]

Czy ty cały czas śledzisz pszczółki z aparatem ?
Zbieraj materiał na swój własny wątek o murarkach.

[dominikams]

Nieeeeee, aż tak nawiedzona to nie jestem ja tam od dwóch dni wygrabiam trawnik, więc czasem zerkam - a ponieważ kokonów sporo, to ciągle się coś tam dzieje Jak zobaczyłam samicę to poszłam po aparat, no i właśnie wtedy rozegrała się ta scena

[dominikams]

...

[gorzata76]

Wkraczasz na grząski grunt

[liska]

(Liska, nie patrz )

patrzyłam .. specjalnie patrzyłam brr

Faceci mają białą kępkę na głowie, długie czułki, są mali, i wyłażą wcześniej.

ojeju .. nie ma z czym porównać!!!!
Jak mam stwierdzić, ze facet skoro nie widziałam babki

nei tłumacz prosżę ..

wystrczy mi na noc kolejnych Twoich zdjęć,
tam są włochate ROBAKI brrrrrrrrrrr

p.s pokzłabyś jakiegoś bratka, stokrotkę.... a nie to co bzyczy i straszy

[Ave]

a mnie się ten reportaż pszczeli niezwykle podoba - jak najlepszy serial

Niezłego masz Braciszka...

[AniaDS]

Mnie się też podoba

[magdala]

Aga... już wysyłam tylko jak będzie szło jak priorytet do Gdańska to dojdzie za 10 dni

A nie ,nie !! Ten priorytet doszedł niezwykle szybko -jeśli wysyłałaś deszcz również w moją stronę
- to właśnie za moim oknem gwałtownie lunęło ...

Dominiko -ależ zdjęcia!! Śliczne te pszczółki.

[malgocha1960]

U mnie od 3 godzin leje, ale tak głośno,ze mam wrażenie jakbymiało za chwilę w pokoju padać.

[harwi]

ojeju .. nie ma z czym porównać!!!!
Jak mam stwierdzić, ze facet skoro nie widziałam babki

Jak to nie ma. Jest przecież fotka ze "sceny poczęcia przyszłego pokolenia" Tam widać wyraźnie te dłuższe czułki

Ja uwielbiam te Twoje fotki i relację. One naprawdę są prześliczne. Już nie mogę doczekać się swoich. U nas wczoraj caaały dzień wiało i lało mam nadzieje, że pszczółką na werandzie nic się nie stało.

[liska]

hahahaha nie uwierzysz...

przyszłam najpierw do Ciebie ... zobaczyć czy aby nie dałaś kolejnych zdjęć ...

dziś widziałam jak moja kotka zjadła pająka, który szedł po moim łóżku..
już lubię tego kota:)

[dominikams]

Więcej fotek nie ma Nie mam jeszcze obsesji Niedawno wróciłam do domu, od razu wzięłam się za podlewanie trawnika, bo oczywiście nie padało wczoraj. Mam nadzieję, że nawóz nie uszkodził trawnika, ani nie wyparował (azot). Gdybym wiedziała, że nie będzie deszczu to bym podlała od razu

Wiecie, ja też normalnie się boję pszczół - mam odruch machania rękami, ale jakoś staram się wyluzować. Cieszy mnie, że pszczoły trzymają się mojego ogrodu, bo te, które wyszły wcześniej, nadal tutaj się kręcą. Na razie rurki powiesiłam na pergoli, choć docelowo nie jest to najlepsze rozwiązanie, bo choć wiem, że one są nieagresywne i nie zwracają uwagi na człowieka, to jednak trochę tak strach przechodzić tuż obok. Z drugiej strony - one w czerwcu kończą swój krótki żywot, więc na kwitnienie róż będzie już spokojnie. No i przecież można przechodzić obok pergoli, a nie pod nią Mam za małe drzewa, żeby rurki tam wieszać Spróbuję zrobić jakiś domek na nóżce i może ustawić pod drzewem

Jestem zadowolona, że moje córki przez te obserwacje też się wyluzowały - ostatnio Maja pogłaskała pszczółkę - oczywiście powiedziałam, że nie powinno się tak robić, bo może użądlić, ale grunt, że się nie boją, i może w przyszłości nie będą reagować dramatycznie na coś brzęczącego

Iza - brawo dla kici Zapowiada się na niezłego myśliwego

[gorzata76]

Ja ze szczerego serca posyłałam Ci deszcz... ale widocznie cały do Gdańska poleciał
W każdym razie, u mnie go nie ma

[100krotka]

Trochę spadło u mnie...

Pszczółki uczą szacunku do przyrody, ja się do nich przyzwyczaiłam, bo miałam dziadka pszczelarza (zmarł sześć lat temu, ale do dzisiaj Jego ule "uprawia" inny pan ). Pszczelarstwo to piękny i godny podziwu "nałóg"

Ten mój pączuś, tao taki środkowy. Górny też wygląda jakby sienamyślał, z tym, że na razie bardziej wygląda.

[dominikams]

Gosi - no cóż, chęci się liczą

Aga - w takim razie na razie zostaw. Jak ruszy górny (pojawi się to futerko), to delikatnie wyłamiesz środkowy