Ogródek AGNESS cz.4

[AGNESS]

Wiosna w moim ogródku-przed deszczem, dziś już od rana pada , bardzo się cieszę, bo już trzeba by było biegać z wężem

[AGNESS]

Jacku takie niespodzianki jak w przypadku Twoich szachownic są na porządku dziennym ale teraz pozostaje Ci tylko dokupić Michajłowskiego i masz 2 piękne odmiany

Izuniu u mnie w tym roku pogrom nie tylko na róże azalie japońskie przemarznięte, wiele pąków w rododendronach, po prostu masakra Bardzo się cieszę, że Twoje przetrwały, moje wieloletnie krzaczaste też, ale niestety pienne i wiele z posadzonych jesienią poległo

Izuś moje szachownice Michajłowskiego kwitną, kilka kęp Kostkowate dopiero zaczynają, otworzyły się 2 kwiatuszki, a 3 odmiana, jak zawsze zapomniałam nazwy dopiero wychyliła się z ziemi .

Geniu dziękuję , ja bardzo lubię pierwiosnki, bo one naprawdę długo zdobią ogród i jest ich cała masa odmian w przeróżnych kolorach i wszystkie piękne

Smoczynko czyli masz całą doline przepięknych pierwiosnków

Beatko bardzo dziękuję tulipanków z dnia na dzień więcej się otwiera, pierwsze 2 kępy już nawet przekwitły

Tajeczko tak z tą pogodą właśnie jest jak czekany na deszcz to go nie ma, a jak chcemy słoneczka, to pada

Moniś dziękuję

[abeille]

Aguś, masz szczęście bo i zamówiony deszczyk do Ciebie dotarł a ja już ganiam z wężem jak głupia. I do tego chyba zmarnowałam
tegoroczne kwitnienie maku wschodniego bo nie był na czas podlany
Twój skalniaczek w całej krasie, taki piękny wiosenny i ciemierniki mają sliczne kolorki.

[x-p-k]

Czy ta sasanka jest naprawdę taka czerwoniasta (jak na fotce)?
Ja miałem kupione białą, fioletową i czerwoną - w tym roku wyrosły wszystkie i zakwitły... na fioletowo!

[AGNESS]

Wiesiu cieszę się bardzo z deszczu, bo już zaczynało być sucho, a mnie czeka jeszcze wymiana węża, bo ten z zeszłego roku już sztukowany w kilku miejscach Ale oprócz deszczu padał jeszcze grad, na szczęście drobny, więc roślinek nie uszkodził. W zeszłym roku gruby grad zmasakrował mi hosty ,języczki i kwiaty clematisów, mam nadzieję, że to się nie powtórzy

Witaj Piterku, jak miło, że zajrzałeś Często niestety bywają takie ,,niespodzianki,, jak u Ciebie z kolorkami roślin. Moja ma faktycznie wspaniały czerwony kolor, a prześwietlona słońcem wygląda niesamowicie, ja mam chyba 5 kolorów sasanek, jeśli masz ochotę, to po kwitnieniu zbiorę nasionka i wyślę Ci. One wysiane bezpośrednio do gruntu wspaniale wschodzą.

[Monia68]

Aguś, dużo roślinek masz kwitnących
Współczuję strat... O azalie japońskie się nie martw, odbiją ze śpiących pąków. Rh może nie zakwitną, ale za to wzmocnią się i urosną.
Miłego dnia

[x-p-k]

Witaj Piterku, jak miło, że zajrzałeś Często niestety bywają takie ,,niespodzianki,, jak u Ciebie z kolorkami roślin. Moja ma faktycznie wspaniały czerwony kolor, a prześwietlona słońcem wygląda niesamowicie, ja mam chyba 5 kolorów sasanek, jeśli masz ochotę, to po kwitnieniu zbiorę nasionka i wyślę Ci. One wysiane bezpośrednio do gruntu wspaniale wschodzą.

