Wróciłam z pracy, mężowi nie przyznałam się do zakupów i w trakcie jego kąpieli porobiłam zdjęcia (przepraszam za niektórych jakośc, ale światło kiepskie a ja starałam się oddac kolory kwiatów);
Prześliczne , u mnie nie było żółtych , za to bardzo dużo było białych z dużymi kwiatami , i kilka sztuk różowych .
Oczywiście dla siebie też coś wybrałam , nie mogłam przecież wrócic do domu z pustymi rękami
piękne storczyki!!! i kupiłaś w biedronce??? ja do tej co jest niedaleko mnie nie mam nawet po co iść, bo tam nigdy nie ma roślin, nie mówiąc już o storczykach... wkrótce wystawa, może tam coś kupię... dzisiaj widziałam cudownego Phalaenopsisa o olbrzymich kwiatach.
Asiu, podstęp z dyrektorem przedni
Po Twoich zakupach widać że czasem warto skłamać, przecież to wszystko w dobrej wierze
Biały i żółciutki/zielonkawy cudne, a ten pomarańczowy
Gratuluję udanych zakupów
Fajnie, że podobają się moje zakupki Może w weekend zaświeci słonko to porobię kilka zdjęc. Ja osobiście jestem zafascynowana zielonkawym. Do tej pory miałam takie, że w zależności od światła były raz żółte raz zielonkawe a ten jest wyraźnie zielony
Orionko, całe szczęście, że mieszkamy tak daleko, ponieważ bym Ci tego pomarańczowego to chyba ukradła ;:13 Marzę o takim od początku mojej przygody ze storczykami i w żadnej kwiaciarni nie trafiłam
Wszystkie śliczne, a ten pomarańczowożółty przypomina Liodoro, a może to właśnie on Sprawdź czy pachnie. Miałam Liodoro, ale niestety odszedł i pewnie jeszcze takiego sobie kupię, bo są urocze. Mam też takiego jak ten zielonożółty i kwitnie mi pięknie.