Witaj
Portulakę kiedyś miałam... sama się wysiewa i kwitnie w tym samym roku. Na wiosnę trzeba tylko pamiętać i nie zruszać ziemi w tym miejscu...posiałam w złym miejscu i wygracowałam nie mam ani jednej
Z twojej porady dotyczącej cebulek sadzonych do wiaderek skorzystałam...dziurki przepaliłam pogrzebaczem, wiertarką dłużej się schodzi. Jeśli wszystkie cebulkowe będą ładnie rosły, posadzę też tulipany które nornice prawie wszystkie zjadły. Cebulki nowo kupione też będę na bieżąco sadzić do wiaderek.
Romko jakimi roślinkami obsadzasz brzegi przy wiaderkach, bo po przekwitnięciu cebulek robi się puste miejsce
Ja również sadzę tulipany w osłonach .. z donic produkcyjnych.
W jednej wiosna została tylko brązowa łuska po cebuli, nornica weszła górą.
Ubiegła zima była wyjątkowa, ziemia nie była zamarznięta pod śniegiem i nornice harcowały.
ROMO
Cudowne słoneczniki
Czy portulaka się rozsiewa nie wiem. Gdy byłam na chodzie wszystko miałam tak starannie
wyplewione, że sąsiedzi się śmiali pani poluje na chwasty z dubeltówka.
Tak, że u mnie nigdy żadnych siewek nie było.
ANIU jak to dobrze, jak się ma pogrzebacz Dziurki wiercił M Na moich piaskach nie ma nornic Chociaż przy domku była dziura że ręka mi weszła :evil:Ja posadziłam do wiaderek lilie ponieważ, mam taki kątek przy siatce sąsiada, u niego rośnie wielka brzoza Nie miałabym lili a tak pięknie kwitły, bo miały bardzo dobrą ziemię [wdg. instrukcji naszej babisi ] jak jesteś zainteresowana to mogę podać ,na wierzchu wysypane korą Aż strach pomyśleć jak to trzeba będzie na wiosnę sprzątnąć
Elu ja głównie ze względu na kiepską ziemię ,sadzę w donicach Cebulki tulipanów też tak jesienią posadziłam, podobno idą w głąb ziemi i coraz trudniej je wydobywać :x Na pewno będzie łatwiej co jakiś czas wyciągnąć z koszyczkiem
Krysiu to ja nie będę taka skrupulatna Ania mówi że się rozsiewa Bardzo bym chciała Kilka letnich kwiatuszków .........
Romciu widzę u ciebie wiele traw, one też bardzo mi się podobają (ale nie mam miejsca) a zwłaszcza ta o listkach biało-zielonych jest piękna, ciekawa jestem czy ona bardzo bardzo się rozrasta. Z zazdrością spoglądam też na te olbrzymie głazy, gdzie ty je zdobyłaś, ładnie wyglądają wśród kwiatów. Zdjęcia z portulakami są piękne i tak przyjemnie się na nie patrzy.
Irenko kochana, z tymi kamykami było sporo zachodu W mojej okolicy kamieni nie znajdziesz tylko piasek Trzeba było szukać jak powstało oczko Kilka km.pojechaliśmy ,wybraliśmy, zapłaciliśmy i przywieżli żuczkiem Czy o tę trawkę Ci chodzi -ona nie potrzebuje dużo miejsca -miskant zebrinus
Jeśli możesz to podaj przepis widocznie jest ok. lilie bardzo okazale wyglądały...część moich lili rozdzieliłam i posadziłam bezpośrednio do ziemi.
Dzisiaj miałam pracowity dzień, niedaleka sąsiadka likwidowała rabaty...dostałam całą taczkę bylin, DUŻE KĘPY...myślałam że nie dowiozę do domu, ale był widok jak parłam do przodu jak czołg...dodam że kawałek było pod górkę Romko będzie się czym dzielić
Aniu super , już Cię widzę z taczką Wiesz że nie ryzykowałabym sadzenia bezpośrednio do ziemi ,jak u Ciebie są nornice
Jedna część ziemi z dołka
dwie części ziemi do rh-różaneczników
kompost -kora -AthenaA.
Na wiosnę siarczan amonu-łyżeczka na 1litr wody. Jak łodygi wyrosną na 10 cm rozsypujemy 20 g nawozu na metr, o małej zawartości azotu. Jak się pojawiają pąki nawozimy ostatni raz 10g/na metr.Mała zawartość tzn.10% tak sadzimy 0- orientalne i 0T-orienpety ,azjatyckie nie muszą mieć kwaśnej ziemi I taki jest efekt Aniu ........
Dziękuję zanotowałam w zeszycie, naprawdę cudowne wyglądają...u mnie jest ziemia gliniasta, martagony w miarę dobrze rosną, pozostałe nie bardzo. Wykopałam dwie kępy martagonów i podzieliłam...w większej grupie ładniej wyglądają Najgorsza sytuacja jest z tulipanami nornice zostawiły mi nędzne resztki. Strasznie to wygląda wykopać dołek to widać korytarze, nawet korą nie mogę obsypać bo wszystko jest wymieszane z ziemią.
Romciu dziękuję za odpowiedź, wyobrażam sobie jak wam załadowali te głazy na żuka to pewnie ugiął się do ziemi. Tak o tę trawę mi chodziło, kupię wiosną bo u nas są. Zdjęcia wspomnieniowe cudne, co do lilii to brak mi słów, wspaniała.
Igor wiem jakie kupiłam ,znam nazwy -były sadzone w tym roku wiosną Tylko muszę się nauczyć kojarzenia nazwy z wyglądem Jeśli się nie mylę to jest LO Triumphator
Aniu czy martagony to lilie Gliniasta ziemia to chyba dobra , jakby dodać mojego piasku Czy nie ma rady na te zwierzaki Musisz koniecznie cebule sadzić w pojemnikach Są jeszcze polecane koszyczki druciane ,podobno wtedy jest pewność że nie zeżrą cebulek Okropnie mi przykro
Krysiu lilie wiem że się rozrastają Czy czosnki też Miło mi że Ci się podobają
To jest prawdopodobnie liliowe drzewo Montego -Bay
Oj wkleiła mi się [trzecia ] jakaś inna