Tyle że ja je kupiłem kwitnące rok temu i miały takie kolory! Jak to w ogóle możliwe, kurczę... Kształty i wielkości kwiatów mają kompletnie różne, ale kolor wyszedł ten sam - jakieś cudactwo!

[abeille]

Aguś, pogoda Was nie rozpieszcza tej wiosny, ponoć znowu jest zimno. Te przymrozki i grad mogłyby wreszcie odpuścić.
U nas też noce są bardzo chłodne i zapowiadaja możliwe przymrozki. Ale później ma być już prawdziwe ocieplenie.
Może do Was tez dotrze i nie będziemy sie już martwić o nasze zmarzlaki

[AGNESS]

Piterku powiem szczerze , że jestem bardzo zdziwiona dlaczego tak się stało ja mam sasanki od wielu lat i jeszcze się nie zdarzyło, żeby zmieniły kolorek Jedynie jedną kupiłam jako białą, a okazała się jaśniutko różowa, ale to już nie wina sasanki tylko sprzedającego- kupowałam bez kwiatków. Chociaż wcale mnie to nie martwi, bo takiej nie miałam, a jest śliczna. Teraz pozostaje mi nadal dokupić białą, no i chorują na te o pierzastych płateczkach, ale ich nigdzie nie mogę trafić- a są cudne

Moniś, szkoda mi kwiatuszków azalii i rh, tak zawsze na nie czekam

Wiesiu u nas też jest bardzo zimno aż nie chce się wychodzić na dwór a wiatr okropny. Mam nadzieję, że jednak lada dzień pogoda się poprawi i będzie cieplej. Moje tulipanki Tarda obsypane kwiatami, ale one otwierają się tylko na słoneczku, boję się że przekwitną, a ja nie nacieszę się ich kwiatuszkami, a tak bardzo je lubię. Teraz są cały czas stulone

[Monia68]

Aguś, wcale się nie dziwię... tak naprawdę wiosną tylko na nie czekam Reszta jest dodatkiem.

[x-p-k]

Aguś - mnie się jedną strzępiasta udało ostatnio wyszperać wśród całej palety zwykłych. Często się tak zdarza, więc zawsze warto się porządnie rozejrzeć

[AGNESS]

Moniś pociesz mnie to, że choć na azalie nie mogę liczyć w tym roku, to rh mają chociaż trochę zdrowych pąków, więc nie zostanę tak całkiem z niczym

Piterku , mam nadzieję, że w końcu i ja trafię na jakiegoś sasankowego pierzaczka

[an-ka]

Agnieszko pięknie wszystko kwitnie.Każdy kwiatuszek godny podziwiania.Na te nasionka-gdyby Ci przypadkiem zostało troszkę ,to też bym prosiła.(oczywiście mowa o sasankach)
Pienne róże nie tylko Tobie zmarniały-moim sąsiadkom też ta zima poczyniła spustoszenie.
Azalie może jednak uratują się.
U nas też zimno i nawet nie ma kiedy cieszyć się narcyzami,tulipanami,hiacyntami,prymulkami ...,no bo jak tu wyjść na taras i upajać się tymi kolorami i zapachem jak zimno,że nawet mojego kociaka nie puszczam na spacer

[gloriadei]

U nas dzisiaj też zimno i wietrznie, uciekłam szybko z ogrodu bo zamarzałam brrr.
Ale już w niedzilę ma być + 20 i
Będzie można nacieszyć się ogrodem
Agniesiu, sasanki i psiząb !!! Super!

[AGNESS]

Dzisiaj słoneczna przepiękna pogoda. Ogród robi się coraz bardziej kolorowy, a kwiaty prześwietlone intensywnym słońcem aż rażą w oczy. Dziś nic w ogródku nie robiłam, tylko ciągle wychodziłam z domu i podziwiałam przepiękne rozświetlone słońcem wesołe barwy kwiatów.
Coraz bardziej rozkwitają prymule