Kochaniu, witam serdecznie
Byłam dzisiaj w BRICO, ale niestety róż okrywowych nie było
Grażynko, jak gdzieś spotkam, to będę pamiętała o Tobie ... karteczka z nazwami róż w torebce

Zaraz zerknę do Ciebie na The Fairy-różową
Jollluś, ojjj tak, nocny ze mnie marek ... do kompa siadam dopiero po 20, a przeczytać muszę wszystkie wiadomości, nooo i schodzi mi do ...
Grzesiu, Grażynka zaraziła mnie różami okrywowymi

... też będę polowała na żółte i jeszcze na herbaciane i pomarańczowe
Danusiu, ja mieszkam w Nowy Sączu. W Starym Sączu mam ogródek i tam mieszka rodzina mojego męża. W Tęgoborzy ożenił się syn, siostry mojego męża, z Anią Jungiewicz, ale mieszkają z Nowym Sączu.
A w której Biedronce robisz zakupy ? Jak tej, na tz. Boconiu, to może się tam już kiedyś otarłyśmy o siebie

Danusiu, u nas jest tyle agrosadów i szkółek, że nie za bardzo wiem, o którą Ci chodzi

Czy to jest koło Ołtarza Papieskiego ?
Lidziu, w piątek pojechałam z M do BRICO MARCHE po żółtą magnolie i zamiast magnolii kupiłam róże

... zakup nieplanowany dlatego nie miałam pojęcia jakie róże kupić, a kupiłam bo były taniutkie

Dzisiaj, z karteczką, z nazwami róż , pojechałam sama autobusem, ale róż nie kupiłam
Joluś, chciejstwo różane ... nieplanowane, hihihi ;-)
Alinko, miło mi, że mogłam być pomocna, cieszę się, że mnie odwiedziłaś i zapraszam bardzo serdecznie

Muszę Ci powiedzieć, że jesteś bardzo podobna do siostry mojego męża jak była w Twoim wieku
Reniu, to nie handel ... to pomoc koleżeńska, ale z tym US, to nigdy nic nie wiadomo, hihihi
Monisiu, jak już wiesz, zakupy różane dzisiaj nie były udane

ale kupiłam skrzyneczki balkonowe, ziemię i już incarvillea przesadzona ... w pozycji poziomej
Cynthia, ślicznie dziękuję
Iduniu, dzięki, ale w Nowym Sączu nie ma OBI
