Z Elfowej krainy storczyków ;)))

[Storczykowa]

Dusiu- Jesteś Ekspertem Vand Dlatego cenię sobie Twoje zdanie. 100zł na Vandę niekwitnącą nie wydam, wolę poczekać, może gdzieś uda mi się dopaść w dobrej formie Vandę za 50-80zł

Na wystawach czasami też są przekwitnięte, w róznych cenach. Wiem, że kwitnące są zwykle od 90 do 200, zależy, u kogo i jakie (wiadomo, że najdrożej jest zawsze w orchidsklepiku). Ale jak nie chce ci się czekac na wystawy, czesto bywają Vandy na all... (choć główie sadzonki, ale dorosłe też), ewentualnie w LM, ale niezbyt często, widzialam tam może ze 3 razy...

[justus27]

Aneczko- jeszcze Zdążyłaś przed "zamknięciem" wątku. Myślę, że po przeprowadzce storczyków do mieszkania, założę nowy wątek, żeby nie przekroczyć limitu 90 stron ;) I zacznę nową porę roku w nowym wątku...

Dusiu- wybieram się do Kraka w najbliższy weekend, może będę w LM. na razie się rozglądam, nie zamierzam kupić pierwszej, lepszej Vandzi. Wolę poczekać, i wtedy kupić ładną i zdrową roślinkę

[Storczykowa]

No jeśli chodzi o Vandy, to muszą być zdrowe i dobrze ukorzenione, bo to nie są najtańsze storczyki, ale jak się trafi na dobrą roślinę, to może żyć długie lata, myślę, że dłużej niż Phalaenopsis, bo one są dość krótkotrwałe, wystarczy trochę wody za dużo i gniją, a teraz są jeszcze te choroby...

[Zabka_Monis]

Justynko będę o niego walczyć Chyba, że znajdę jakieś nowe plamy to od razu go spalę... nie będę ryzykować kolekcji dla keiki..
Ładne fotki Ci wyszły tej hybrydki różowej.. wyglądają jakby o zachodzie słońca były robione
Pięknie Ci Vanda obrasta... hmmmm chciałabym mieć Vandę Ale to marzenie spełnię za kilka lat

[Joane]

Justynko, ten sułtan wspaniale wygląda w zachodzącym słońcu.
Dzięki za tą fotkę.

[justus27]

Storczykowa- i tu Masz rację, jak zdrowe korzonki, to zdrowa roślinka ;) Za takową Vandą się będę rozglądać

Zabka_Monis- też uważnie oglądam moje storczysie, bardzo się boję choróbska. Chyba postąpiłabym podobnie, mimo, że żal by mi było MM, ale...kolekcja ważniejsza ;) Też zabiłam swoją bellinkę, a jak mi było szkoda ją wyrzucić eh... ;) Może kiedyś sprawię sobie drugą

Joane- nie ma za co. To były sekundy...jakąś minutę później słońce już zaszło i fotki by nie było, gdyby nie to, że aparat był "pod ręką" ;)

Stali Bywalcy Wiedzą, że mam zamiar sobie sprawić kolejną półeczkę-kwietnik. Otóż dziś została zaprojektowana, deski pocięte i wieczorkiem będę je czyścić papierem ściernym i malować pierwszy raz. Oto projekt rozrysowany <mam tylko czarno-białą drukarkę, dlatego nie ma kolorów>:




Dziś też przyszła paczusia z wymiany, a w niej dwie nowości. Goska1307 Przysłała mi żółte dendrobium nobile i mały bonusik dostałam w postaci dendr. Berry Oda. Mam go już od Celinki, ale i tak się cieszę. Będą sobie we trójeczkę w jednej doniczce rosnąć <Berry Oda oczywiście>:





Wieczorkiem jeszcze tu wpadnę poczytać Wasze wątki...a póki co, praca nad kwietnikiem mnie czeka

[Storczykowa]

Storczykowa- i tu Masz rację, jak zdrowe korzonki, to zdrowa roślinka Za takową Vandą się będę rozglądać

Najlepiej żeby te korzonki były grube, im grubsze i liczniejsze, tym lepiej. Nie waro brac rośliny, która ma wszystkie korzonki cieniutkie jak niteczki i żadnych grubych, bo taka może nie przezyć, jeśli nie puści grubych korzeni, bo te cieńkie bardzo szybko usychają. U moich Vand zostały już tylko te grubsze, bo te cieniutkie, suche poucinałam, bo nie pobierały wody. Jeśli po zamoczeniu korzonek robi się zielony, to bardzo dobrze, jeśli żołty lub brązowy, to źle, tak jak u Phalaenopsis.

[justus27]

Dzięki za rady Dusia- mogą się przydać w sobotę, jak będę w LM

[Storczykowa]

Jeśli będą Vandy, to w pierwszej kolejności patrz własnie na korzenie i liscie, dopiero potem na kwiaty . Im lepszy stan rośliny tym większa pewność, że długo pożyje, pod warunkiem, że jej nie zmarnujemy (tzn. przy kąpieli trzeba bardzo uważać, żeby woda nie została w liściach i starac się unikać deszczówki, bo 2 zdrowe Vandy bardzo szybko mi po niej padły).

[Joane]

Ładne, duże roślinki dostałaś. Niech Ci zdrowo rosną.
Piękną półeczkę sklejasz. Przyjemnej pracy.

[Beatrice]

Ta półeczka to pewnie już gotowa Tytanie pracy

[justus27]

Joane- ładne roślinki to prawda. Ale dendrobium na dzaiałkę już nie wywożę. Będzie wisieć w nowej półeczce w oknie, które jest uchylne. Czyli będzie "przewietrzane".

Beatrice- jeszcze nie gotowa ;)

Ale Dziewczyny powiem Wam tak. Uwielbiam chodzić po sklepach z częściami samochodowymi i budowlanymi. Już parę razy dostałam "śrubki" za darmo A wczoraj Panowie Doradzili mi, jak połączyć łańcuszek z hakiem do kwietnika. Pozostaje pomalować po raz drugi deseczki, skręcić i powiesić półeczkę. Może jutro już storczyki przyjadą do mieszkania i "dostaną" nowe lokum... Poza tym ta druga, dłuższa półeczka jeszcze w tym roku powisi, ale na następny sezon zrobię sobie nową, szerszą półeczkę na dwa rzędy storczyków. Wtedy zmieści się w niej nie 6 doniczek, a 12...

[AnnaL]

Justynko gratuluję zgrabnych rączek półeczka się szykuje jak się patrzy no no jak pokażesz efekt końcowy to będzie widok. Już nie mogę się doczekać A nowości masz śliczne, zdrowe i niech rosną i kwitną a my zobaczymy ich kwiatuchy.

[Uni57]

A na czym najlepiej powiesić taką półeczkę?

[Mala_MI]

Justynko zdolniacha z Ciebie